Kreml zapewnił, że jednostki armii rosyjskiej poruszające się pojazdami z zakamuflowanymi tablicami rejestracyjnymi i rozlokowywane przy granicy z Ukrainą w obwodzie rostowskim „nie zgubią się” i nie trafią na Ukrainę. Poinformował o tym sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie dziennikarza, dlaczego żołnierze sił zbrojnych Rosji stali się tak „nieśmiali” i blisko granic z Ukrainą poruszają się pojazdami z ukrytymi numerami i czy jest gwarancja, że te pododdziały „nie zgubią się”, jak w 2014 r., i nie trafią na Ukrainę.
„Nikt nie błądził i nie błądzi, armia rosyjska przemieszcza się na terytorium Rosji w kierunkach, które uważa za konieczne, w takiej postaci, w jakiej uważa za konieczne zapewnienie niezawodnego bezpieczeństwa naszego kraju” – powiedział Pieskow.
Według niego nie powinno to budzić „najmniejszego niepokoju” u nikogo.
Na kolejne pytanie dziennikarza, czy to stanowisko dotyczy Ukrainy, Pieskow powiedział: „Rosja nie zagraża żadnemu krajowi na świecie, w tym oczywiście nie zagraża Ukrainie. Ale zawsze dba o własne bezpieczeństwo”.
Wcześniej grupa niezależnych śledczych z grupy badawczej „Conflict Intelligence Team” pokazała filmy, które mogą potwierdzić, że Rosja przerzuca sprzęt wojskowy w kierunku granicy z Ukrainą, maskując jednocześnie ich tablice rejestracyjne.
Opr. TB, UNIAN
fot. https://www.facebook.com/pressjfo.news/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!