Pierwsze głowice nuklearne zostały dostarczone z Rosji na Białoruś „dosłownie kilka dni temu”, a wcześniej na terytorium Białorusi odbyły się jedynie „zakrojone na szeroką skalę szkolenia z symulatorami nuklearnymi” – powiedział szef Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy Kyryło Budanow w rozmowie z kanałem telewizyjnym „1+1”.
„Czytałem oryginalne dokumenty dotyczące wyników szkolenia. Dokumenty są dla Białorusi dość nie ciekawe” – stwierdził Budanow.
Według niego, na podstawie wyników pracy z „symulatorami nuklearnymi” dla systemu „Iskander”, strona rosyjska doszła do wniosku, że „Białoruś jest całkowicie nieprzygotowana do eksploatacji takiej broni”.
Jednocześnie, dodał szef wywiadu Ukrainy, „Białorusini osiągnęli maksymalny wynik w obsłudze sprzętu typu „Toczka U” (rosyjski kompleks rakiet taktycznych).
Budanow nazwał rozmieszczenie rosyjskiej taktycznej broni nuklearnej na terytorium Białorusi „wielką grą geopolityczną”.
„To środek odstraszania nuklearnego i sposób na podniesienie stawki” – powiedział szef ukraińskiego wywiadu.
1 sierpnia Łukaszenka powiedział, że ponad połowa taktycznej broni nuklearnej planowanej do rozmieszczenia na terytorium Białorusi została już „zaimportowana i rozmieszczona” po całym kraju. Wielokrotnie zapewniał, że w przypadku agresji na Białoruś użyje broni nuklearnej.
oprac. ba za sboaboda.org/ 1plus1.ua/ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!