Spacerujący po Wilnie ulicą Dominikańską (Dominikonu gatvie) i dalej Trocką (Traku gatvie), przy dojściu do ulicy Zawalnej (Pylimo gatvie), zobaczą pałac z dwoma tytanami podtrzymującymi filary.
Po istniejącym herbie rodowym „Leliwa”, łatwo mogą się zorienować, że w przeszłości pałac należał do rodziny Tyszkiewiczów.
Vis a vis znajduje się drugi pałac, który należał do rodziny Umiastowskich.
W artykule pt. „Tajne narady w pałacach”, interesujący opis pałaców przedstawiła Halina Jotkiałło z Wilna.
Okazuje się, że obie szlacheckie rodziny, zapisały się chlubnymi zgłoskami podczas Powstania Styczniowego 1863 r.
W pałacu Tyszkiewiczów odbywały się tajne narady powstańców, i stąd kierowano do nich pomoc materialną. Władze carskie zorientowały się o roli rodziny, i po upadku powstania nałożyły sekwestr na pałac. Zgromadzone tam przez hrabiego Eustachego Tyszkiewicza zbiory Muzeum Starożytności, wywiozły do Muzeum Rumiancewa w Moskwie.
Po śmierci męża Kazimierza Umiastowskiego, jego żona Józefa, będąc właścicielką pałacu, wspierała moralnie i materialnie powstańców styczniowych.
Powstanie Styczniowe na Litwie zostało stłumione bezwzględnie. Wielu powstańców powieszono na Placu Łukiskim, m.in. 27 czerwca 1863 r., Zygmunta Sierakowskiego i 22 lutego Konstantego Kalinowskiego. Kilka tysięcy powstańców zesłano na katorgę, i do służby w rotach aresztanckich.
Stanisław Karlik
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!