Wojska rosyjskie zwiększają liczbę ataków na pozycje ukraińskich sił obronnych w aglomeracji Pokrowska w obwodzie donieckim, a najbardziej zacięte walki w Pokrowsku toczą się w strefie przemysłowej. Poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku 7. Korpus Szybkiego Reagowania Wojsk Powietrzno-Desantowych.
Zauważono, że bojownicy korpusu utrzymują linię obrony. W komunikacie podano, że w ciągu ostatniego tygodnia zginęło 236 Rosjan, 136 zostało rannych.
„Nasi żołnierze zniszczyli również jeden czołg, trzy bojowe wozy opancerzone oraz 23 pojazdy i motocykle” – poinformowali ukraińscy żołnierze.
Wyjaśnili też, że ubiegłym tygodniu siły rosyjskie zaatakowały jednostki ukraińskie 132 razy. To prawie o 20% więcej niż tydzień wcześniej. Ponadto wojska ukraińskie uniemożliwiają wrogowi zdobycie przyczółków w wielopiętrowych budynkach Pokrowska, które zamierzają wykorzystać jako punkty dowodzenia. Pozwala to innym jednostkom ukraińskim na wykonywanie misji oczyszczania miasta z wroga.
„Eliminacja Rosjan w północnej części Pokrowska trwa. Najintensywniejsze walki toczą się obecnie w strefie przemysłowej. Drogi penetracji wroga w tym obszarze znajdują się pod kontrolą naszych wojsk. W związku z tym wróg ma ograniczone możliwości uzupełniania strat” – poinformowali ukraińscy żołnierze.
Rosjanie próbują również skoncentrować swoje wysiłki w innych rejonach Pokrowska i na zachodnich obrzeżach, aby kontynuować marsz w kierunku wsi Griszyno. 7. Korpus Szybkiego Reagowanie Wojsk Powietrzno-Desantowych oświadczył, że obrońcy powstrzymują Rosjan, częściowo dzięki pogłębionemu systemowi obrony.
Ciężkie walki toczą się również w okolicach Myrnohradu koło Pokrowska.
„Operacja obronna w Myrnohradzie trwa. Zabezpieczana jest logistyka, a zapasy żywności i amunicji są uzupełniane na czas” – czytamy w komunikacie.
7. Korpus Szybkiego Reagowania Wojsk Powietrzno-Desantowych poinformował, że Rosjanie próbują zaatakować Myrnohrad od południowego wschodu. Ukraińskie siły obronne eliminują jednak wroga na drodze do miasta.
Dmytro Żmajło, współzałożyciel i dyrektor wykonawczy Ukraińskiego Centrum Bezpieczeństwa i Współpracy, stwierdził, że jeśli Ukrainie nie uda się utrzymać Pokrowska, rosyjscy okupanci uzyskają przewagę i będą mogli wysłać w ten rejon dodatkowe załogi bezzałogowych statków powietrznych.
Według eksperta sytuacja we wschodniej Ukrainie, a zwłaszcza w Myrnohradzie i Pokrowsku, pozostaje złożona. Dodał, że ukraińskie siły obronne nadal zajmują ważne pozycje.
Opr. TB, facebook.com/7CorpsDSHV










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!