Ostateczny cel Rosji to powrót koncertu mocarstw, które będą decydowały o rozkładzie sił na świecie — uważa szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.
Rosja chce rozbić NATO i jest siłą wywołująca destabilizację w świecie – stwierdził Soloch , który był gościem programu „Jeden na Jeden” (TVN24). Przypomniał, że to Rosja dokonuje prób nuklearnych i ekspansji terytorialnej. Na pytanie, czy niebawem wybuchnie wielka wojna rosyjsko-turecka, szef BBN odpowiedział: „Wszystko jest możliwe”.
O tym, że Rosja szykuje się na wielką wojnę – pisze na ukraińskim portalu Nowoje Wremia również rosyjski analityk wojskowy Paweł Felgenhauer. Jego zdaniem zaangażowanie Rosji w Syrii oraz napięcie między Moskwą a Ankarą grożą wybuchem poważnego konfliktu, a nawet ogólnoeuropejskiej wojny.
Trwają już stosowne przygotowania – wskazuje Felgenhauer, odnosząc się do trwających na południu Rosji i zaanektowanym Krymie manewrów wojskowychm oraz relokacji wojsk i środków, które – jego zdaniem – prowadzone są z myślą o wielkiej wojnie z Turcją.
„Rosyjscy wojskowi oczekują zwycięstwa na północy Syrii, a potem zapewne również na południu, dzięki czemu siły proasadowskie wywalczą dostęp do granicy z Turcją. Jak na to zareaguje Turcja, tego nie wie nikt” – konstatuje analityk.
Zdaniem Felgenhauera międzynarodowe rozmowy pokojowe w sprawie konfliktu syryjskiego „nie mają sensu”, bo tak naprawdę powinno dojść do rozmów między Zachodem a Moskwą i być może również Ankarą.
„Należy wywierać presję, należy szukać pokojowego wyjścia z sytuacji, aby uniknąć wielkiej wojny” – podkreśla ekspert.
Kresy24.pl
31 komentarzy
habmar
15 lutego 2016 o 11:42według przepowiedni z 2004 roku bomba atomowa wybuchnie w syrii a zrobia to terrorysci a realistycznie Rosja dazy do wojny by obywatele nie zwracali uwagi na kryzys który rozwija sie w tym kraju
historia doceni
15 lutego 2016 o 14:15kryzys się rozwija wszędzie, nie tylko w Rosji, w Polsce też, więc, nie wiadomo czym to wszystko się skończy
Rychu
15 lutego 2016 o 13:49Cały czas, od wielu miesięcy męczy mnie takie pytanie: na ile jeszcze Putinowi wystarczy pieniędzy?, przecież wojna kosztuje, tu wojna na Ukrainie, tu kosztowne problemy na Krymie, tu wojna w Syrii, sankcje, ciągłe manewry, zbrojenia, teraz blokada transportu ciężarowego, …. a ropa taniutka oj taniutka!, wszyscy sąsiedzi przeciwko, kiedy to pieprznie – bo przecież w końcu musi ?!
Do tego jeszcze konfrontacja z bardzo mocną armią turecką ?! – to jakieś szaleństwo !
A tak nawiasem mówiąc albo władcy Rosji mają nerwy ze stali albo są psychiczni !
Moja córka twierdzi że aby zrozumieć ruskich trzeba być ciągle na niezłej bani ! – może w tym coś i jest bo zdrowy rozsądek zawodzi 🙂
historia doceni
15 lutego 2016 o 14:17jak na razie Rosja nie uczestniczy w działaniach wojennych na Ukrainie, rozmawiałem z wieloma Ukraińcami i większość uważa, że to propaganda junty kijowskie, a nawiasem mówiąc, jakby Rosja chciała zaprowadzić tam porządek, to potrzebuje na to 4-5 dni.
