Wołodymyr Zełenski ujawnił dane na temat ukraińskich strat wojennych od początku pełnoskalowej agresji Rosji. Wpis na Telegramie opublikowany został krótko po spotkaniu z prezydentami Francji i USA w Paryżu.
Jak podkreślają ukraińskie media, to pierwsze oficjalne zestawienie opublikowane przez Kijów, które dotyczy zarówno liczby zabitych jak i rannych od 2022 roku.
„Od początku pełnoskalowej wojny Ukraina straciła 43 tysiące żołnierzy, którzy zginęli na polu bitwy” – podaje Zełenski.
Dodał też, że w tym samym czasie miało miejsce:
„370 tysięcy przypadków udzielenia pomocy rannym”.
Poinformował również, że około 50 proc. rannych wraca do służby, a wszystkie obrażenia, także drobne, są rejestrowane.
Media przypominają, że w lutym Zełenski informował o 31 tysiącach żołnierzy, których straciła Ukraina. Nie ujawnił jednak wówczas liczby rannych ani tego, czy to dane od 2014 czy 2022 roku.
W dzisiejszym wpisie ukraiński prezydent zauważył, że Rosja od 2022 roku straciła 750 tysięcy żołnierzy – 198 tysięcy zabitych i ponad 550 tysięcy rannych. Dodał, że od września rosyjskie straty na polu bitwy są 5-6 krotnie wyższe od ukraińskich.
swi/kyivpost.com,t.me
3 komentarzy
Jagoda
8 grudnia 2024 o 18:38Bardziej prawdopodobna liczba zabitych żołnierzy to 43 tysiące X 10, a nawijanie takiego marakonu na uszy przez Załeńskiego to czysta sowiecka propaganda mająca na celu nie zniechęcać rodaków do wysiłku wojennego !!!
Martin
8 grudnia 2024 o 23:19Zgodnie z tym, co podają zachodnie źródła https://www.economist.com/graphic-detail/2024/11/26/how-many-ukrainian-soldiers-have-died to …() estimate by a U.S. official in October 2024, put the number of Ukrainian casualties at more than 57,500 killed and 250,000 wounded. Z tego, co poprzednio pisał The New York Times, te liczby są bardzo zbliżone do tych, co podaje The Economist, a tak, że do oficjalnych danych pochodzących z Administracji USA. Czyli 55-70K zmarłych, i ok 250K runnych, wiele z tych danych jest opracowane przez NGO’s (w dużej większości współpracujące z CIA), które działają na Ukrainie. Ostatnio czytałem ze NGO’s szacują, że od 100-120K jest/zostanie inwalidami, którzy będą potrzebowali protezy i wózki inwalidzkie itp., wiec już się zaczynają zbiórki kasy na ten cel.
ktos
9 grudnia 2024 o 10:29Wezcie pod uwage ze mamy dwa przypadki. Zolnierz ginie na polu walki i zolnierz umiera od ran w szpitalu. Ten drugi jest licozny jako ofiara dzialan bojowych lub jako ofiara nieudanej pomocy lekarskiej. Stad wyniki moga sie roznic w zaleznosci jak liczymy. Tak samo ilosc rannych moze sie roznic w zaleznosci czy skaleczenia itp.. liczymy jako rany czy nie. Wiec przy tej masie ludzi te wartosci moga sie znacznie zmieniac.