W 153 rocznicę wielkiego zrywu narodowego przeciwko imperium rosyjskiemu organizacje polskie na Ukrainie oraz dyplomaci RP złożyli hołd jego uczestnikom.
„Tu, w twierdzy kijowskiej, byli więzieni, a następnie rozstrzelani uczestnicy powstania styczniowego, skierowanego przeciwko caratowi, który gnębił nie tylko Polaków, ale wszystkie narodowości mieszkające na Ukrainie, w tym również Ukraińców. Wszyscy pamiętamy o Andriju Potebni, (…) który był oficerem powstańczym i zginął w powstaniu styczniowym” – powiedział podczas uroczystości zastępca ambasadora Polski Rafał Wolski.
Za udział w powstaniu na Ukrainie do carskich więzień trafiło około 3 tys. osób. Przywódcy powstania styczniowego na tych terenach: Adam Zieliński, Władysław Tadeusz Rakowski, Platon Krzyżanowski, Romuald Olszański i Adam Drużbacki, zostali rozstrzelani w Krzywej Kaponierze w Kijowie.
Powstanie styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 roku. Powstańcy zaatakowali rosyjskie garnizony w Królestwie Polskim. W trwających ponad 1,5 roku walkach, o charakterze rozproszonej akcji partyzanckiej, wzięło udział co najmniej 150 tys. powstańców.
Po zakończeniu powstania Polaków dotknęły liczne represje, m.in. konfiskata majątków szlacheckich, kasacja klasztorów na obszarze Królestwa Polskiego, wysokie kontrybucje, a przede wszystkim aktywna rusyfikacja. Za udział w powstaniu władze carskie skazały na śmierć co najmniej 669 osób. Na zesłanie skazano przynajmniej 38 tysięcy osób.
Powstanie styczniowe pozostaje symbolem bohaterskiej walki Polski o niepodległość. Było ostatnim zrywem niepodległościowym przed odzyskaniem państwowości w 1918 roku, który w ogromnym stopniu wpłynął na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.
Krezy24.pl/dzieje.pl (PAP)
13 komentarzy
Barnaba
22 stycznia 2016 o 21:44Ale podlizują się tym Ukraińcom. Szkoda że nie wymienili tych, którzy wysługiwali się caratowi.
miki
22 stycznia 2016 o 22:58Chwała Bohaterom! W dużej mierze dzięki nim nie żyjemy dziś w ruskim mirze………….A ileż krwi i cierpienia to kosztowało
lew
23 stycznia 2016 o 09:11@miki, do szkoły nieuku, a może pobierałeś wiedzę historyczną na kursach historii o OUN-UPA. Powstanie Styczniowe to kolejne zakończone klęską , które miało swoje tragiczne dla Polski konsekwencje. Poczytaj sobie „Kulisy Powstania Styczniowego”, Jedrzeja Giertycha
józef III
23 stycznia 2016 o 18:52carskie pułki kozackie
he he
23 stycznia 2016 o 19:17Bardzo ciekawe bo podczas powstania styczniowego chłopstwo na obecnej Ukrainie mordowało powstańców styczniowych a żywych oddawało carskim wojskom.
1863
23 stycznia 2016 o 22:56Wróg jest tylko JEDEN!!!
jacek75
24 stycznia 2016 o 15:04Szanowna redakcjo
Jednym z rozstrzelanych w twierdzy kijowskiej nie był przypadkiem Maurycy Drużbacki (a nie Adam)? Czy są to może dwie zupełnie różne osoby?
Pozdrawiam
Paweł
25 stycznia 2016 o 10:43Drużbacki Maurycy jest chyba pewny +23.12.1863 (lub +11.12.1863). O Adamie Drużbackim pisze się gdzieniegdzie (m.in Wiki), ale na przykład na tej liście:
http://pamiecbliskich.com/index.php/pl/materialy/lista-powstancow-styczniowych-1863-1864
nie figuruje. Mogli istnieć obaj. Jeżeli tak, to Maurycy stracony w grudniu, a Adam w listopadzie.
Paweł
25 stycznia 2016 o 10:52Teraz dopiero zauważyłem, że jedna data jest juliańska, a druga gregoriańska. Tak więc raczej nie budzi wątpliwości +23.12.1863 według naszego kalendarza.
Batory
24 stycznia 2016 o 22:03@Barnaba A kto ma pamiętać o tych Ukraińcach co nam pomagali i zginęli w walce ze wspólnym wrogiem? Jeśli pisać o 1863 r. to warto wspomnieć, że walczyli u naszego boku Białorusini i Litwini. Ostatnia to była taka „wspólna” walka.Potem propaganda zaborcza na zasadzie dziel i rządź wbijała skutecznie klin między elitami naszych narodów….
jacek75
25 stycznia 2016 o 15:48Dziękuję za odpowiedzi.
Żeby było ciekawiej na pomniku w Krakowie datą śmierci jest 11 grudnia 1863 roku.
Natomiast w wikipedii roi się od najróżniejszych przeinaczeń, a tutaj kolejne źródła jak sądzę powtarzają bezkrytycznie za nią.
Pozdrawiam
Paweł
25 stycznia 2016 o 18:34Najprawdopodobniej ktoś kiedyś wziął datę juliańską za gregoriańską. Ale to tylko moja hipoteza.
Mikołaj DRUZBACKI
3 maja 2018 o 20:26W Kijowie za udział w powstaniu styczniowym na pewno został rozstrzelany Maurycy Drużbacki 29.11/11.12 1863r.
czy to nie pomyłka z tym Adamem. Jeżeli nie to na podstawie jakich dokumentów jest ta informacja.