Władze Gruzji twierdzą, że nie ma generatorów prądu dla Ukrainy. Poinformował o tym przewodniczący rządzącej partii Gruzińskie Marzenie Irakli Kobachidze, pisze Radio Wolna Europa.
Polityk zaznaczył, że w kraju nie ma generatorów i transformatorów o mocy, które prosi Kijów.
„Ludzie myślą, że Ukraina prosi o proste silniki. Ale mówimy o generatorach dużej mocy, które nie są fizycznie dostępne w Gruzji” – powiedział Kobachidze.
Stwierdził, że „Gruzja mogłaby kupować generatory z innego kraju i wysyłać je na Ukrainę”, ale nie powiedział, czy władze to zrobią.
Jednocześnie z inicjatywy obywatelskiej w Gruzji zebrano pieniądze na wysłanie dla Ukrainy 200 małych generatorów. Pieniądze przekazało ponad tysiąc obywateli. Zbiórka trwa do 12 grudnia, a generatory mają dotrzeć na Ukrainę do 24 grudnia.
Przypomnijmy, że w sprawie generatorów wystąpił chargé d’affaires Ukrainy w Tbilisi Andrij Kasjanow, który powiedział, że mimo próśb władze Gruzji nie przekazały generatorów prądu.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!