Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w wieczornym komunikacie oświadczył, że nie widzi znaków formowania się ofensywnych grup bojowych wroga ze strony Białorusi, na kierunku Polesia i Wołynia.
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy sytuacja na tym odcinkach nie zmieniła się w znaczący sposób.
Jak pisaliśmy, reżim białoruski zapowiedział ćwiczenia wojskowe. Dziś na przykład, według podanych informacja, jednostki 38. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej Sił Zbrojnych Białorusi opuściły miejsce stałego rozmieszczenia w Brześciu i ruszyła na południowy wschód w kierunku granicy z Wołyniem na Ukrainie.
Białoruski reżim zapowiedział przemieszczenie wojsk i sprzętu wojskowego, powołując się na „zagrożenie antyterrorystyczne”.
PILNE: Konwój wojskowy z Brześcia ruszył w kierunku granicy z Ukrainą
Komentujący codziennie na kanale w mediach społecznosciowych sytuację na froncie doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz również ocenia, że nie widać na razie zagrożenia atakoem lądowym z terytorium Białorusi na terytorium Ukrainy, nie sformowały się rosyjskie i bialoruskie lub mieszane bojowe grupy, które mogłyby zaatakować. Arestowycz wskazuje, że na Białorusi przebywa obecnie do kilkunastu tysięcy żołnierzy rosyjskich, i są to w ogromnej większośc dopiero szkoleni świeżo zmobilizowani, którzy na razie nie przedstawiają żadnej wartości bojowej. Tym bardziej, do ataku na Ukrainę nie jest gotowa armia białoruska. Ponadto armia białoruska oddaje swój sprzęt, także ciężki, Rosji, i jest on używany na wschodnich i południowych odcinkach frontu na Ukrainie.
Jednocześnie Arestowycz nie wykluczył, że w dłuższej perspektywie, kilku miesięcy, może uda się sformować jednostki gotowe w pewnym stopniu do ataku lądowego na Ukrainę, ale i tak, zdaniem Arestowycza, poradziłaby sobie z nimi armia ukraińska (bo Rosji brakuje po prostu wyszkolonych żołnierzy i broni), a ponadto w ciągu kilku miesięcy może być już po wojnie.
Białoruś jest natomiast używa jako baza do rosyjskich ataków terrorystycznych na ukraińskich cywilów i ukrainską infrastrukturę cywilną za pomocą rakiet i dronów kamikadze irańskiej produkcji.
Oprac. MaH, ukrinform.net
1 komentarz
tańczący z widłami
14 grudnia 2022 o 00:06Polacy nie chcieli graniczyć od wschodu z Rosją (i słusznie), to będą graniczyć od wschodu z Nową Palestyną.