Mieszkający obecnie w Wilnie współpracownik zmarłego niedawno Aleksieja Nawalnego i były szef założonej przez rosyjskiego dysydenta Fundacja Walki z Korupcją Leonid Wołkow został zaatakowany. W sieci zamieszczono zdjęcia, na których możemy zobaczyć skutki ataku.
Informację na temat ataku przekazała we wpisie opublikowanym na portalu x.com rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz. Poinformowała, że ktoś wybił w samochodzie Wołkowa szybkę, po czym rozpylił gaz łzawiący w jego oczy i zaczął bić go młotkiem.
Media podkreślają, że Wołkow mieszka poza Rosją od kiedy Kreml uznał stworzone przez niego organizacje za „ekstremistyczne”, co nastąpiło w 2021 roku. Mężczyzna po ataku został przewieziony do szpitala w Wilnie.
Zdjęcia z ataku opublikował na Telegramie inny wieloletni współpracownik Aleksieja Nawalnego, Iwan Żdanow. Widzimy na nim zarówno samochód z rozbitą szybą, jak i zakrwawioną nogę Wołkowa.
W odpowiedzi na atak, szef resortu spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis zapowiedział, że władze badają incydent, a sprawcy muszą ponieść odpowiedzialność za to przestępstwo.
swi/themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!