Związany z prywatną firmą wojskową „Wagnera” kanał w Telegramie Gray Zone, opublikował wideo z kolejnej egzekucjię rosyjskiego jeńca, który rzekomo poszedł na wojnę z Ukrainą w ramach PFW „Wagnera”, ale potem dobrowolnie poddał się siłom ukraińskim.
Na nagraniu, którego autentyczności jeszcze nie ustalono, domniemaną ofiarę morderstwa jest pochodzący z Krymu 45 – letni Dmitrij Jakuszczenko.
Patrząc w kamerę, mówi, że chciał wyjść z więzienia, więc poszedł na front, ale potem zdał sobie sprawę, że „to nie jego wojna”. Ponadto twierdzi, że podczas pobytu w ukraińskim mieście Dniepr został znienacka uderzony w głowę i stracił przytomność, a obudził się w piwnicy, gdzie powiedziano mu, że „będzie sądzony”.
Przez cały ten czas za Jakuszczanką stoi mężczyzna z młotem w dłoniach, jego twarzy nie widać. Pod koniec filmu kilkukrotnie uderza nim więźnia, przypuszczalnie w głowę – w tym momencie materiał wideo jest rozmyty i nie widać wyraźnie szczegółów.
Rosyjski serwis BBC zauważa, że w nagraniu kanału Telegram Gray Zone, oprócz miejsca rzekomego zabójstwa, znajdują się fragmenty wywiadu Jakuszczenki, którego udzielił w listopadzie ub.r., kiedy poddał się Ukraińskim Siłom Zbrojnym.
Więzień powiedział, że został skazany na 19 lat na Krymie, który był jeszcze pod kontrolą Ukrainy, ale później został przeniesiony do kolonii w mieście Engels w obwodzie saratowskim. Tam został zwerbowany do PFW „Wagnera”.
Jakuszczenko powiedział też, że przed pójściem na front planował „znaleźć jakąś lukę” i „po prostu uciec”. W efekcie swój plan zrealizował w rejonie ukraińskiego miasta Bachmut, gdzie od początku wojny toczą się ostre walki. W tym samym wywiadzie więzień wyraził nadzieję, że Krym wróci do Ukrainy.
Wagnerowcy nazywają Jakuszczenkę „zdrajcą”, który „podobnie jak jego kolega Jewhen Nużyn obudził się w piwnicy na ostatniej w życiu rozprawie sądowej”. Nie wyjaśniono, w jaki sposób dostał się do piwnicy z terytorium kontrolowanego przez Ukrainę.
https://t.me/grey_zone/17170
oprac. ba
1 komentarz
Łukasz Górecki
1 maja 2023 o 14:07**BYĆ MOŻE LUDZI DOBREJ WOLI JEST WIĘCEJ**