Rok temu minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin ogłosił „optymizację pracy resortu”, likwidując dziewięć konsulatów za granicą. Ale nie w Polsce. Pojawiła się właśnie kolejna ukraińska placówka dyplomatyczna. O uruchomieniu w Tarnowie honorowego konsulatu poinformował Ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca.
Honorowe konsulaty Ukrainy funkcjonują już w Chełmie, Poznaniu, Przemyślu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu i Zielonej Górze. W kwietniu tego roku o utworzenie placówki w Tarnowie wystąpił w Sejmie Stefan Niesiołowski z PO. Jak wówczas mówił, była to „sugestia przyjaciół na Ukrainie”.
Konsulat w Tarnowie będzie miał swoją siedzibę przy ul. Słowackiego 12. Honorowym konsulem Ukrainy został Bartłomiej Babuśka, który już w sierpniu oddał mandat miejskiego radnego.
Konsul honorowy jest urzędnikiem konsularnym państwa wysyłającego w państwie przyjmującym. W odróżnieniu od konsulów za swoją pracę nie pobiera wynagrodzenia – pracuje honorowo, stąd jego nazwa, jednak umowa pomiędzy państwem wysyłającym a konsulem honorowym może przewidywać zwrot wydatków ponoszonych w związku z prowadzeniem konsulatu.
Konsul honorowy, co do zasady, może wykonywać wszystkie te same funkcje, co konsul zawodowy. W krajach, w których państwo wysyłające nie jest reprezentowane przez misję dyplomatyczną, ani konsula zawodowego – konsul honorowy może być traktowany jak „oficjalny przedstawiciel”.
Konsulami honorowymi najczęściej zostają osoby posiadające obywatelstwo państwa przyjmującego (w przypadku konsulów zawodowych – praktycznie zawsze posiadają oni obywatelstwo państwa wysyłającego), a mające korzenie w kraju wysyłającym. Mogą to być osoby, które wyemigrowały ze swojego kraju lub mają z nim związki rodzinne. Osoby takie muszą być dobrze sytuowane oraz mieć dobrą opinię w kraju, w którym mają pełnić funkcję konsula.
Kresy24.pl
6 komentarzy
Luki
20 października 2015 o 10:30Kochani bracia Ukraińcy, przyznajcie się do ludobójstwa oficjalnie na wołyniu i przestancie gloryfikować upa.. Wtedy bedziemy braćmi…
Karol
20 października 2015 o 16:28trolle kremlowskie nazywają masakrę zielonych ludzików/batalionów dywersyjnych NKVD na wołyniu 'ludobójstwem’, aby wybielać moskala z ludobójstwa 2 milionów Polaków na Kresach Rzeczpospolitej rozpoczętego już w latach 30tych,
Jan
20 października 2015 o 17:05@Probanderowsko-nacjonalistyczne wpisy tez nam sa tu niepotrzebne.
Przypomne Panu ze nasza historia ma w d……moskala i banderowca a pisanie o NKWD w 1943r na terenie Galicji to już wymysl Pana,Jarosza.Poproszenki i waszej zakłamanej historii o wolynskiej rzezi.
cherrish
23 października 2015 o 12:37Szkoda, że nie można karać za kłamstwo wołyńskie na wzór kłamstwa oświęcimskiego. Mam nadzieję, że niedługo będzie to możliwe i wtedy przestaniesz pisać bzdury.
SyøTroll
20 października 2015 o 14:30No to powstał, teraz będzie łatwiej znaleźć centra banderyzacji.
black flag
20 października 2015 o 15:05to bzdury po co tyle konsulatow , miliony ludzi ze wschody w Polsce zyje i pracuje , chyba czas odtworzyc Rzeczpospolita i nie bedzie biurokracji, chyba to proste , tak nie lubia tej Polski a wszyscy sie pchaja do tej Polski , z kacapami juz nie chca wspolzyc ? ,,,panie i panowie czas najwyzszy pogadac o przeszlosci bo przeszlosc nie wyparuje , wczesniej czy pozniej musimy gadac , choc to bedzie bolesne ,