
Lwów. Spotkanie Prezydentów Polski, Litwy i Ukrainy. Fot: Jakub Szymczuk KPRP
Trwają dyskusje na temat porozumienia dotyczącego bezpieczeństwa, które wzmocniłoby Ukrainę, dając jej priorytet w dostępie do zachodniej broni i technologii wojskowej – powiedział dziennikowi „Wall Street Journal” Prezydent RP Andrzej Duda.
Porozumienie ma być wzorowane na „modelu izraelskim” i zapewnić Ukrainie bezpieczeństwo w trakcie jej starań o wejście do NATO.
– Rosja musi dziś zrozumieć, że Ukraina ma te gwarancje bezpieczeństwa i że one nie wygasną z czasem albo w wyniku zmęczenia Zachodu – oświadczył Prezydent.
Andrzej Duda dodał, że takie porozumienie nie byłoby powiązane z negocjacjami pokojowymi między Ukrainą i Rosją. Miałoby natomiast łączyć się z procesem dążenia Ukrainy do członkostwa w NATO, lecz jednocześnie nie wciągać Sojuszu w konflikt z Rosją.
Jak pisze „Wall Street Journal”, podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie miałaby powstać Rada Ukraina–NATO, służąca jako „brama do przyszłego członkostwa” w Sojuszu. W ramach tej struktury Ukraina zyskałaby prawo do zwoływania spotkań rady i wnioskowania o pomoc. Na jej prośby mogłyby odpowiadać pojedyncze państwa członkowskie.
Według Fabrice’a Pothiera, jednego ze współautorów pierwotnego planu, byłego wysokiego rangą urzędnika NATO i doradcy b. sekretarza generalnego Sojuszu Andersa Fogha Rasmussena, propozycja zakłada, że USA służyłyby jako główny gwarant porozumienia, a uczestniczyłyby w nim także europejskie państwa NATO.
Pothier uważa też, że zobowiązania muszą być wiążące dla sygnatariuszy porozumienia, aby mogło ono odstraszać Rosję od kolejnych agresji. „Wall Street Journal” pisze, że pozytywnie „co do zasady” o takiej umowie wypowiedzieli się urzędnicy w kilku europejskich stolicach, w tym Paryżu i Berlinie.
Pierwotną propozycję takiego rozwiązania jeszcze w ubiegłym roku zgłosili Rasmussen i Szef administracji Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Prezydent Duda powiedział na łamach „Wall Street Journal”, że oparte na modelu izraelskim porozumienie dałoby Ukrainie priorytet w dostępie do dostaw broni i zaawanasowanej technologii. Przyznał też, że rozmawiał na ten temat z Prezydentem USA Joe Bidenem podczas jego lutowej wizyty w Polsce, a dyskusje o takiej umowie trwają w gronie sojuszników i partnerów.
– To dość zrozumiałe, że Ukraina nie może stać się członkiem NATO, kiedy na ukraińskim terytorium toczy się wojna – którą rozpoczęła Rosja. Ale jest równie jasne, że dzięki tej wojnie, Ukraina modernizuje swoje wojsko i idzie w kierunku NATO – podsumował Prezydent.
We wtorek Prezydent Andrzej Duda udaje się z dwudniową wizytą do Londynu, gdzie weźmie udział w konferencji ws. obronności. Jak zapowiedział prezydencki Minister Marcin Przydacz, w stolicy Wielkiej Brytanii Andrzej Duda będzie mówił o wojnie na Ukrainie, szczycie NATO w Wilnie i walce z dezinformacją.
ba za prezydent.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!