Rosyjscy separatyści zaatakowali w rejonie Mariupola 29 razy, w rejonie Doniecka 26 razy i w okolicach Ługańska – dalsze 5 razy – poinformowała dzisiaj rano Kwatera Główna ATO.
W okolicach Mariupola Rosjanie użyli dział 122 mm oraz moździerzy 120 mm. Opodal Doniecka w ruch również poszły haubice samobieżne 122 mm. W rejonie nad Morzem Azowskim wykorzystano z kolei moździerze 82 mm, ciężkie karabiny maszynowe oraz granatniki przeciwpancerne.
Nieciekawe? Powiedzcie to matkom tych ukraińskich chłopców, którzy wracają do domów bez rąk albo w cynkowych opakowaniach. Nie oszukujmy się, że na wschodzie Ukrainy trwa „kurtuazyjna „wojna”. Że ot, paru dżentelmenów w okopach strzela do przeciwnika z nieszkodliwych mauzerów z przerwą na herbatkę o 5 po południu.
Rosja dostarcza separatystom broń ciężkiego kalibru, bardzo nowoczesną i o dużej sile niszczenia. Ludzką inteligencję powinny obrażać sugestie, jakoby separatyści mieli tę broń zachomikowaną z czasów zimnej wojny, z wojny w Afganistanie, czy nawet z wojen czeczeńskich.
Nie masz ze złymi pokoju, jak powiedział La Fontaine…
Kresy24.pl
29 komentarzy
Ula
26 lipca 2016 o 13:45Dlaczego znowu takie jednostronne informacje. Ja rozumie, ze mozna nie lubic Rosji, kochac Ukraine, ale jak sie pisze publicznie, to trzebaby byc obiektywnym, chocby troszke.
Dlaczego Autor nie napisze o atakach Ukraincow na dzielnice mieszkalne? I to przewaznie wieczorem, w nocy, zeby ci biedni ludzie tam mieszkajacy nie mogli nawet nocy spokojnej miec. Tam nie sa tylko przez ukrainsa propagande tzw terrorysci. Tam ciagle mieszkaja ludzie, od pokolen!! Dlaczego tak niewielu widzi, co sie z nimi dzieje?
Z calego serca wspolczuje matkom tych mlodych ludzi, ktorzy zostali przez rezim Poroszenki zmuszeni do pojscia na wojne domowa. Ktorzy nie mieli pieniedzy, zeby sie wykupic, i odwagi, zeby uciec za granice- tak jak to miliony mlodych zrobilo. I tym mlodym ludziom tez wspolczuje, ze zamiast normalnego zycia rzad pomajdanowy skazal ich na wojne.
Prosze o troche obiektywizmu, bo z Rosja w Donbasie, jest tak jak z UFO. Wszyscy mowia, ze tam jest, ale nikt nie moze podac dowodow. Ukraincy tez nie dotrzymuja porozumien, nie dalej jak przed kilkoma dniami wyslali uzbrojenie na wschod, dziwnym trafem kilka dni temu US Army w Odessie ze statku na lad zladowala tez uzbrojenie.
Autorze artykulu, skonczyly sie czasy Trybuny Ludu i Dziennika Telewizyjnego. Teraz kazdy, kto chce moze znalezc w necie informacje na wiele tematow, na temat wojny domowej na Ukrainie rownierz.
Mialam was za bardziej rzetelny Zawiodlam sie.
Pozdrawiam.
Szachrajew
26 lipca 2016 o 15:03Kiedyś byłeś śmieszny. Teraz po prostu żałosny 🙂
SyøTroll
26 lipca 2016 o 16:10Ponieważ ostrzeliwanie przez „ukraińską armię” celów cywilnych to walka z rosyjskim „terroryzmem”.
Skądinąd redakcja robi błąd utożsamiając ATO z ukraińską armią (mimo, że w ATO biorą udział oddziały ukraińskiej armii, ale nie tylko), ponieważ zbrodnie i przestępstwa dokonywane przez atowców, nie są zbrodniami ukraińskich żołnierzy. Ukraińska Armia zapewne będzie armią sojuszniczą, więc zachowywanie się atowców (grabieże, gwałty, pozasądowe zabójstwa itp.) rzuca poważny cień na żołnierzy przyszłej armii sojuszniczej. Mimo wszystko nie należy przekazywać, że wypaczenia, które są normalne i powszechne w ATO, są również normalne i powszechne w CAŁEJ UKRAIŃSKIEJ ARMII. Bo nikt normalny ukraińskim żołnierzom, utożsamianym z „żołnierzami” ATO, nie zaufa.
