Ukraiński uczeń kształcący się w Polsce w ramach polskiej pomocy dla Ukrainy został wyrzucony z technikum w Świdniku za obrażanie ofiar obozu koncentracyjnego na Majdanku. Zamieszczał także w Internecie komentarze w rodzaju: „Polacy to poje… Je… polske!” – poinformowała „Rzeczpospolita”.
Wladyslaw K. zamieścił na jednym z portali społeczościowych zdjęcie przedstawiające rękę z wytatuowanym tryzubem wyciągniętą w obraźliwym geście w stronę pomnika Walki i Męczeństwa na Majdanku. Kiedy o sprawie zrobiło się głośno do akcji wkroczyła dyrekcja szkoły.
„Społeczność szkolna Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej potępia czyn jednego z uczniów pochodzenia ukraińskiego, przyjętego do szkoły w trakcie roku szkolnego 2014/2015. Zachowanie to jest sprzeczne z wartościami przekazywanymi naszym uczniom. Czujemy się tym głęboko dotknięci i nie akceptujemy takiej postawy. Decyzją dyrektora PCEZ uczeń ten został relegowany ze szkoły” – czytamy w wydanym oświadczeniu.
Dyrektor wysłał też pismo do rodziców ucznia. „W związku ze skandalicznym zachowaniem syna informuję, że została podjęta decyzja o skreśleniu Wladyslawa K. z listy uczniów PCEZ. Proszę odebrać dokumenty” – napisał dyrektor technikum.
Okazało się, że nie był to jedyny taki eksces ukraińskiego nastolatka – nacjonalisty. Zamieszczał także w Internecie komentarze obrażające Polaków, za których pieniądze pozwolono mu przecież się uczyć. „Polacy to poje… Je… polske!” – pisał (pisownia oryginalna). Kiedy zrozumiał, że nie ujdzie mu to na sucho próbował przepraszać zamieszczając w Internecie zdjęcie ręki z podpisem „Polak jest moim bratem”.
Dochodzenie w tej sprawie podjęła też prokuratura w Lublinie. Niewykluczone, że nastolatek zostanie wydalony z Polski. Ciekawe czy doczekamy się jakiejś reakcji ze strony ukraińskich środowisk w naszym kraju na ten bulwersujący nazistowski eksces? Może jakieś wyrazy potępienia? Czy może nie ma sprawy?
Kresy24.pl / Źródło: Rzeczpospolita
59 komentarzy
Paweł
2 lipca 2015 o 17:09Gdy towarzysze po jednej stronie granicy filmowali dzielenie „tortu wołyńskiego”, towarzysze po drugiej stronie granicy mieli już gotowe teksty na ten temat.
A tutaj? Może prowokator, może idiota. Jedno i drugie jest możliwe. Wydalić gnoja na Ukrainę, tam już się nim sami nacjonaliści zajmą odpowiednio.
Gdy zamordowana została Mała Madzia, też można było dać tytuł:
KOLEJNE DZIECIĄTKO BESTIALSKO ZAMORDOWANE PRZEZ POLKĘ!
Taki jest mechanizm walki propagandowej w stylu „Isahakiana”.
Tacyt
2 lipca 2015 o 18:06Oczywiście. Masz rację. Pro ruskie środowiska nie odpuszczą żadnej okazji,żeby zohydzić Polakom Ukraińców, choć w ich państwie, Mordorze więcej jest faszystów, nacjonalistów niż na Ukrainie.
Często przypominają nam o Wołyniu i około 120 tysiącach wymordowanych przez banderowców Polakach, a słowem nie wspomną,
że czują się winni i przepraszają za wymordowanie przeszło 1,5 miliona(!) naszych obywateli. 🙁 Co za perfidny, zakłamany, podły naród z tych Sowietów. 🙁
Romek
3 lipca 2015 o 16:15Wydje mi się że to nie portal dla Ukrainców:piszcie sobie swoje faszystwskie teksty tam u siebie.Wszyscy z was Ukraincy to zakłamiani banderowcy od pokoleń i mam nadzieję że w Poslce zajmą się wami wszystkimi w odpowiedni sposób.
Nie mogę już czytać tych waszych tekstów;wszystko co złe to Rosja-mordy na Wołyniu to Rosjanie,mordy na ludności cywilnej to Rosjanie,uczeń relegowany z tcehnikum w Polsce i obrażający Polaków to sprawa Rosji.
Dosć tego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (usun. – obraźliwe)
observer48
14 lipca 2016 o 07:02@Romek
Tacyt ma rację. Nie umniejszając szkodliwości nacjonalistów ukraińskich i przechodzącego ludzkie pojęcie okrucieństwa, z jakim bandy UPA i miejscowa ludność ukraińska mordowały Polaków na Wołyniu i innyh rejonach zachodniej Ukrainy, to w RoSSji mieszka i działa ponad 50% wszystkich znanych neonazitów świata i to RoSSja i RoSSjanie wymordowali ponad milion Polaków tylko w XX wieku.
rene
2 lipca 2015 o 18:12Masz 100 % rację .
he he
2 lipca 2015 o 20:41Wzajemnego lizania sobie pużytów ciąg dalszy jak widzę.
