Powoli gasną nadzieje, że nadchodzące rozmowy w Waszyngtonie między Armenią i Azerbejdżanem są w stanie zaprowadzić pokój na Kaukazie.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew powiedział w wywiadzie opublikowanym 22 października, że perspektywy osiągnięcia porozumienia pokojowego są „bardzo odległe”. Dyplomatycznego rozwiązania konfliktu nie przewiduje również premier Armenii Nikol Paszinian.
Prezydent Rosji Władimir Putin, pomimo ich negatywnego tonu, powiedział, że ma nadzieję, że Stany Zjednoczone będą współpracować z Moskwą w celu znalezienia rozwiązania konfliktu.
„Mam wielką nadzieję, że nasi amerykańscy partnerzy będą działać zgodnie z nami i pomogą w rozwiązaniu sprawy” – powiedział Putin 22 października w Moskwie.
Dwa zawieszenia broni wypracowane przez Rosję załamały się natychmiast po wejściu w życie, ponieważ strony konfliktu nie zaprzestały walk z udziałem artylerii, rakiet i dronów.
Komentarz Putina pojawił się gdy minister spraw zagranicznych Armenii Zohrab Mnatsakanian i minister spraw zagranicznych Azerbejdżanu Ceyhun Bayramov mają spotkać się oddzielnie z sekretarzem stanu USA Mikeiem Pompeo w Waszyngtonie 23 października.
Rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!