Po tym, jak przerwane zostały dostawy prądu na Krym, do granicy z obwodem chersońskim od strony półwyspu podjechały rosyjskie czołgi i systemy rakietowe Grad. Rosyjskie wojska zostały postawione w stan gotowości bojowej. Mogą wykorzystać blokadę energetyczną jako pretekst do wejścia na Ukrainę – alarmuje ukraińskie MSW.
Przypomnijmy, że w nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy wysadzili dwa kolejne słupy energetyczne w obwodzie chersońskim na granicy z okupowanym przez Rosję Krymem, a półwyep pozostał bez prądu. Dwa pierwsze zostały uszkodzone w piątek. Wcześniej uczestnicy prowadzonej po stronie ukraińskiej przez Tatarów Krymskich i Prawy Sektor blokady handlowej Krymu kilka razy zapowiadali, że wkrótce wprowadzą także blokadę energetyczną. Nie grozili jednak wysadzaniem linii wysokiego napięcia. Co ciekawe, teraz to oni jednak jako pierwsi powiadomili ukraińskie władze o eksplozji ładunków wybuchowych pod słupami energetycznymi.
– Nasi aktywiści nadal pilnują, by do uszkodzonych słupów sieci energetycznej nikt nie podchodził, stoją w pobliżu linii przesyłowych – powiedział Mustafa Dżemilew, przywódca Tatarów krymskich, który dzień po wysadzeniu słupów energetycznych udzielił wywiadu portalowi „Lewyj Bereg”.
O tym, że wysadzenie słupów sieci energetycznej może być zaplanowaną prowokacją Rosji, a blokada energetyczna Krymu posłużyć jako pretekst do wkroczenia wojsk FR na Ukrainę – mówił w wywiadzie dla portalu InformNapalm oficer sił specjalnych ministerstwa obrony Ukrainy dodając, że rosyjskie media jednym głosem zaczęły komentować zniszczenie linii elektroenergetycznych i wstrzymanie dostaw prądu na Krym jako „zamach, zorganizowany przez kijowską juntę” i „ukraińskich oprawców”.
Kresy24.pl
19 komentarzy
MarcoPolo
23 listopada 2015 o 15:01Walic w banderowcow ile wlezie!
luki
23 listopada 2015 o 18:33Trolu stalinowski won do swojego pana putlera
sandvinik
24 listopada 2015 o 10:48ani ruski ani ukrainiec nam przyjacielem nie jest-ale bardziej nie lubie ukrainy niż rosji bo katyń można zrozumieć politycznie ale wileńszczyzne? dzieci i kobiety to nie oficerowie.
SyøTroll
23 listopada 2015 o 15:07No wiecie według wujka Dżemilewa te dziury w słupach porobił „wiejący wiatr” i ten sam „wiatr” poobalał pozostałe. Dzięki temu wiatrowi milion Ukraińców na terytoriach pod kontrolą ukraińskiego rządu pozostaje bez prądu. Chyba Ukraińcy powinni zweryfikować nastawienie do owego „wiatru”, który przez ostatnie tygodnie również blokował Krym, od strony ukraińskiej.
Łzy Matki
23 listopada 2015 o 17:59Jak myślicie czy takie działania kopią rowy pomiędzy ukraińcami? Czy w przyszłości połączenie tych terenów nie będzie utrudnione.
Trochę nielogiczne – aby zdobyć Krym \ludność ukraińską okupowaną przez Moskwę\ trzeba ją zagłodzić lub/i zamrozić.
No i ostanie – moi przodkowie w 43 roku zginęli okrutną śmiercią w rodzinnym domu na Wołyniu z rąk NIEZNANYCH SPRAWCÓW – dla pocieszenia – zginęli w dużej grupie…
Nie wiem jak głupi jest ten naród m lub ta zbiorowość ale widzę że rządzący bardzo – prowokują do nienawiści pomiędzy narodami ale też wewnętrznych – los zwykłych ludzi ich nie interesuje – traktują ich podmiotowo.
Przecież nikt nie przyjdzie ukraińcom z pomocą – staną w osamotnieniu przed Moskwą – a USA zdestabilizuje kolejny kraj podonie jak Afganistan, Iran, Irak, Libia, Syria.