tarnat
15 lutego 2016 o 14:59To dlaczego giną tam ruscy żołnierze. 4-5 dni z Ukrainą z Afganistanem zsrr tłuk się 10 lat a Ukraina to prawie taki sam obszar co do wielkości i ponad 30 milionów ludzi a chciałbym przypomnieć że z banderowcami męczyli się do połowy lat pięćdziesiątych z milionową Czeczenią też 10 lat się paprali , więc weź pistolet i palnij sobie w łeb a ”historia to doceni” .
miki
15 lutego 2016 o 17:46jak sie czyta „junty kijowskiej” to wiadomo kto pisze 🙂 tyle w temacie
polak
15 lutego 2016 o 19:36mam ci pokazać fotki ruskich trupów? Troliku wejdź na liveleak.com i tam zobacz ile twoich pobratymców ginie
historia doceni
16 lutego 2016 o 16:15Ginął Rosjanie, bo tam w Doniecku i Ługańsku mieszkają i jest ich ponad połowa mieszkańców. Często posiadają dwa obywatelstwa. Bronią swojej ziemi, więc giną.
historia doceni
16 lutego 2016 o 16:20@miki:
„miki” – oczywiście, że jutra! Taka sama, jaką byli bolszewicy przy Leninie po 1917 roku.
Kto dochodzi do władzy po trupach i zawdzięczając niewinnie przelanej krwi, zasługuje nie tylko na to, aby nazwać go po imieniu – JUNTA BANDYCKA, ale i na to, aby gardzić taką władzą, bo jest wielce niecywilizowana. Nie zawsze cel uświęca środki.
Zachód już wie i dlatego nie chce tej Ukrainy dzisiejszej. Wie też, że to Ukraińcy zestrzelili malezyjski samolot.
Tyle w temacie.
historia doceni
16 lutego 2016 o 16:50@tarnat:
Typowo banderowski sposób myślenia i wypowiadania się. Kto nie myśli podobnie, jak Ty, należy tego zastrzelić. Oto Wasza cywilizacja. Jest to cywilizacja obłudy i śmierci. Oby to, czego mi życzysz dotknęło Ciebie.
mruwa
15 lutego 2016 o 16:43Zgłaszajmy się do rezerwy !!!
A poza tym jest dobry moment aby pomyśleć o dostępie do broni .
Każdy , kto jest w NSR , organizacjach proobronnych oraz innych formacjach tego typu powinien mieć pozwolenie na broń .
Michał Kalinowski
15 lutego 2016 o 17:33My nie rozczulajmy się znów nad tym, czy Rosja z Turcją się chwycą za pysk. Jak się chwycą to dla nas okazja, aby coś ugrać, ale do tego się trzeba przygotować. Kiedy w roku 1826 wybuchła wojna Rosyjsko – Turecka, to nasze barany cieszyły się, że Wlk. Książę Konstanty nie pozwolił carowi Aleksandrowi I użyć 4 dywizji Wojska Polskiego w tamtej wojnie. Rosja poradziła sobie w tamtej wojnie i bez nas. Radość była krótka bo za 5 lat kiedy była Wojna Polsko – Rosyjska w wyniku Powstania Listopadowego, Rosja od Turcji miała już spokój. Wystarczyło te dwie wojny zsynchronizować w czasie i Polska mogła być niepodległa już w roku np. 1827 , a i Turcja odzyskała by Krym. Przypomnę, że wtedy też w 1826 roku na cholerę zmarł car Aleksander I i wybuchło w Petersburgu Powstanie Dekabrystów. Rosja uwikłana była dokumentnie i chcąc nie chcąc musiała by spuścić z tonu. Nie spuściła, bo Polacy siedzieli cicho jak mysz pod miotłą, a do broni porwali się zagrożeni branką i użyciem wielkich jednostek polskich przeciw Belgom. Tylko, że sytuacja była już całkiem inna i Rosja po rocznej wojnie pożarła nas z kopytami.
