W rosyjskim Rostowie – o dziwo za zgodą tamtejszych władz! – odbyła się akcja protestu przeciwko polityce Kremla. Jej uczestnicy wezwali do zwrotu Krymu Ukrainie i zaprzestania wspierania rebelii w Donbasie.
– Trzeba przyznać przed własnym społeczeństwem i światową opinią publiczną, że popełniono dużo błędów, nie bać się utraty władzy, dopuścić do rządzenia krajem liberalnych ekonomistów – tę prostą, przyznajmy, receptę na uzdrowienie rubla mają lokalni zwolennicy Partii Narodowej Wolności PARNAS:
https://www.youtube.com/watch?v=71Vr3o-CE0g
Kresy24.pl
6 komentarzy
Tengu
4 lutego 2016 o 07:42Jutro problem protestujących sie rozwiąże… zaczadzą się przez nieszczelny piecyk,albo umrą na zakrzepice w autobusie, ewentualnie potrąci je ciężarówka ze żwirem!
SyøTroll
4 lutego 2016 o 12:57Prędzej kubańscy lub dońscy Kozacy, ich nawrócą na „właściwą” odmianę patriotyzmu.
kuba9131
4 lutego 2016 o 13:22Wreszcie jacyś normalni antyputinowscy Rosjanie.
SyøTroll
4 lutego 2016 o 14:50Popieranie opozycji, nie zaś władzy nie implikuje normalności, i odwrotnie.
qwerty
6 lutego 2016 o 17:27To tacy rosyjscy KOD’owcy…
Jan Analityk
13 lutego 2016 o 10:13„qwerty” – Różnica jest ogromna. Oni działają w interesie swojego kraju. Kod przeciw Polsce.