Departament Skarbu USA wpisał na listę objętych sankcjami siedmiu obywateli Ukrainy wchodzących, według Amerykanów, w skład „powiązanej z Rosją siatki wpływu zewnętrznego”.
Jak czytamy, konkretnie sieć ta powiązana jest z ukraińskim deputowanym Andriejem Derkaczem, którego Departament Skarbu USA nazywa „rosyjskim agentem”. Derkacz jest objęty amerykańskimi sankcjami już od września zeszłego roku.
Teraz na listę wpisano obywateli Ukrainy Aleksandra Dubinskiego, Dmitrija Kowalczuka, Konstantina Kulika, Aleksandra Oniszczenko, Antona Simonenko, Andrieja Teliżenko, Piotra Żurawiela.
Na listę sankcji oprócz tego wpisano cztery media, które według strony amerykańskiej używane były do wpływania na wybory w USA i dezinformowanie amerykańskich obywateli co do uczestnictwa amerykańskich urzędników w przestępstwach finansowych i korupcyjnych na Ukrainie oraz nielegalnego wpływania na sytuację polityczną na Ukrainie.
Latem zeszłego roku Derkacz opublikował rzekomy zapis rozmowy sprzed lat prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki z ówczesnym wiceprezydentem USA Joe Bidenem, dotyczący dywersji na Krymie. Ukraińskie władze zaprzeczyły istnieniu takich planów.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!