@Szachrajew
Ula wciąż jest śmieszny/śmieszna.
Marek Pacyński
27 lipca 2016 o 09:38Szanowny trollu Putina SyøTrol. ATO matołku to określenie OPERACJI. Napisz śmieciu jakie to zbrodnie. Prócz kilkudziesięciu przypadków, gdzie ich „autorzy” zostali ukarani, bo przekroczyli prawo znasz jakieś inne przypadki prócz tych urojeń rosyjskiej propagandy? Skąd te swoje brednie bierzesz? Z głowy czy naprawdę jesteś i…tą zafascynowanym ruską propagandą? Sam jesteś wypaczonym trollem! Czytam brednie jakie wypisujesz od jakiegoś czasu i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że ty masz jakiś problem psychiczny. Tylku opowieści z mchu i paproci jak w twoich wypocinach dawno nie czytałem. Widać, że wykazujesz chorą fascynację bandytyzmem Giviego czy innych „bohaterów” Noworosji, która jest już trupem, którego jak Lenina w mauzoleum podtrzymuje się sztucznie i balsamuje by istniał. Ale to już jest trup. Nie pomaga ani perfumowanie, a ładowanie tam forsy czy uzbrojenia. Noworosja to już twór na wzór Korei Północnej: bandyctwo, zbrodnie, zabójstwa, gwałty są tam na porządku dziennym. Tak jak na porządku dziennym jest ucieczka z tego raju ludzi i „żołnierzy”, którzy wolą ukraińskie więzienia niż „wolność” u siebie. Nie boję się podpisać imieniem i nazwiskiem. Nie jestem tchórzem jak ty i nie wstydzę się swoich poglądów wobec takich małych opluwaczy jak ty.
SyøTroll
27 lipca 2016 o 12:11@Marek Pacyński
Szanowny banderowski trollu, mylisz się utożsamiając mnie z „olgino”, podobnie jak mylisz się nazywając półtora tysiąca kilkudziesięcioma przypadkami, (kilkudziesięciu to było żołnierzy Ukraińskiej Armii). Wbrew pozorom jestem zwolennikiem jednej Ukrainy, ale w odróżnieniu od ciebie jednej dla wszystkich jej obywateli, a nie „jednej bez prorosyjskich” jak ty. Nie jestem zafascynowany ani bandytyzmem „republikańskim” jak mi to zarzucasz, ani „atowskim”, którego ty zapewne jesteś sympatykiem.
ATO to faktycznie określenie operacji pacyfikacyjnej, skierowanej przez obecny rząd Ukrainy przeciw prorosyjskiej opozycji. Ukraińskie post-majdanowe władze uznały, że wystarczy kogoś oskarżyć o terroryzm, by zgodnie z prawem móc wymordować swoich przeciwników, rozumiem że według ciebie to właśnie jest „demokracja i państwo prawa”.
W ten sposób nawiązały do „zaszczytnych”, wzorców ukraińskiego nacjonalizmu z lat 40-tych XX wieku. „Bandyctwo, zbrodnie, zabójstwa, gwałty są tam na porządku dziennym”, owszem tyle że twój opis dotyczy nie tylko „Republik Ludowych ale także „Strefy ATO”, i Ukrainy Właściwej. Niestety. Na porządku dziennym są zarówno ucieczki ze strony „republikańskiej” na „atowską”, jak i w drugą stronę.
Mogę zrozumieć wrogość w stosunku do rosyjskiej państwowości czy polityki Kremla, ale nie rozumiem wrogości do narodowości rosyjskiej, ponieważ nie różni się ona niczym od wrogości do narodowości polskiej czy żydowskiej. Chcesz holokaustu ukraińskich Rosjan, o prorosyjskich, a nie antyrosyjskich poglądach. W demokratycznym państwie prawa jest miejsce dla wszystkich, co jest dowodem, że współczesna Ukraina takim państwem nie jest, no chyba, że według bliskowschodnich lub zakaukaskich standardów.
Dr Ojdyry
26 lipca 2016 o 16:11U was na Łubiance nie ma już informatyków, żeby wam zainstalowali polskie znaki w komputerach? Ależ się zawiodłem.
