Węgierski rząd niespodziewanie opublikował dekret, który dokonał zmian we wprowadzonych we wrześniu 2023 roku ograniczeniach w imporcie produktów rolnych z Ukrainy. Budapeszt zdecydował się na sprowadzanie naturalnego miodu, gdyż ten zakaz okazał się niekorzystny dla węgierskich producentów.
Dekret został ogłoszony w węgierskim „Dzienniku Urzędowym” w poniedziałek 20 lutego wieczorem i zmienił postanowienia rozporządzenia przyjętego w połowie września ubiegłego roku. Resort rolnictwa poinformował, że takiego rozwiązania domagali się węgierscy producenci, którzy negatywnie odczuli ograniczenia.
„Węgierskie firmy eksportujące przetworzony miód znajdują się w dużo niekorzystniejszej sytuacji w stosunku do swoich międzynarodowych konkurentów na rynkach Unii Europejskiej z powodu braku dostępu do importowanego miodu”
– poinformowało ministerstwo.
Resort dodał, że firmy węgierskie tracą przez to zagranicznych klientów, którym sprzedają również węgierski miód.
Jak przypomina portal HVG, już jesienią ubiegłego roku sektor narzekał, że duże ilości węgierskiego miodu nie znalazły nabywców. Ferenc Brunner, prezes Stowarzyszenia Węgierskich Producentów Miodu, powiedział pod koniec ubiegłego roku portalowi 24.hu, że przez embargo węgierskie firmy zostały pozbawione dużych i ciągłych dostaw miodu ukraińskiego.
Ponadto jak podkreślił Bruner, zakaz importu z Ukrainy dał chińskiemu miodowi ogromną przewagę konkurencyjną na węgierskim rynku.
W opublikowanym w połowie września na Węgrzech rządowym dekrecie o zakazie importu z Ukrainy wyszczególniono 24 kategorie produktów rolnych, tzw. produktów wrażliwych, pochodzących z Ukrainy, w tym różne rodzaje zbóż i mięsa. Nie mogą być one przywożone na terytorium Węgier z wyjątkiem transportów tranzytowych, które muszą opuścić kraj przed końcem 15. dnia od momentu przywozu.
Na początku lutego minister rolnictwa István Nagy informował, że rząd Węgier nie otworzy granic dla ukraińskiego zboża do momentu znalezienia wspólnego europejskiego rozwiązania, ograniczającego napływ produktów rolnych z Ukrainy.
RES na podst. polskieradio.pl; hvg.hu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!