Rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rosselchoznadzor) wzmacnia kontrole nad importem produktów roślinnych z Białorusi. „Wszystko co wzbudzi naszą wątpliwość, od 7 grudnia nie zostanie wpuszczone do Rosji” – poinformowała rzeczniczka Rosselchoznadzoru Julia Melano.
Jak pisze agencja BelaPAN, Rosyjska służba od pewnego czasu donosi, że na podstawie sfałszowanych certyfikatów fitosanitarnych z Białorusi do Rosji coraz częściej dostarczana jest żywność objęta embargiem.
Monitoring wykazał, że w nielegalnych transportach europejskich zakazanych produktów trafiło do Rosji przez Białoruś ponad 11.000 ton owoców i warzyw wyprodukowanych w krajach UE. Według ustaleń towar wysyłany był z Białorusi do Kazachstanu, a następnie trafiał na terytorium Rosji. Według Rosselchoznadzor wielkość ta stanowi więcej niż 10 proc. ogólnej liczby towarów dostarczanych z Białorusi. W październiku 2015 roku Rosselchoznadzor poinformował, że w nielegalne dostawy była zaangażowana Główna Inspekacja ochrony roślin RB.
W listopadzie br. szef Rosselchoznadzoru stwierdził, że Białoruś jest głównym kanałem przenikania kontrabandy do Rosji.
Rosyjskie służby sanitarne zarzucają Białorusi nie tylko czynny udział w procederze nielegalnego reeksportu, ale ich wątpliwości wzbudza również jakość białoruskich produktów. W produktach spożywczych, które trafiły na rynek obwodu moskiewskiego, tylko w tym roku wyjawiono 36 naruszeń na 327 pobranych próbek.
Kresy24.pl/belapan.com
2 komentarzy
ltp
2 grudnia 2015 o 22:49Pewnie więcej ruSSkich schodzi od samogonu i syfilisu, niż od tej niezdrowej żywności.
Artur
14 listopada 2016 o 21:1441% Amerykanow umrze na raka glownie przez toksyczna zywnosc GMO ale nie tylko a ile Rosjan zabije alkohol?5%?poza tym w USA wskaznik umieralnosci na raka rozwija sie w przerazajacym tepie a w Rosji spada liczba alkoholikow .Putin wie co robi