LUKI
26 lipca 2016 o 13:58ruskie karaluchy niestety już nigdy nie opuszczą suwerennych ziem Ukrainy,, taki jest ich system działania, widać to po Mołdawii po Gruzji itd… BOLSZEWIKÓW RUSKICH POWINNO SIĘ ODGRODZIĆ MUREM GRUBYM NA KILKADZIESIĄT METRÓW WYSOKIM NA KILOMETR I DOKARMIAĆ JAK YETI W ZOO…
SyøTroll
26 lipca 2016 o 15:52Luki wytłumacz mi proszę dlaczego ukraińscy obywatele którzy chcą bronić swoją ziemię mają ją opuścić ? Bo nie są „proeuropejscy”, a „proeuropejski” rząd oskarżył ich o terroryzm ? Równie dobrze można się pytać dlaczego wileńscy Polacy nie opuszczą Wilna i okolic i nie „wrócą” do „ojczyzny” ? Albo dlaczego białoruscy nie skorzystają z rady „walizka-dworzec-Warszawa” ? Odpowiem, bo są u siebie.
Pogięło cię, czy jesteś prowokatorem ? A „mur” to i tak można postawić, ale przynajmniej taki jak izraelski płot bezpieczeństwa, a nie jak te siatki na króliki, przy naszych trasach szybkiego ruchu, poza strefą zabudowaną.
Robin
26 lipca 2016 o 20:21Pogieło cie ruski trollu ? A co tam robi rosyjskie wojskoi rosyjske uzbrojenie ? Przecież to jest agresja rosjii na ukrainę, a nie żadna obrona ziemi przez obywateli ukrainy, jak napisałeś.
SyøTroll
27 lipca 2016 o 08:00@Robin
Częściowo owe „rosyjskie uzbrojenie” jest w rzeczywistości poradzieckim. Co do drugiej kwestii, jak widać jest pan zwolennikiem ukraińskiego IPN, że Wołynia to była obrona przed „polską agresją”. Różnica jest taka że w 1943 Polska była pod niemiecką okupacją, a współczesna Rosja nie. Co do rosyjskiego wojska; jeśli ukraińscy Rosjanie stworzyli swoje wojsko to jak mieli je nazwać ? Kenijskim czy Australijskim ?
Marek Pacyński
27 lipca 2016 o 09:53Jesteś naprawdę chory na własną, a raczej kremlowską propagandę. Ludzie w Doniecku zostali w większości wciągnięci w antyukraińskie nastawienie. I to widać i słychać wśród tych, którzy stamtąd uciekają, a jest ich coraz więcej. Coraz więcej ludzi ma świadomość, że zostali oszukani przez bandytów, którzy mając swoje chore ambicje wciągnęli ten region w wojnę i zbrodnie. Przestań wypisywać brednie. Większość już wie, że propaganda moskiewska ich oszukała. Kto broni tej nowej Korei Północnej? Swoich, których chcieli wciągnąć po prostu albo się ukrywają, albo uciekają po za linię walk na Ukrainę. Zaciąg własnych sił się nie udał. Miejscowi nawet nie stanowią obecnie nawet 10% oddziałów Noworosji. Przyjeżdżają bandyci (faktycznie zwalniani z więzień i obozów karnych, przestępcy) bo za to mają amnestię w Rosji. Aż się roi od rosyjskich narodowych-socjalistów, nacjonalistów, bandytów. Opowiedział mi coś Polak z Doniecka, który wykorzystał możliwość wyjazdu do Polski: bieda, napady bandyckie, gwałty, strzelaniny między sobą poszczególnych oddziałów rosyjskich bandytów, morderstwa, porwania dla okupu… to norma w „wolnej Noworosji”. Do tego dochodzi zastraszanie, donosicielstwo, szantaże. Ludzie udają, że jest normalnie. Normalnie mają bandyci, donosiciele, którzy spełniają rolę kapo na osiedlach. Aresztowania za krytykę i niezadowolenie to norma. Tak jak normą jest / było ostrzeliwanie przez artylerię „noworosji” miejsc, ulic dla zastraszania ludzi.
pol
27 lipca 2016 o 11:56głupi ruski trollu , a może wytłumacz nam dlaczego bydło ruskie atakuje suwerenne kraje sąsiedzkie ?
SyøTroll
27 lipca 2016 o 12:32Wytłumacz mi „zdrowy człowieku” dlaczego Polacy mają wspierać ukraińskich nacjonalistów przeciw rosyjskim. Rozumiem że jesteś przekonany o „odwiecznej przyjaźni ukraińskich nacjonalistów do Polaków”. Poglądy polityczne „proeuropejskie” i „prorosyjskie” w tej woj nie domowej miały znaczenie na początku, teraz istotniejsze jest przywrócenie pokoju, za cenę faktycznej autonomii „Republik Ludowych” od Kijowa, skoro wolał on wywołać wojnę, niż jej zapobiec.