To co robią atamany to samobójstwo narodowe.
emeryt
23 listopada 2015 o 19:00Krótko ,POPIERAM
Lzy Stalina
23 listopada 2015 o 21:35My w 1920 roku tez bylismy calkowicie sami. Zachod sie z Polski naijal a moskale byli pewni zwyciestwa.
Ukraincy maja racje , ze probuja odgraniczyc sie od moskali – co jest b. trudne. W okresie Hlodomoru moskale wymordowali 7 mln Ukraincow i nawiezli w to miejsce kacapow. Tak wygladala zawsze polityka carow i komisarzy moskiewskich.
Wklejam komentarz
Andrzej Siwak
”No cóż, kiedy żyli Piastowie, to świat nie słyszał o jakichś tam Rosjanach. Ta nazwa dotycząca Moskali zaczęła się upowszechniać , na określenie mieszkańców Ruskiej Imperii, dopiero w XIX-ym wieku. Jak powszechnie wiadomo , Moskale zmienili nazwę swego państwa na Ruskaja Imperia dopiero za Piotra Wielkiego, czyli w początkach XVIII-go wieku. Mickiewicz, pochodzący przecież z zaboru rosyjskiego i tam wychowany, nie słyszał o Rosjanach tylko o Moskalach, którzy gnębili naszą ojczyznę. Używanie nazwy Rosjanin, jako narodowej lub państwowej, do stosunków panujących w średniowieczu, bądź w okresie Renesansu, jest po prostu zakłamywaniem historii, świadomym bądź z ignorancji. Po ponownej konsolidacji Złotej Ordy przez Moskali i sprzymierzonych z nimi Tatarów obowiązywała nazwa W.Ks.Moskiewskie lub zlatynizowana MOSKOVIA, a nazwa twórców tego państwa to Moskale lub Moskowici.
Rosyjscy fałszerze historii i poprawiacze Wikipedii, robią to świadomie i z pełną premedytacją, chcąc niejako przyzwyczaić czytających, że tzw. naród rosyjski, to odwieczny byt narodowy na terenach obecnej Rosji. Tak oczywiście nie jest, bo to nie historyczny naród rosyjski jest twórcą państwa rosyjskiego, ale zupełnie odwrotnie; to wieloetniczne niewolnicze imperium o nazwie Rosja jest twórcą i celowym hodowcą narodu rosyjskiego, poprzez różne przymusowe mieszanki administracyjne, przymusowe przesiedlenia i związane z tym eksterminacje mężczyzn narodów podbitych, w różnych okresach istnienia państwa moskiewskiego i później rosyjskiego. Ostatnia wielka , masowa eksterminacja mężczyzn nie nadających się w.g. Moskali na Rosjan to okres wielkiego terroru bolszewickiego, którego celami głównymi było:
1) Eksterminacja mężczyzn z narodów historycznych , podbitych przez Moskali, jako prostacki i zbrodniczy sposób na utrzymanie znienawidzonego przez nich Rosyjskiego Imperium,
2) Przechwycenie na własność kobiet i dzieci rasy europejskiej. Masowe przymusowe zapładnianie tych kobiet w obozach pracy, aby przez to zatrzymać rozwój demograficzny tych wrogich Rosji społeczności i zwielokrotnić przyrost naturalny tzw. masy narodowej Rosjan, czyli odpowiedniego produktu Imperium Rosyjskiego. .,”
luki
23 listopada 2015 o 18:32Haha bardzo dobrze! Ukraino wytluczcie co do jednego stalinowskiego onuca
rafi
24 listopada 2015 o 00:08Ty luki banderowski faszysto won tam do siebie trolu !
sandvinik
24 listopada 2015 o 10:54masz na myśli cywili na krymie czy kogo? bo nie rozumiem.
SyøTroll
24 listopada 2015 o 12:16Luki pliz
poprawniej by było „Ukraino wytłucz co do jednego stalinowskie onuce”, albo „Ukraińcy wytluczcie co do jednego stalinowskie onuce”. Gdzież WYŚCIE się uczyli „po polskiemu” pisać ?!!
lew
23 listopada 2015 o 19:02Niech wreszcie wejdą i zrobią porządek z tym sztucznym państwem Ukraina, bez tradycji i historii.
