
Donald Trump i Wołodymyr Zełenski. Fot: president.gov.ua
Prezydent USA jest „naprawdę wściekły” na Putina
Według dziennikarza The Washington Post Davida Ignatiusa, Donald Trump zapytał Wołodymyra Zełenskiego, dlaczego Kijów nie uderza w Moskwę w odpowiedzi na bombardowanie ukraińskich miast, na co prezydent Ukrainy miał odpowiedzieć zdecydowanie: „Możemy, jeśli dacie nam broń”.
Jak zauważa autor artykułu dla The Washington Post, Trump zasugerował, że Ukraina musi zwiększyć presję na rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, i to nie tylko na Moskwę, ale także na Petersburg.
David Ignatius powołując się na własne poinformowane źródła pisze, że prezydent Stanów Zjednoczonych miał od dłuższego czasu rozważać dostarczenie Ukrainie pocisków ATACMS, które mogą dosięgnąć obiektów w głębi Rosji—choć nie w samej Moskwie — i Tomahawków, zdolnych objąć stolicę i Petersburg. Jednak ostatecznie Tomahawki zostały wstrzymane w obecnej dostawie ﹣ mogą z kolei trafić później, jeśli Trump tak zdecyduje.
Według Ignatiusa, Trump przyjął strategię „eskalować, żeby de‑eskalować”: chce zwiększyć presję militarną i ekonomiczną na Putina (w tym poprzez taryfy za 50 dni i pakiet wsparcia militarnego wart 10 mld USD), by zmusić go do rozmów pokojowych .
Jednocześnie dziennikarz podkreśla, że Trump zajął twardsze stanowisko wobec Putina i jest naprawdę „wściekły”.
Trump podobno uważa, że Putin przestał być „miły”, jak lubi mawiać Trump, a jego cierpliwość wobec rosyjskiego przywódcy się wyczerpała.
ba/washingtonpost.com/charter97.org
Broń, przed którą zadrży Rosja! Trump chce ją wysłać Ukrainie
4 komentarzy
qumaty
15 lipca 2025 o 13:06Potwierdza się co wielu podejrzewało od dawna. Trump jest wkurzony, bo podczas ostatniej rozmowy putin wprost zaczal go szantażować jakims filmami. Że je mają było wiadome od dawna. Trump jeszcze jako zwykły biznesmen bywał w Moskwie i nie byłby sobą jakby tam coś nie nawywijał. Ruscy zaś zbierają haki na każdego kto jakoś tam rokuje politycznie czy biznesowo to i się Donald załapał. Teraz są na to dowody. Sami ruscy zresztą pytani co było przedmiotem rozmów prezydentów mówili że “dyskutowano o filmach”. No jaśniej się nie da. Tyle że u Trumpa taki szantaż może dać dokładnie odwrotny efekt od zamierzonego. Co właśnie obserwujemy.
LT
15 lipca 2025 o 13:14Donald Trump dal Putinowi szanse na to ,aby wyjsc z wojny z honorem,
Putin pogrywajac z Trumpem zaprzepascil ja
a co teraz?
Czas pokaze.
Róża
15 lipca 2025 o 16:23Czas niczego nie “pokarze”, bo czas nie potrafi karać. Głupi ruski troll nie zrozumie.
Federacja Polsko-Ukraińska
15 lipca 2025 o 13:29Czekamy na fajerwerki.
Mistrzostwa Europy Polska Ukraina 2012. Pamiętamy jak się rusom to nie podobało.