miki
15 lutego 2016 o 18:08Zupełna zgoda. Jednak w teatrze działań są obecnie jeszcze USA i Chiny. Gdyby nie USA już dawno Rosja rozjechałaby Ukrainę , na nas się nawet nie zatrzymując, no może na Odrze. A przygotować się trzeba to fakt-robić swoje-wspierać gospodarkę i rozbudowywać siły zbrojne. Będą USA potrzebowały namiestnika w tym rejonie 🙂
historia doceni
16 lutego 2016 o 16:28Rosji rzeczywiście zagraża dzisiejsza Ukraina z Turcją, ale to nie problem. Z pewnością sobie poradzą i z Turcją i z Ukrainą. Jakie stanowisko zajmie tutaj Polska jest ważne, bo można wygrać, ale też i przegrać. Jak historia pokazuje Polacy częściej przegrywają, niestety, niż wygrywają z powodu własnej głupoty i zapatrzenia w siebie.
Polska powinna zająć prorosyjską pozycję, w innym przypadku może zniknąć z mapy na kolejne 100 lat.
miki
15 lutego 2016 o 18:00Spokojnie-Polski Rosja nie zaatakuje. Ma co prawda nie pokolei pod sufitem ale nie aż tak 🙂 Ja obstawiam taki oto scenariusz. 1. W Syrii czy na granicy syryjsko – tureckiej małe potyczki rosyjsko-tureckie. 2. Potem nagły wzrost napięcia pomiędzy obiema armiami. 3. Apel Turcji do NATO o wsparcie. 4. Pokazanie Turcji figi przez państwa NATO nie chcące się angażować w 3 wojnę światową (dzisiejszy sondaż pokazuje że ludność Niemiec, Francji, Hiszpanii, Włoch nie chce narażać życia dla obrony państw Europy Wsch.) , jak mniemam podobnie będzie jeśli chodzi o Turcję- ale to na nią pechowo padnie 5. USA aby zachować twarz i zyskać jeszcze na tym (życie jest brutalne) zagrozi Rosji użyciem arsenału nuklearnego jeśli w konflikcie Rosja wykorzystałaby broń nuklearną 6. Walki przeniosą się też na tereny południowej Rosji -broń nuklearna nie będzie użyta 7. Oba państwa stracą wielką ilość swego potencjału. 8. Chiny po kilku latach trwania tego konfliktu zaczną powoli szykować się do marszu , gdzie nie piszę bo każdy wie 🙂 🙂 🙂
historia doceni
16 lutego 2016 o 17:00Inny scenariusz.
1. Ukraina podpisze porozumienie wojskowe z Turcją
2. Polska i NATO będzie wspierać Ukrainę żywnością i bronią.
3. Polskie wojsko w celach zabezpieczenia granic wyślę swe oddziały na Ukrainę
4. Turcja ogłosi zerwanie stosunków dyplomatycznych z Rosją i wraz z Ukrainą wypowie Rosji wojnę.
5. Rosja zerwie stosunki dyplomatyczne z Polską, Litwą i rozpocznie działania wojskowe zajmują c tereny Litwy i częściowo Polski, w celach otoczenia Ukrainy.
6. NATO zrywa wszelkie umowy sojusznicze z Polską i Polska pozostaje sama
7. Rosja wygrywa wojnę z Ukrainą i Turcją i wyrusza na Warszawę.
8. Polska na kolejne lata znika z mapy Europy.
Chcecie Polacy taki scenariusz??
Jestem polskim patriotą i go nie chcę!
observer48
17 lutego 2016 o 08:42@historia doceni
Nie ma sensu wojować z kacapią. Wystarczy wspierać Ukrainę gospodarczo i militarnie, bo to kilkadziesiąt razy tańsze, niż pakowanie pieniędzy w Grecję, która tak naprawdę jest niewiele mniej skorumpowana, niż Ukraina. Kacapia powinna zbankrutować tak, jak Sowieci w 1991 r., nie później, niż do 2025 r., a być może jeszcze przed końcem bieżącej dekady.