Biały Orzeł
23 listopada 2015 o 22:00Co jak co, Ukraina ma swoją historię, która zresztą przeplata się z polską. Tak samo jest z tradycją.
krakowianin
23 listopada 2015 o 21:46Kibicuję naszej córce Rosji w tej wojnie.ROdacy przypominam że to nie Rosja jest naszym wrogiem, bo ona sama była okupowana przes zssr, niemcy im zrobili rewolucję wprowadzając lenina-agenta. To niemcy doprowadzili 2 razy do upadku kościoła 1 sobór i luter. to niemcy rozpoczeli 2 wojne swiatowa a teraz roia to samo tylko gospodarczo z Polską. slowianie nie dajm sie podzielic, a ukraincy to rusini. sama ukraina to sztuczby twor, (20 letni) ktorzy wykupili jak na razie zydzi z ue. ukr splaci swoj dlug u lichwiarzy za milion lat dolownie, wprowadza tam pedalstwo zniszcza kosiol itd. nie pozwolmy na to.
Marek
24 listopada 2015 o 08:45„córka Rosja” ? Ludobójcy narodu Polskiego w Katyniu i nie tylko. Moich dziadków wywieźli na Syberię, dziadek trafił do łagru. Z Ukraińcami czasami w historii mieliśmy przyjaźń (np. za Piłsudskiego), natomiast Rosja zawsze była dla nas państwem wrogim, mimo, że za okupacji radzieckiej rzekomo byliśmy „bratnim narodem”. Podobnie zresztą tyczy się to Niemiec.
sandvinik
24 listopada 2015 o 11:00a ogniem i mieczem ty czytał durak? a mordy na cywilach za czasów upa? sybir był dla wszyskich wrogów kraju a katyń dla oficerów i generałów-porownujesz to do mordów na cywilach upy? co innego rozstrzelać żołnierza (choć haniebna) który się nie podda a co innego małe dzieci.
iwanczuk
23 listopada 2015 o 23:44Rosję należy zniszczyć wszelkimi dostępnymi sposobami.
Łzy Matki
24 listopada 2015 o 00:04Historia ukrainy – no proszę chętnie poczytam – ale nie takie łgarstwa jak państwo to rozpowszechnia.
Związani z nami…to wyjątkowy związek – Ogniem i mieczem.
W 39 roku strzelali w plecy polskim oficerom – później zrobili listę naukowców lwowskich /wybitnych ludzi/ i w nagrodę w przebraniach ss-manów dostąpili zaszczytu ich wymordowania w Wólce lwowskiej.
Chyba najgorsze jest to że ową listę „ułożyli” byli ukraińscy studenci UJ i przekazali ją Niemcom. Pewnie w podzięce za możność pobierania nauki w większości na koszt II RP.
O nie …są w Ojczyźnie rachunki krzywd których obca dłoń nie przekreśli…
Na co liczą dziś banderowscy ukraińcy – czcząć ludobójców – siejąc nienawiść do Lachów? Że to zrozumiemy? Że okradli okradają nas nadal z ogromej części jestestwa narodowgo Rzeczypospolitej. Który to raz mamy im to dać w niepamięć. Nikt nie pisze obesttialstwach jakich dopuścili się w czasie I WŚ – robili to samo co w 43/4 roku. W Kołomyi zagłodzili ok 2000 cywilów polskich…
A teraz bardziej się boję że Ci co u nas się uczą, pracują pokażą znowu swoje oblicze. Znowu nam podziękują w swoisty sposób. Bardziej boję się banderowców jak islamistów – bo to zagrożenie ma podstawy historyczne i jakże nam jest obecnie bliskie.
Oczywiście większość ukraińców – jest nam przychylna i przyjazna – i tu grupa zwyrodnialców rzuca złe światło na wszystkich.
Ukraino obudź się – stań się prawdziwym partnerem Rzeczypospolitej i jej obywateli. Wszystkie nacje potraktuj jak równych obywateli a nie wrogów których należy wybić. Ci co walczą w Doniecku to nie tylko moskiewskie zwierzęta ale też ludzie którym ukraina nagle zabrała tożsamość, godność, bliskich – są tam tak samo normalni ludzie – tylko trzeba ich zauważyć…
rafi
24 listopada 2015 o 00:08Niech te ruskie z ukraincami wybija sie nawzajem , bedzie to z pożytkiem dla Polski !!