Putin będzie bronił interesów Białorusi podczas rozmów z Bidenem, przekonywał prezes Biełej Rusi Giennadij Dawydźko w wywiadzie dla kanału TV „Belros”.
„Myślę, że Władimir Władimirowicz Putin nie zdradzi Białorusi, w żadnym razie. On jest zdeterminowany, a Białoruś jest jednym z tych punktów, o których nie można nawet dwuznacznie rozmawiać z wrogiem zarówno Rosji, jak i Białorusi – towarzyszem Bidenem. Tak, będzie mimikrował, oczywiście, będzie udawał… Ale pan Biden nie idzie na negocjacje, po to, że chce negocjować w jakiejś sprawie. Będzie negocjował, aby na jakiś czas uspokoić Rosję.
To jest dialog rywali. I to jest dialog człowieka, który chce, żeby jego kraj zostawili w spokoju. Jego kraj i jego terytorium. Żeby nie rozbudowywali swoich baz na Ukrainie i nie wtrącali się w wewnętrzne sprawy Rosji i jej sojuszników. Dlatego jestem przekonany, że Władimir Władimirowicz będzie bronił interesów Białorusi podczas tych rozmów”- powiedział na antenie kanału „Belros” Giennadij Dawydźko.
Przypomnijmy, 16 czerwca w Genewie dojdzie do spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji.
Doradca Władimira Putina ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow, który przedstawił program jutrzejszego wydarzenia, nie chciał wprawdzie zdradzać szczegółów spotkania, ale nie wykluczył, że będzie omawiana kwestia opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, czy Białorusi.
„Prezydenci mogą mówić o czymkolwiek, w tym o Białorusi. Nie wykluczam, że Amerykanie poruszą ten temat bo mówili o tym ze swoimi sojusznikami na forach NATO i UE – zaznaczył.
oprac. ba
1 komentarz
Marian
15 czerwca 2021 o 21:29Ten mały lubi w kakao. A ten duży to seksualny dyktator haha