Pawieł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce, były minister kultury Republiki Białoruś, a ostatnio dyrektor Akademickiego Teatru im. Janki Kupały (państwowego) zabrał w piątek głos ws. sytuacji na Białorusi.
Krótki film z wystąpienia Łatuszki nakręcony przed tą najważniejszą teatralną sceną na Białorusi, na tle zespołu aktorów publikują dziś media na Białorusi. Wkrótce po tym jak film trafił do sieci, dyrektor został wezwany na dywanik do resortu.
„Jest mi wstyd, ale czuję też dumę. Czułem wstyd, gdy dziś rano przeczytałem świadectwa zwyczajnych ludzi, którzy byli poddawani torturom, przez takich samych jak oni Białorusinów. Dziś rano powiedziałem mojej mamie, jest mi wstyd, że jestem Białorusinem, ale od razu przyszła mi myśl, że mogę być dumny z tych, którzy pragną mieć swoje własne zdanie, chcą być szanowani, słuchani i wreszcie wysłuchani. I dzisiaj jestem dumny, że jestem Białorusinem, jestem częścią białoruskiego narodu. Jako były minister kultury, dyplomata, wiele lat oddając służbie Białorusi, chcę wierzyć w to, że nasze społeczeństwo szczerych, uczciwych i dzielnych ludzi, bez względu na poglądy, zjednoczone jest wiarą w Białoruś”.
Akademicki Teatru im. Janki Kupały w Mińsku przyłączył się do strajku generalnego.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!