Odziedziczyliśmy po 20. wieku cztery fronty. To Bałkany, Azja Środkowa, Bliski i Daleki Wschód. Jak tylko jeden ucichnie, będzie się zapalać drugi – uświadamia brutalną prawdę swoim kolegom z Dumy Państwowej Władimir Żyrinowki.
– Rosja, która podarowała światu konserwatywną politykę zewnętrzną, nie zdoła skorzystać z jej dobrodziejstw – zauważa zmartwiony lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji.
– My rozpoczęliśmy, a oni będą kontynuować i zbierać plony. Wiemy, czego chce ludzkość, ale u siebie zrealizować nie możemy. Amerykanie są pragmatykami, więc nie będą cisnąć Rosji sankcjami. A my, wzbogaceni duchowo, będziemy wspominać Włodzimierza Chrzciciela i Iwana Groźnego. Kiedy trzeba iść do przodu, my się cofamy – konstatuje samokrytycznie zatroskany o przyszłość swojego państwa „liberalny demokrata” Żyrinowski.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Aztek_Anonim
25 stycznia 2017 o 17:47Pewnie że wybuchnie. Serbów potraktowano tam jak pariasów bo wszystkie konflikty rozstrzygano tam na niekorzyść Serbów. Ba Serbia to jedyny kraj którego granice dla Zachodu nie są święte w przeciwieństwie do granic Banderlandu. Zachód ufundował na Bałkanach wiecznie niewydolnego twora czyli BiH. Czemu serbska połowa Bośni nie ma mieć prawa do secesji skoro zdaniem USEY Kosowo takie prawo miało ? Bo hegemon uprawia sobie politykę Kalego ?
SyøTroll
26 stycznia 2017 o 13:44Ponieważ granice administracyjne są święte, kiedy jest to korzystne dla europejsko-amerykańskiej demokracji, a etniczne nie. Prawa mniejszości również są święte, wyłącznie wtedy, gdy jest to korzystne dla europejsko-amerykańskiej demokracji.
SyøTroll
26 stycznia 2017 o 07:42We wrześniu byłem na wycieczce w Dalmacji; to samo mówili tamtejsi Chorwaci – jak się skończy na Ukrainie lub Bliskim Wschodzie to zacznie się na Bałkanach.
@Aztek_Anonim
Stosunki pomiędzy Chorwatami a Boszniakami z BiH także nie są zbyt różowe. A całkiem sporo Boszniaków (i Kosowskich Albańczyków vel „Kosovarów”, ale tych postanowiono odosobnić), walczyło w szeregach Daesz, więc mają swego rodzaju przeszkolenie. Z kolei Serbowie i Chorwacji szkolili się w Donbasie (po obu stronach).
Bośniaccy Serbowie wywalczyli sobie autonomie w ramach BiH, kraińskim autonomię odebrano w celu integracji terytorialnej i etnicznej, kosovscy muszą być pod albańsko-amerykańskim butem bo USA potrzebni są serbscy zakładnicy w celu zapewnienia pokoju na Bałkanach. Dlaczego to spotkało właśnie Serbów ? Dlatego, że widzieli w FR sojusznika, a nie śmiertelnego wroga, jak tego chciało NATO. Dlatego też w 1999 roku nastąpiła natowska inwazja na Serbię, a w konsekwencji rozbiór Serbii i zniechęcenie Czarnogóry do pozostawania w sojuszu z Serbią.
MM
26 stycznia 2017 o 09:25To się nazywa eufemistycznie „suwerenna demokracja”, a de facto to zwykły faszyzm.
JURIJ RUSKI BANDYTA
26 stycznia 2017 o 16:24KAFTAN ŻYRINOWSKI OBIECYWAŁ 150 LAT ŻYCIA WYBORCOM, KTÓRZY NA NIEGO ZAGŁOSUJĄ – KOMENTARZ ZBĘDNY… })