Białoruskie Ministerstwo Obrony potwierdza – 8 sierpnia w pobliżu Połocka miała miejsce kolizja drogowa z udziałem wyrzutni rakiet S -300. Resort wyjaśnia, że kompleks nie był uzbrojony w pociski rakietowe, przewoził jedynie … makiety rakiet.
Informacje o incydencie potwierdziła „Nasze Niwie” oficjalna przedstawicielka Ministerstwa Obrony Natalia Gawrusik.
„Kolumna przewożąca sprzęt wojskowy z jednostki połockiego garnizonu kierowała się do stałego punktu dyslokacji po zakończeniu zadań szkoleniowo-bojowych. Jeden z kierowców, żołnież służby wojskowej, przewożący system rakietowy S-300, stracił kontrolę nad pojazdem i zjechał z pasa drogi. Prędkość z jaką się poruszłą nie była wysoka – 30 km/h, dlatego nikt nie ucierpiał, powiedziała Gawrusik.
Kierowca miał wyjaśnić, że nie mógł zapanować nad sprzętem na zakręcie, dodaje Gavrusik. Pierwszym, który poinformował o incydencie był bloger NEXTA. Według niego wypadek miał miejsce w pobliżu miasteczka Głobokoje, a wyrzutnie były wyposażone w rakiety.
ba
1 komentarz
Planiew69
11 sierpnia 2019 o 21:24Celne. Nie tylko amerykanie nie umieją jeździć; ruscy też.