Demokratyczny świat nie wykorzystuje swoich możliwości, by pomóc Białorusi i Ukrainie
Swietłana Tichanowska, emigracyjna (Wilno) liderka białoruskiej opozycji wzięła udział w posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie z determinacją promuje sprawy białoruskie. Chce wyjaśnić światu, że Rosja postrzega Białoruś i Ukrainę jako nieposłuszne dzieci, które nie mają prawa wyboru własnej przyszłości, i które chce zawrócić do sowieckiej przeszłości.
Podczas jednej z dyskusji panelowej z wdową po Aleksieju Nawalnym i żoną byłego prezydenta USA Hillary Clinton mówiła o wojnie na Ukrainie, negocjacjach pokojowych i bezpieczeństwu w regionie.
— Popieramy ukraińską formułę pokojową. Wojna musi się skończyć. Ukraina musi odzyskać swoje terytoria, a osoby odpowiedzialne za wojnę muszą zostać ukarane,
— cytuje słowa Tichanowskiej jej służba prasowa.
Liderka opozycji zwróciła uwagę, że dla Białorusinów bardzo ważne jest, aby we wszelkich umowach uwzględniane były białoruskie interesy narodowe.
Tichanowska przekonuje, że bez wolnej i demokratycznej Białorusi będzie ciągłe zagrożenie dla Ukrainy i krajów zachodnich.
— Dlatego powinniśmy postrzegać Białoruś nie tylko jako problem, ale także jako część rozwiązania. Białorusini są bardzo zjednoczeni przeciwko dyktaturze i imperialistycznym ambicjom Rosji. I są bardzo zjednoczeni w swoim wsparciu dla Ukrainy.
— powiedziała.
Opozycjonistka przekazała, że podczas Zgromadzenia Ogólnego podnosiła temat wycofania wojsk rosyjskich nie tylko z terytorium Ukrainy, ale także Białorusi, a także rosyjskiej broni nuklearnej.
— Porozumienia wojskowo-polityczne między Mińskiem a Moskwą po 2020 roku powinny zostać unieważnione – powiedziała.
Według Tichanowskiej droga do trwałego pokoju powinna obejmować:
—uwolnienie białoruskich więźniów politycznych;
—przeprowadzenie uczciwych i wolnych wyborów na Białorusi pod nadzorem międzynarodowych obserwatorów
—wdrożenie reformy konstytucyjnej.
„Tylko demokratycznie wybrane kierownictwo Białorusi może stać się gwarantem bezpieczeństwa Ukrainy, a także innych naszych sąsiadów” – podsumowała przywódczyni Białorusi.
ba za t.me/tsikhanouskaya
2 komentarzy
Krzysztof
27 września 2024 o 10:25czy tak powiedziała liderka Białoruskiej opozycji .. Ukraina musi zwrócić swoje terytoria, … wkradł się błąd w tłumaczeniu..
Redakcja
27 września 2024 o 10:31Brawo, dziękujemy za czujność i pozdrawiamy!