Należy też pamiętać, że Ukraina może w każdej chwili wyprodukować duże ilości broni nuklearnej, bo wszystkie posowieckie zakłady do jej produkcji znajdują się pod kontrolą Kijowa, a Ukraińcy nie byliby Ukraińcami, gdyby podczas rozbrajanie nie ukradli i dobrze schowali materiałów rozszczepialnych z rozmontowanych posowieckich głowic na jakieś 100 średniej mocy głowic. Innym źródłem materiału do budowy głowic nuklearnych są zużyte pręty paliwowe do reaktorów w ich elektrowniach atomowych.
Turcja ma w swojej dyspozycji około 60 amerykańskich taktycznych bomb termojądrowych B61 Mod 4 do 7 o mocy 500 kiloton TNT każda w swojej bazie lotniczej w Incirliku i przystosowane do ich przenoszenia i zrzucania z celnością od 110 do 170 m myśliwce F-16 Block 30 i 40.
Również Polska może już mieć na swoim terytorium i do swojej wyłacznej dyspozycji do 20 bomb B61 Mod 7 do 10 przeniesionych z Niemiec, które zostają wyposażane w najnowocześniejsze B61 Mod 12 o celności od 15 do 30m. Polskie F-16 Block 52+ mogą być, o ile już nie zostały, przystosowane do ich przenoszenia i zrzucania. Już w roku 2014 polskie F-16 brały udział we włoskich manewrach trenujących zrzucanie tych właśnie bomb. http://www.defence24.pl/145514,polskie-mysliwce-f-16-na-manewrach-jadrowych-nato
Ani NATO, ani USA, ani MON nie mają obowiązku informowania o takich krokach, a nazywa się to „Ameican nuclear weapon sharing program”.
Polska może również mieć amerykańskie taktyczne głowice nuklearne do ostatnio zakupionych pocisków manewrujących powietrze-ziemia odpalanych z myśliwców F-16 AGM-158 JASSM i zamówionych AGM-158 JASSM ER o zasięgu ponad 1000 km. Polska się zbroi po zęby, a rząd PiSu na pewno ten proces znacznie przyspieszy i usprawni. Za kilka lat Polska będzie miała 64 myśliiwce V generacji F-35 przystosowane do przenoszenia bomb B61 Mod 12. Kacapia znowu przegra wyścig zbrojeń i wypłynie brzuchem do góry podobnie, jak Sowieci w roku 1991.
historia doceni
17 lutego 2016 o 13:42Dzisiaj żadna broń nuklearna nie rozstrzygnie tworzących się procesów geopolitycznych. Jeśli walki będą się toczyły, to w powietrzu i na lądzie.
Zapomniałem dodać jeszcze tu Arabię Saudyjską, ale nie zmienia to mojego czarnego scenariuszu.
Uważam, że Polska powinna ocieplać stosunki z Białorusią i Rosją i nie wspierać w żadnym wypadku Ukrainy. Tam już, wszystko co dobre już było. Juncie kijowskiej zostaje tylko „sznur”!
historia doceni
17 lutego 2016 o 13:50Jeśli działania wojskowe się zaczną, a mogą się zacząć, to Rosja, NIESTETY, nie będzie bacznie się przyglądać polityce podskakiwania Polaków i zaprowadzi swój porządek. Jeśli Rosji będzie wygodnie posiadać swoje bazy we wschodniej części Polski, te bazy, NIESTETY, powstaną bez żadnego oporu Polaków, bo NATO nie będzie nas bronić.
To może się zacząć już w 2017 roku.
gs
15 lutego 2016 o 19:28Chiny juz kilka miesięcy temu przestały zabraniać rodzenia więcej niż jednego dziecka. Czyżby potrzebowali za kilkanaście lat sporej gromady osadników?
black flag
15 lutego 2016 o 22:49,, kacap tam wlazl to nie wyjdzie , chyba ze w trumnie …przydaloby sie zbombardowac te ruska baze ,,,kacapy zabjiaja cywilow a co swiat na to ? nic ….a Polacy po co tam beda gonic kacapow ,?,,jak tak to popieram
observer48
17 lutego 2016 o 10:06@black flag
„(…) przydaloby sie zbombardowac te ruska baze (..)”