Skoro chcesz takiej Ukrainy, zapewne jesteś również zwolennikiem Palestyny bez Żydów, walki Hamasu „kontrolującego” Gazę o ostateczne wypędzenie syjonistów (w tym arabskich) z Bliskiego Wschodu, a i zapewne rajcuje cię demokracja w stylu Państwa Islamskiego.
polskadogorynogami
26 lipca 2016 o 14:59A co może Rosjanie mieli pozwolić na walenie z czołgów i artylerii w cywili?
Robin
26 lipca 2016 o 20:22A kto dokonał agresji na ukrainę ? Ukraina sama się zaatakowała, czy zrobiła to rosja ? Nie ciskajcie ruskie trolle kitu. Każdy widzi, kto jest agresoem i komu zależy na tym żeby tam gineli ludzie.
Barnaba
27 lipca 2016 o 00:35Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę? Rosja dokonała aneksji Krymu jak kiedyś Stalin dokonał aneksji Kresów. Jeśli Rosja by zaatakowała Ukrainę to skoro obie strony wzięły setki jeńców to dlaczego Ukraina pokazała światu mniej jak 10 ruskich jeńców? Dlaczego nie pokazała rozbitego ruskiego sprzętu? Za to Ukraińcy zostali przyłapani na tym w Kongresie USA jak pokazali zdjęcia ruskiego wojska zrobione w Gruzji, które miały przedstawiać ruskie wojsko na Ukrainie. Po co pokazywali kongresmenom lipne zdjęcia? Bo nie mieli żadnych innych! Kapujesz? W strefie konfliktu ruscy utrzymują śladowy korpus swoich ludzi i jest to specnaz, wywiad i trochę instruktorów wyłącznie po to żeby z separów (czyli bandy cieci z obrzynami) zrobić wojsko. Nauczyć ich wojaczki na tyle żeby bandy ATO przyzwyczajone do pacyfikacji i rabunku na ludności cywilnej (o czym alarmowało amnesty international) nic im nie potrafiły zrobić. To że Rosji jest na rękę ten konflikt jest faktem, ale jest on podtrzymywany rękami miejscowych homosowieticusów a nie jakiejś ruskiej armii, której nikt nie widział. Przejrzyj na oczy. Gdyby Ukraińcy czuli że to ich ziemia to by o Krym walczyli. Gdyby zależało im na Donbasie to by porządek tam zrobili zanim ruscy dostarczyli sprzęt separom. Im też tan konflikt jest na rękę bo odwraca uwagę opinii publicznej od złodziejstwa władzy i ich nieudolnych rządów.
SyøTroll
27 lipca 2016 o 08:08Ukraina sama zaatakowała swoich obywateli. Na Krymie miała miejsce rosyjska interwencja, taka sama jak amerykańska w Iraku czy europejska w Libii, tyle że znacznie mniej agresywna.
Marek Pacyński
27 lipca 2016 o 09:54Rosjanie sami to robili i robią!
pol
27 lipca 2016 o 11:57tylko bydło ruskie morduje z zimna krwią cywili !
Barnaba
26 lipca 2016 o 16:23Ukraińcy okupujący Wołyń i Małopolskę Wschodnią sami teraz doświadczają okupacji. Kara w postaci ruskiego buta i bata ich już dosięga i ja myślę że to jeszcze nie wszystko co ich spotka za tę haniebną okupację i ludobójstwo na Polakach i innych narodach. Nawet Żydzi uznali że ich już wystarczająco wykorzystali i po początkowej współpracy z banderowcami zaczynają ich coraz gwałtowniej potępiać. Ciekawe jaka kara spadnie na Szaulisów i reżim Łukaszenki. Jeszcze przyjdzie czas że zapłaczą wszyscy Ci, którzy na naszej krzywdzie próbowali swój dobrobyt budować i upadną ich imperia sklejone geopolityką Stalina. To zaczyna się już dziać- Litwa się wyludnia, Białoruś grzęźnie w marazmie gospodarczym a Ukraina się rozpada. Jeszcze oni wszyscy zatęsknią za Rzeczpospolitą.
kresowiak
26 lipca 2016 o 21:40dzielni obrońcy noworosji bronią rodziny przed banderowskimi faszystami cześć im i chwała
Marek
26 lipca 2016 o 23:08kresowiak ? moich dziadków żyjących na kresach wywieźli na Syberię Rosjanie już w 1939 r. Mieszkali na północnych kresach. Co wycierpieli to trudno opisać. Ich wujka zamordowali w Katyniu. Ukraińcy dokonali wiele okrucieństw na Polakach w czasie II wojny światowej (na Wołyniu i w Powstaniu Warszawskim), ale jak można stawać w obronie ruskich ? Niemcy i Rosjanie zabili więcej Polaków niż Ukraińcy. Do tego jakaś wymyślona nazwa „Noworosja”. Kto to są ci Noworosjanie ? Jakiś nowy naród powstał w 2014 r. ? Za cara była nazwa okręgu nowopodbitego przez Rosję, tak sobie nazwali ten kawałek terenu. A teraz niby wielki naród i państwo. To mniej więcej tak, jakby Polska podbiła obwód kaliningradzki i nazwała go „Nowopolską”.
