Amerykański dziennik „Washington Post” bardzo krytycznie ocenił rządy obecnego prezydenta Ukrainy Petro Poroszenko.
Gazeta komentuje, że dopóki Ukraina nie oczyści swoich instytucji z korupcji zdecydowanie nie opowie się za rządami prawa, wciąż będzie bardzo podatna na rosyjską dywersję. „A skoro tak jest, widoczna obrona dawnego, skorumpowanego porządku ze strony Poroszenki zwiększa w opinii publicznej poparcie dla Rosji i jej pełnomocników” – pisze gazeta
Nawiązuje też do walki wypowiedzianej przez władze byłemu gubernatorowi Odessy Micheilowi Saakaszwilemu. „Z pewnością nikt nie cieszy się z przedstawienia z udziałem Saakaszwilego bardziej niż (rosyjski prezydent Władimir) Putin, który wylewając krokodyle łzy, powiedział w czwartek, że „smutno na to patrzeć”” – pisze dziennik.
Poza tym zauważa, że „policja ściga Saakaszwilego”, a stronnicy Poroszenki prowadzą kampanię przeciw domagającym się reform parlamentarzystom oraz utworzonemu przy wsparciu Zachodu Narodowemu Biuru Antykorupcyjnemu Ukrainy (NABU). „Silne głosy sprzeciwu ze strony Unii Europejskiej, Departamentu Stanu (USA) i Międzynarodowego Funduszu Walutowego spowolniły tę ofensywę” – pisze gazeta. – „Jednak wydaje się, że Poroszenko kalkuluje, że ani zachodni przywódcy, ani Ukraińcy, którzy obalili ostatniego, spektakularnie skorumpowanego prezydenta (Janukowycza – red.), nie pociągną go do odpowiedzialności z powodu trwającego impasu w konflikcie na wschodzie Ukrainy ze wspieranymi przez Rosję separatystami”.
Zdaniem gazety z Waszyngtonu, USA, UE, MFW i inne zachodnie instytucje „powinny nalegać, by zaprzestał on (Poroszenko-red) ataków na walczących z korupcją śledczych i utworzył specjalny trybunał antykorupcyjny”. Jednocześnie ukraiński przywódca mógłby wyświadczyć sam sobie przysługę i przestać ścigać Saakaszwilego. Kampania ta może jedynie pomóc Gruzinowi w zrealizowaniu jego niefortunnego marzenia, by stać się przywódcą rewolucji – lub męczennikiem”.
Oprac. MaH, rmf24.pl
6 komentarzy
observer48
16 grudnia 2017 o 03:34Washington Post to lewacka szczujnia, ale tym razem mają rację.
Mike
16 grudnia 2017 o 08:21Oligarchia tak ławo nie pozbędzie się kasy a MFW i UE, a zwykli Ukraińcy przymierają głodem.
Barnaba
16 grudnia 2017 o 08:37Celem Poroszenki jest zgromadzenie jak największej ilości pieniędzy. Chce więcej niż zdobył Janukowycz i gotów jest to zrobić zabiegając o przychylność raz banderowców a innym razem Putina. Banderowców odznacza a u Putina płaci podatki i nie stara się zakończyć tlącej się operacji ATO zgodnie z jego wolą. To widać- robi wszystko dla własnego biznesu.
SyøTroll
17 grudnia 2017 o 15:11Promują swojego agenta wpływu. Słusznie.
ktos
18 grudnia 2017 o 08:38Widac ucza sie od najlepszych w tej dziedzinie.
amtrak1971
17 grudnia 2017 o 22:46,pan Poroszenko i korupcja na Ukrainie pisze WOPO , lewacki kompost ,, tylko nie pisza o korupcji na gorze w FBI i Dept of Justice , tu nie jest mowa o zwyklym agencie tylko ludzi na samej gorze , dlaczego ? ano dlatego zeby zatrzymac pana Trump w wyborze na prezydenta ,Obama , Clinton ,Holder . Lynch partia demokratow ( tylko z nazwy) to ludzie skorumpowani , co teraz wychodzi to sie w pale nie miesci , to jest gorsze od Watergate z lat 70tych , , gazety amerykanskie ? nie to gazety lewackie , co mozna czytac i ufac to WSJ & Fox news (tv) reszta to garbage,