Na przejściu granicznym z okupowanym przez Rosję Krymem ukraińskie służby zatrzymały Władimira Galiczija oskarżonego przez władze w Kijowie o zdradę ojczyzny. Poinformowała o tym „Sewastopolska Gazeta”.
Galiczij był w 2014 r. jednym z 49 deputowanych Sewastopola na Krymie, którzy głosowali za przyłączeniem tego miasta do Rosji. Aresztowanie nastąpiło na przejściu „Kałanczak” kiedy polityk wracał na Krym po wizycie u rodziny w Obwodzie Czerkaskim na Ukrainie.
„Czekaliśmy na odprawę celną kiedy nagle podbiegło trzech mężczyzn z karabinami maszynowymi. Jeden miał radiostację i usłyszałam jak mówią, żeby mojego męża nie przepuszczać. Zatrzymali go i poprowadzili. Powiedzieli mi, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała go na podstawie oskarżenia przez sąd w Kijowie o zdradę ojczyzny” – opowiada żona aresztowanego.
Galiczij został prawdopodobnie przewieziony pod eskortą do Kijowa. Ukraińska straż graniczna potwierdziła fakt jego zatrzymania.
Kresy24.pl
5 komentarzy
iwanczuk
23 września 2015 o 19:34Mam nadzieję, że powoli władze Ukrainy wyłapią wszystkich zdrajców Narodu i posadzą na wiele lat do więzień.
Vandal
24 września 2015 o 03:40za utrate Krymu, jezeli to tak okreslaja………., besposrednio odpowiedzialne, sa „wladze” w Kijowe!,…………,pomysl iwanczuk, to nie boli!
rene
23 września 2015 o 19:43Brawo !!!
ltp
23 września 2015 o 20:03Jak zas.anym kacapom tak w roSSji, to po co jeżdżą na Ukrainę?
Barnaba
24 września 2015 o 10:06Kto oddał Ruskim Krym? Gdyby czuli się związani z Krymem to by o niego walczyli. Jeśli sami nie byli skłonni do minimum poświęcenia w obronie Krymu to niech nie skomlą teraz do świata żeby coś zrobił w kwestii jego odzyskania. Teraz to sobie mogą łapać zdrajców i zwalać winę tylko na nich. Musztarda po obiedzie.