W Dagestanie w Rosji mechanik samochodowy przerobił samochód marki Żiguli na czołg. To jego przygotowania do święta zwycięstwa w drugiej wojnie światowej, które w Rosji obchodzi się 9 maja. Nagranie filmowe z tym cackiem umieścił w Facebooku.
Na filmie widać, że samochód został nie tylko przekształcony w mały „czołg”, a właściwie tankietkę, ale otrzymał także obrotową wieżę z atrapą armaty. Wejście do przerobionego Żiguli zostało wykonane, podobnie jak w pojeździe bojowym, od góry. Przód samochodu ma dość duże okno, zaś z tyłu „czołgu” znajduje się napis: „Dla ojczyznę, za Stalina”.
Według mechanika, pojazd bojowy wykonał na podstawie samochodu marki Żiguli trzeciej generacji. Wziął z niego silnik, tylną oś, skrzynię biegów i elektronikę. Wiele rzeczy kupił osobno i jak stwierdził: „stworzyłem czołg najlepiej, jak mogłem”.
Mechanik powiedział też, że od dzieciństwa chciał tworzyć pojazdy gąsienicowe i służyć w oddziałach pancernych. Jednak do tej pory nie udawało mu się spełnić konstruktorskich marzeń, a służbę wojskową przyszło odbyć w marynarce wojennej. Teraz mężczyzna spełnił swoje stare marzenie i wszystko jest w porządku.
Opr. TB, https://www.facebook.com/watch/?v=634706593988370
fot. https://www.facebook.com/watch/?v=634706593988370
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!