Wacław Nowicki, urodzony w 1925 r., w Nalibokach na Nowogródczyźnie, opisał w wymiarze mikrohistorycznym przedwojenną i wojenną historię swojego miasteczka, i w wymiarze makrohistorycznym dramatyczne losy w III Rzeszy Niemieckiej.
Z lektury książki poznamy ludzi, ich zajęcia i problemy czasu pokoju oraz dramaty i walkę z okupantami czasu wojny. Dowiemy się o prozie dnia codziennego, o relacjach polsko – żydowskich, o genezie polskiego oporu przeciwko sowieckiej i niemieckiej okupacji.
Kto de facto był twórcą nalibockiej samoobrony, jak przebiegał dramat sowieckiego napadu 8 maja 1943 oraz jaki był finał kilkusetletniej egzystencji miasteczka 6 sierpnia 1943 r.
Autor przed wojną należał do Pierwszej Kresowej Drużyny Harcerskiej im. Tadeusza Kościuszki w Nalibokach, w czasie wojny już w maju 1942 r., złożył przysięgę przynależności do Armii Krajowej.
Walczył z Niemcami w Powstaniu Iwienieckim 19 czerwca 1943 r., i podczas blokady Puszczy Nalibockiej latem 1943 r.
Opisane wydarzenia znalazły uznanie i posłużyły historykom jako swego rodzaju źródło historyczne. Z książki korzystał w „Niemen rzeka niezgody”, Zygmunt Boradyn oraz w „Za Pierwszego Sowieta” Rafał Wnuk.
Dramatyczne losy wojny rzuciły Autora najpierw do pracy przymusowej w Westfalii, później przez areszty Gestapo do obozów zagłady w Buchenwaldzie i Bergen Belsen.
Nawet w Niemczech nigdy nie zwątpił w sens walki z okupantem , czytelnik dowie się co to był SZPAK i jaki ma związek z obozami zagłady.
Wydaje się, że credo postawy Autora dobrze obrazuje list od matki: „Synu wytrwaj, módl się, pamiętaj o godności Łukasińskiego!”
Poruszona tematyka, jest de facto autopsją wydarzeń w których uczestniczył.
W książce jest multum nazwisk mieszkańców Nalibok, oraz znanych i mniej znanych Polaków np. z „Wachlarza”, czy obozów zagłady np. Leona Stawskiego z Kalisza.
Opisana tematyka kresowa, długo w Polsce była swego rodzaju tabu, inaczej niż gehenna obozów zagłady.
Książka napisana jest dobrą, barwną i łatwo czytelną polszczyzną. Wydaje się, że powinna stać na niejednej półce w biblioteczce polskiego domu!
Stanisław Karlik
6 komentarzy
Nowicki Chloé
2 marca 2018 o 16:54Hi, I would want to know if this Waclaw Nowicki was in the concentration camp in Auschwitz ?
Thanks
Leszek Wieciech
29 marca 2018 o 18:53No, he was not (at least I could not find any info in his book). He was in Buchenwald, Bergen-Belsen and some other German camps/prisons.
Grace Conner
13 listopada 2019 o 00:47Hello, do you know where I can purchase a copy of this book? Thank you for any help you can provide.
megan mchugh
23 października 2020 o 22:30I would really like to purchase this book. The author was my father’s cousin, and I desperately would like to understand more about the devastation that my family faced. Does anyone know how i might be able to find this book?
Witek
7 lutego 2024 o 17:12Witam, czy Wacław Nowicki był żołnierzem
Witek
7 lutego 2024 o 17:13Witam, szukam informacji o tym czy był żołnierzem, znalazłem jego grób w nottingham.