Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU), ukraiński odpowiednik polskiego Centralnego Biura Antykorupcyjnego, zatrzymało syna ministra Arsena Awakowa.
Funkcjonariusze agencji weszli do mieszkania Ołeksandra Awakowa w Charkowie. Do zatrzymania doszło po przeszukaniu pomieszczeń.
NABU nie podało wielu szczegółów. Na razie poinformowało jedynie, że prowadzi śledztwo w sprawie sprzeniewierzenia środków publicznych. Jak dotąd zatrzymano w sumie 3 osoby. Z komunikatu wynika, że chodził o 14 mln hrywien (równowartość 520 tys. dolarów), i są to pieniądze przekazane MSW z budżetu na kupno plecaków służb ukraińskich.
Oprac. MaH, rferl.org, pravda.com.ua
fot. nabu.gov.ua
3 komentarzy
observer48
1 listopada 2017 o 02:02Awakow i Poroszenko nie są lepsi od swoich poprzedników. Spółdzielnia ukraińskich oligarchów tylko zmieniła prezesa i zarząd. Pamiętam, jak rok temu Awakow oblał Saakaszwilego wodą podczas posiedzenia jakiegoś komitatu po tym, jak Saakaszwili otwarcie zarzucił mu korupcję.
Basia
1 listopada 2017 o 08:44A kiedy przyjdzie pora na Pana Czekoladkę?
Nick&4
2 listopada 2017 o 07:40świetna wiadomość dla Polski… dla sekciarzy od Giedroycia już mniej .Zdegenerowane banderowskie bydło skocze sobie na wzajem do gardeł.Oby tak dalej a faszystowski bantustan-UPAdina spłynie niebawem w rynsztoku historii