Na skutek ostrzału artyleryjskiego stanęły cztery duże stacje wodociągowe w Donbasie. Nie ma wody w wielu miastach po obu stronach linii frontu. Brak zasilania sparaliżował pracę kanału Siewierskij Doniec – Donbas.
„Obecnie wody nie ma Awdiejewka, Wołnowacha, Jasinowata, Dokuczajewsk, Krasnoarmiejsk, Dimitrow, Ugledar, Selidowo, Nowogrodowka, a także częściowo – Donieck i Gorłowka oraz szereg wsi” – głosi komunikat ukraińskiej administracji Obwodu Donieckiego.
Z kolei pod Mariupolem separatyści nieustannie ostrzeliwują z ciężkiej artylerii Szyrokino i inne pobliskie miejscowości. Pociski spadły także na przedmieścia samego Mariupola. W Gnutowie zniszczony został przebiegający tamtędy gazociąg i linia wysokiego napięcia. Również w tym regionie raz po raz wyłączana jest woda, prąd i zanika program telewizyjny. Jest kilka ofiar cywilnych.
Tymczasem ukraińskie dowództwo ponownie skierowało pod Mariupol ochotniczy batalion „Donbas”, wycofany wcześniej z linii frontu wraz z innymi oddziałami Gwardii Narodowej. Według informacji, batalion ma zabezpieczać drugą linię obrony. Ukraińcy ostrzegają, że na ostrzał separatystów również odpowiedzą ogniem ciężkiej artylerii.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Luki
17 sierpnia 2015 o 13:54Ukraino do boju!
przeciwna
17 sierpnia 2015 o 14:00czerwona, terrorystyczna hołota!
Józef
17 sierpnia 2015 o 14:08Z pewnością mieszkańcy Donbasu i obrońcy swoich rodzin i własnych grobów tego sami sobie nie zrobili.
zibi
17 sierpnia 2015 o 15:31To narod zagubiony odpowiedzcie mi teraz, czy walczylbys przeciwko Matce Ojcu,Bratu, Siostrze! jesli jestes chszescijaninem zabilbys Brata Siostre Ojca Matke? czy ci ludzie nie maja PANA BOGA!!!