Połączone siły Turckie, Arabii Saudyjskiej i ZEA mogą to zrobić prędzej, niż się spodziewamy. Arabia Saudyjska właśnie przemieszcza swoje lotnictwo szturmowe na teren Turcji, a ma ponad 150 poteżnych myśliwców F-15, dla których wszystkie rozmieszczone w Syrii samoloty rosyjskie nie stanowią zagrożenia, a które mogą z powodzeniem atakować rosyjską obronę przeciwlotniczą rozmieszczoną wokół rosyjskich baz. To się dopiero zaczyna.
historia doceni
17 lutego 2016 o 13:45Arabia Saudyjska jest mądrzejsza od polskich politykierów.
Nigdy nie rozpocznie wojny przeciwko Rosji.
To nie leży w jej interesach!
observer48
17 lutego 2016 o 14:33@historia doceni
„Arabia Saudyjska jest mądrzejsza od polskich politykierów.
Nigdy nie rozpocznie wojny przeciwko Rosji.
To nie leży w jej interesach!”
Wyeliminowanie najgrożniejszego konkurenta na globalnych rynkach surowców energetycznych i poplecznika shyickiego Iranu nie leży w interesie Arabii Saudyjskiej?
A IDŹŻE TY SIĘ LECZYĆ DO KACAPSKIEJ PSYCHUSZKI, KACAPSKI TROLLU!
observer48
17 lutego 2016 o 14:47@historia doceni
Arabia Saudyjska i Katar chcą budować rurociągi ropy i gazu z Pólwyspu Arabskiego, a Izrael gazociągi ze złóż Lewiatan i Tamar przez Syrię i Turcję do Europy, co wyparłoby RoSSję całkowicie z rynków Unii i tylko kontrolowana przez kacapię Syria Assada stoi im na przeszkodzie, bo kontroluje również Dolinę Bekaa, przez którą musiałby przebiegać gazociąg z Izraela. Putler walczy w Syrii o przetrwanie kacapskich surowców energetycznych na rynkach europejskich, co tak Arabom, jak Izraelowi i Amerykanom nie jest na rękę. Rosja zostanie zbankrutowana najprawdopodobniej jeszcze przed 2020 rokiem.
historia doceni
17 lutego 2016 o 22:28@OBSLER48:
Chcieć, to nie zawsze móc.
observer48
18 lutego 2016 o 11:23@historia doceni
Skończyły się argumenty i zaczęły wyzwiska? Wot, kacapia kulturnyj narod.
historia doceni
18 lutego 2016 o 12:35Przecie to Ty cały czas obrażasz mnie, Polaka!
„A IDŹŻE TY SIĘ LECZYĆ DO KACAPSKIEJ PSYCHUSZKI, KACAPSKI TROLLU!”
Cały czas pokazujesz swój brak elementarnej kultury!
Chamie! (to nie obraza, a literackie słowo, określające faktyczny stan ducha i umysłu dyskutanta).
Więc, proszę kresy24 o zamieszczenie mojej odpowiedzi niejakiemu „obsr…..48”.
Z uprzejmą prośbą, „historia doceni” ).
observer48
18 lutego 2016 o 12:57@historia doceni
Od kiedy to pisanie prawdy o kacapskim trollu można nazwać wyzwiskami? Moją sugestię o leczeniu w kacapkiej psychuszce możesz potraktować jako propozycję, czy radę, z której nie musisz skorzystać i, jak widać, do tej pory nie skorzystałeś.
historia doceni
18 lutego 2016 o 13:37@obr….48:
Może raz jeszcze, dla wyjątkowo wrednych i z wyprasowanym propagandą mózgiem osób.
Twój sposób pisania mówi za siebie. Można z niego wywnioskować, iż to, co proponujesz jest już poza Tobą.
Z przykrością jednak stwierdzam, że Ciebie nie doleczyli tam.
Koniec dyskusji.
Au revoir.
observer48
18 lutego 2016 o 20:34@historia doceni
Biedny sowoku! Skorzystaj z mojej rady, póki nie jest zbyt późno!