Stany Zjednoczone wiedziały, że Rosja przygotowuje się do ataku na Ukrainę rakietą strategiczną, i ostrzegły o tym ukraińskie władze i rządy innych krajów. Poinformowała o tym stacja CNN, powołując się na anonimowego amerykańskiego urzędnika.
Według rozmówcy Rosjanie do uderzenia w Dniepr użyli „eksperymentalnej” rakiety balistycznej średniego zasięgu. Dodał, że Rosja prawdopodobnie ma tylko „garść tych eksperymentalnych rakiet”.
Ponadto urzędnik zauważył, że Ukraina oparła się już „niezliczonym atakom” Rosji, w tym rakietom o „znacznie większych głowicach” niż ta, której Rosjanie użyli dzisiaj do uderzenia na Dniepr.
Przypomnijmy, wczoraj w ukraińskiej przestrzeni informacyjnej rozeszła się informacja, że Rosja rzekomo przygotowuje się do uderzenia w Ukrainę międzykontynentalną rakietą balistyczną RS-26 „Rubież”. Jednocześnie szereg zagranicznych ambasad w Kijowie ogłosiło zawieszenie swojej pracy ze względu na zagrożenie rosyjskim ostrzałem.
Władze ukraińskie nie wydały żadnych ostrzeżeń dla ludności o zagrożeniu użyciem przez Rosję międzykontynentalnych rakiet balistycznych, ograniczając się do standardowego wezwania do wysłuchiwania ostrzeżeń o nalotach, które stały się już znane większości Ukraińców. Natomiast w wieczornej wiadomości filmowej prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że „potok informacji, jakieś paniczne informowanie, które miało miejsce dzisiaj – wszystko to tylko pomaga Rosji”.
Dzisiaj rano Rosja uderzyła w Dniepr kilkoma rodzajami rakiet. Wśród nich był międzykontynentalny pocisk balistyczny. Do tej pory takiej broni nie użyto przeciwko Ukrainie. Siły Powietrzne Ukrainy zapewniły, że atak ten nie miał znaczących konsekwencji.
Opr. TB, edition.cnn.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!