– Jeśli jakakolwiek organizacja w jakiejkolwiek części świata działałaby tak jak Rosja, która zabija Ukraińców, zabija pokojowo nastawionych ludzi, zdecydowanie zostałaby uznana za organizację terrorystyczną i wroga całej ludzkości – mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas zdalnego przemówienia przed Radą Bezpieczeństwa ONZ.
– Niestety obecnie ONZ nie posiada definicji państwa terrorystycznego, co do której zgadzają się wszystkie państwa członkowskie, ale ta wojna pokazuje konieczność zdefiniowania tego konceptu (…) na poziomie ONZ i ukarania takich państw – powiedział Zełenski odnosząc się do ataków Rosji na ukraińskich cywilów, w tym ostatniego zbrodniczego ataku rakietowego na centrum handlowe w Krzemieńczuku.
– Rosja nie ma prawa do pozostania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. – wezwał lider Ukrainy. – To jest jedyny logiczny sposób na to, by Karta Narodów Zjednoczonych mogła działać.
Dodał, że jest to konieczne, by „pozbawić rosyjską delegację szansy manipulowania ONZ”.
Wezwał też do ustanowienia międzynarodowego trybunału ds. zbrodni wojennych na Ukrainie, zaznaczając, że trybunał sądzący zbrodnie w Rwandzie został powołany już sześć miesięcy po rozpoczęciu ludobójstwa. Posiedzenie Rady zostało zwołane przez sprawującą w niej przewodnictwo Albanię na wniosek Ukrainy, a jego bezpośrednią przyczyną był atak na centrum handlowe Amstor w Krzemieńczuku.
Tymczasem terrorystyczne ataki Rosji na Ukrainę nie ustają. Jak podał gubernator obwodu mikołajewskiego Witalij Kim, w porannym ostrzale zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne. Jeden z pocisków spadł na wielopiętrowy dom mieszkalny.
Jeśli chodzi o sytuację na froncie, to z najnowszego komunikatu sztabu generalnego Ukrainy wynika, że Rosjanie „wzmocnili swoje pozycje na kierunkach: Bachmutu, Nowej Pawliwki i Krzywego Rogu”. Rosjanie kontynuują natarcie na Lisiczańsk (obwód ługański), zmierzając do jego okrążenia. Jak czytamy, na kierunku Bachmutu wojska rosyjskie „odniosły częściowy sukces”, umacniając się w północnej części miejscowości Kłynowe – relacjonuje sztab. Jak poinformował sztab generalny, okupanci starają się teraz stworzyć warunki do dalszego szturmu na Słowiańsk i Barwinkowe. Ostrzeliwują pozycje ukraińskie w tym rejonie i przerzucają do niego sprzęt i uzbrojenie.
Oprac. MaH, polskieradio24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!