Część rosyjskiej urzędników i kolaborantów z administracji w Armiańsku i Dżankoju przeniosła się w głąb tymczasowo okupowanego Krymu. Ukraińsko-tatarscy partyzanci z organizacji „Atesz” poinformowali na swoim kanale w Telegramie, że Rosjanie, którzy licznie przybyli na półwysep w 2014 roku, opuszczają jego północne regiony.
Według nich najeźdźcy są wyraźnie zaniepokojeni ruchami Sił Zbrojnych Ukrainy na południu Ukrainy i przygotowują się do obrony i próbują zatrzymywać ukraińskich dywersantów.
Tym samym „organy ścigania” okupantów intensyfikują działania kontrwywiadowcze na półwyspie. Dotyczy to zwłaszcza Dżankoju i Armiańska.
Przypomnijmy, gen. Kiryłł Budanow, dyrektor Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, jakiś czas temu stwierdził, że rosyjskie wojska okupacyjne opuszczą Krym natychmiast po wkroczeniu Sił Zbrojnych Ukrainy na terytorium półwyspu.
Z kolei rzecznik wywiadu wojskowego Andrij Jusow wyjaśnił, że są korekty w planach Sił Zbrojnych Ukrainy, ale „Ukraina na pewno odzyska Krym”.
Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił też, że ukraińska kontrofensywa obejmuje plany zakończenia rosyjskiej okupacji Krymu.
Opr. TB, t.me/atesh_ua/986
1 komentarz
PI Grembovitz
14 czerwca 2023 o 09:30Na Sybir ich!
KK+KS!
Zdrada Rosji!
Putina
Stalina
KGB NKWD FSB GRU
Cha cha cha