Człowiek z ludu, a w dodatku jeszcze patriota stymulujący „odrodzenia świadomości narodowej Białorusinów”. Taki wizerunek tworzy propaganda państwowa, emitując w niedzielę materiał przedstawiający Aleksandra Łukaszenkę, który w pocie czoła haruje przy sianokosach wraz ze swoim 12 – letnim Kolą. Obaj ubrani są w koszulki z białoruskim ornamentem ludowym, tzw. „wyszywanki” i napisem Białoruś.
Nie pierwszy zresztą raz państwowe media transmitują na żywo Aleksandra Łukaszenkę ciężko pracującego na polu. Tym razem znów pokazano go jako amatora kośby. Tak jak w ubiegłym roku, gdy chwytem propagandowym była wspólne koszenie trawy prezydenta i jego francuskiego gościa Gerarda Depardieu. Świat ujrzał wówczas Aleksandra Łukaszenkę jako mocno stąpającego po ziemi gościa, gospodarza małej, urokliwej i takiej swojskiej Szwajcarii, jak określił Białoruś Depardieu..
Prezydentowi jak zwykle towarzyszy Kola – jego najmłodszy syn.
Nigdy przedtem Aleksander Łukaszenka nie wystąpił jednak w stroju odwołującym się do białoruskiej tradycji ludowej, w tzw. „wyszywance”.
Wyszywanka, czyli tradycyjna odzież Białorusinów , której noszenie było zakazane w czasach komunistycznych, do 2014 roku była zarezerwowana wyłącznie dla opozycjonistów. Jej promocją zajmował się niezależna organizacja Art Siadziba z Mińska, zwalczana przez władzę latami. Jednak po aneksji Krymu, wszelkim inicjatywom „narodowym” władza zaczyna dawać zielone światło. Nawet państwowe przedsiębiorstwa zaczęły produkcję „suwenirów” z nadrukami wyszywanki i w barwach narodowych, (biało-czerwono-białych).
Kresy24.pl
3 komentarzy
Tadeusz
30 maja 2016 o 13:30Nic specjalnego. Prawda w tym, że ten dyktator (Łukaszenko) dostaje mniej pieniędzy od Moskali, a w dodatku boi się że jego zamienia na bardziej lojalnego i więcej im oddanego. Jego nie obchodzi Białoruś, jego obchodzi tylko jego władza absolutna aż do zgonu. To potwór – a nie patryota.
miki
30 maja 2016 o 13:48Kacapom się to nie spodoba… 🙂
Ignatowicz J.
5 czerwca 2016 o 10:20Widzę Prezydenta za kierownicą ciągnika jak to jest że z tyłu widać silnik i maskę ?