
Zdjęcie ilustracyjne. Ostrzał artyleryjski/ Fot: facebook.com/GeneralStaff.ua
Rosyjska agresja na Ukraine jeszcze się nie zakończyła, ale rządy krajów europejskich już teraz przygotowują się na czas powojenny. I nie chodzi o uprzedzenia, ale zdrową kalkulację, wszak o bezpieczeństwo obywateli tu chodzi.
Gazeta Novinky właśnie poinformowała, że czescy funkcjonariusze wywiadu pracują nad scenariuszem, w którym po zakończeniu wojny Ukraińcy masowo ruszą do Czech, aby dołączyć do swoich rodzin, żon i dzieci.
„Ogólnie rzecz biorąc, potwierdzam, że nasze siły bezpieczeństwa, zwłaszcza służby wywiadowcze, przygotowują się na różne scenariusze. Opierają się na przypadkach, które miały tu miejsce po wojnie w Jugosławii” – powiedział Pavel Žáček (ODS), przewodniczący parlamentarnej komisji bezpieczeństwa.
Jak podaje gazeta, Czesi najbardziej obawiają się weteranów z problemami natury psychicznej. Wiadomo, że wielu z byłych żołnierzy będzie się zmagało z zespołem stresu pourazowego i mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.
Gazeta cytuje Karela Havlíčka, wiceprzewodniczącego ruchu ANO, który mówi jasno: Ukraińscy mężczyźni powinni pozostać na Ukrainie nawet po zakończeniu walk i odbudowywać nowy kraj.
Minister spraw wewnętrznych Vít Rakušan zapewnił, że po zakończeniu wojny żaden Ukraińcowi nie otrzyma już tymczasowej ochrony, więc ewentualne łączenie rodzin nie będzie łatwe ani pod względem czasowym, ani pod względem procedur urzędowych.
Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Czechach przebywa ponad 399 tysięcy uchodźców z Ukrainy, z czego ponad 170 tysięcy to kobiety w wieku od 18 do 65 lat. Nie wszystkie z nich mają mężów na Ukrainie.
Również prezydent Andrzej Duda powiedział, że zakończenie wojny Rosji z Ukrainą może doprowadzić do eksplozji międzynarodowej przestępczości zorganizowanej.
Jak zauważył w wywiadzie dla FT, wielu żołnierzy będzie cierpieć na zespół stresu pourazowego i powróci do „swoich wiosek, swoich miast, gdzie zobaczą zniszczone domy, zniszczone fabryki, zniszczone zakłady, będą bez pracy i bez perspektyw”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odpowiedziało prezydentowi, że ukraińscy żołnierze i weterani nie są zagrożeniem, ale czynnikiem bezpieczeństwa dla Ukrainy, Polski i całej Europy.
ba za eurointegration.com.ua/novinky.cz
2 komentarzy
Międzymorze
24 marca 2025 o 19:09Niech nasz prezydent już się nie wypowiada. Każda wypowiedź prezydenta Dudy i posłów PiS-u na temat Ukrainy, prowadzi do większej niechęci Polaków do Ukraińców i odwrotnie. Skoro się wiedziało, jak sprawa będzie wyglądać po wojnie, trzeba było nie jeździć do Ukrainy, nie ściskać się z prezydentem Zełenskim i nie zapewniać o wielkiej przyjaźni, bo teraz to nie wygląda nawet śmiesznie, tylko dwulicowo.
hihi
24 marca 2025 o 20:32NIe sadze aby wybieranie opini jakiegos marginesu i cytowanie go jako „opinii narodu” bylo najlepszym rozwiazaniem. To tak samo jakby w Polsce wybrac jakas niszowa grupe i przedstawiac jej poglady jako poglady wszystkich Polakow.