SyøTroll
27 lipca 2016 o 08:27Niezupełnie, to tak jakby mieszanka narodowości z Obwodu Królewieckiego obwołała się Nowopolakami, a parę tysięcy naszych obywateli pojechali tam bronić polskości u boku miejscowych.
Na Ukrainie wschodniej masz konflikt między „prorosyjskimi” a „proeuropejskimi”, pierwsi są wspierani przez rosyjski nacjonalizm z Rosji i Ukrainy, drudzy przez ukraiński nacjonalizm. Na płaszczyźnie międzynarodowej pierwszych wspiera Rosja, drugich UE i NATO.
1andrzej
27 lipca 2016 o 15:08Fajnie, dzięki wam ruskim trollom nie muszę czytać moskiewskiej prasy. Wy nam dostarczacie informacji co wasze wiecznie pijane umysły knują przeciwko ludzkości.
peter
27 lipca 2016 o 00:41Zapytam tak z ciekawosci Po wypowiedziach widac ze nienawisc do Ukraincow wiaze sie z miloscia do Rosji Co dla ciebie jest wiekszym priorytetem milosc do Rosji czy nienawisc do Ukraincow
SyøTroll
27 lipca 2016 o 08:46Ponieważ ty wolisz kochać antyrosyjskich Ukraińców, za zwalczanie współobywateli o prorosyjskich poglądach, bo też nienawidzisz Rosjan i Rosji.
Juperwajzer
27 lipca 2016 o 05:07Tylko nie potrzebnie giną ludzie po dwóch stronach. Jak Dombas chce być nie zależny niech i będzie.
Barnaba
27 lipca 2016 o 11:29Ja uważam że jak tylko Donbas przestanie być potrzebny Rosji jako skupiacz agresji ATO i odgrywacz roli paliwa w ognisku to prędzej czy później pójdzie do Rosji. Ale zanim to się stanie Ukraina musi się zacząć naprawdę poważnie rozpadać. Dopiero wtedy Donbas przestanie mieć znaczenie bo obszar wpływów Rosji się rozszerzy i Donbas będzie miał już znaczenie peryferyjne. Przewiduję jednak że najkrwawsza wojna dotyka właśnie ten fragment obszaru Ukrainy i późniejszy jej rozpad już nie będzie dokonywał się aż tak krwawo bo ludzie będą zbyt wymęczeni żeby chcieć się bić. Po prostu Putin lub jego następca podstawi w wyborach kogoś pokroju Janukowycza i pro-rosyjska większość najzwyklej w świecie przegłosuje banderowski zachód. Np Janukowycz przytłaczającą większością głosów zwyciężył na wschodzie i południu i choć obszar skąd pochodziły jego głosy poparcia był mniejszy niż połowa Ukrainy to bardziej zaludniony i dlatego wygrał. Teraz odpadł Krym, który już nie zagłosuje więc przewaga nie będzie taka decydująca nowego Janukowycza. Bander-zachód oczywiście nie uzna tych wyborów i ogłosi secesję a wschód nie będzie miał dość sił i środków żeby przywołać ich do porządku. Zresztą nie będzie o co walczyć- wszelkie bogactwa naturalne i przemysł jest zlokalizowany na wschodzie, a samo odcięcie się od Banderowców już będzie zwycięstwem dla wschodu.
JW
27 lipca 2016 o 12:34Znaczy się co niby ma zrobić ,,zachód”.
I jaki ma w tym interes ? Rosja nie jest zagrożeniem dla zachodu – jest dla Polski czy Bałtów my faktycznie powinniśmy walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca.
Ukraińcy sami wybrali oligarchów na przywódców zamiast ich powiesić i znacjonalizować ich majątki.
Sami nazwali operacje ATO.
sami dekują się na studiach -socjologia,zarządzania,lans i dance- w Polsce zamiast iść w kamasze
Ukraiński eksport uzbrojenia w 2015 to 600 mln $ !!!
Więc z jakiej paki ktoś ma ich zbroić, przemysł jest pieniądze są u oligarchów.