Renata
2 lipca 2015 o 18:12Uwaga o podatkach jest w pełni uzasadniona. Nie mam nic przeciwko, żeby z MOICH polskich podatków finansować edukację Ukraińców w Polsce. Ale nie takich Ukraińców. Jako Polka nie zgadzam się, żebyśmy przyjmowali na programy edukacyjne osoby nam – Polakom – wrogie lub jakichś nacjonalistycznych debili. Chcę inwestować w edukację osób z rodzin przyjaznych Polsce lub wręcz o nastawieniu pro-polskim. Takie moje prawo bo pieniądze moje. I taka powinna być polska polityka naboru. Jeśli taki chłopak dostał się na państwowy program to znaczy, że albo nie było odpowiedniej rozmowy weryfikacyjnej w konsulacie, szkole lub organizacji pozarządowej (nie wiem kto odpowiada za nabór i weryfikację w tym przypadku) albo rozmowa była byle jaka albo – obym się myliła – agresywni nacjonaliści są może promowani? A to znaczy, że z mojego punktu widzenia moje podatki są w tym momencie marnowane.
Paweł
2 lipca 2015 o 18:24No ale trudno przecież z góry przewidzieć, że w jakiejś grupie ukraińskich uczniów znajdzie się prowokator albo przygłup. Wywalą śmiecia na Ukrainę, a tam… nie chciał bym być w jego skórze. Został wyrzucony. Causa finita. Już nie będzie się uczył za pieniądze podatnika.
A że autor dla swych isahakianistycznych celów udaje mało inteligentnego? Jego strata.
Marcin
2 lipca 2015 o 22:19Pawle mam do Ciebie 3 pytania:
1. Czy miałeś kiedyś okazję na żywo oglądać marsz nacjonalistów ukraińskich w Kijowie bądź Lwowie? Jeśli tak to proszę powiedz nam wszystkim jakie hasła wykrzykuje tłum na temat Holokaustu, Żydów, polityki eksterminacyjnej III Rzeszy, jakie symbole i emblematy są noszone?
2. Czy uważasz, że wychowanie ukraińskiej młodzieży na kulcie OUN-UPA nie ma żadnego związku ze skandalicznym zachowaniem ukraińskich studentów w Polsce?
3. Czy podobało Ci się wspomniane przez Ciebie dzielenie tortu wołyńskiego i czy wziąłbyś udział w „uroczystości”, na której kroi się tort ochrzczony podobnym imieniem?
I jeszcze jedno, jeśli pozwolisz pytanie:
W swoich komentarzach wielokrotnie piszesz o konieczności dozbrajania Ukrainy, wszelkiego dofinansowania a nawet udziału polskich żołnierzy (np. instruktorów). Czy nie budzi Twojego niesmaku fakt, że Ukraina walczy o integralność terytorialną, a młodzi ludzie w wieku poborowym obowiązani bronić swojej ojczyzny uciekają do Polski? Jest póki co luźna propozycja, by studentom z Ukrainy umożliwić dotarcie na front w Donbasie bez uszczerbku dla ich studiów poprzez apelowanie do władz uczelni o przyznanie im specjalnych urlopów dziekańskich. Tacy studenci mogliby jechać na Ukrainę, spełnić swój obowiązek wobec ojczyzny, a po powrocie nie tracić utraconych zajęć. Czy poprzesz taką inicjatywę społeczną?
Paweł
3 lipca 2015 o 01:111. Widziałem wiele marszów i demonstracji organizowanych, jak sądzę, przez putinowskich prowokatorów. Brali w nich udział Ukraińcy, Polacy, Litwini. Wykrzykiwano tam najróżniejsze hasła, antypolskie, antylitewskie, antysemickie i jakie tylko mogą przyjść do głowy zeszmaconym „dołom FSBowskim”.
2. Nie wiem o jakich studentach mówisz. W tym wątpliwej jakości artykule mowa jest o jednym uczniu, nie studencie. Wychowywanie kogokolwiek „W KULCIE” jakichkolwiek organizacji lub postaci historycznych uważam za szkodliwe. Pisałem nieraz o szkodliwości historio-religii.
3. Nigdy nie brałem udziału w żadnych prowokacjach i nigdy brał udziału nie będę. Do prowokacji i do prowokatorów czuje większe obrzydzenie, niż do psa chorego na pęcherzycę. Chory pies jest bowiem nieszczęśliwym, niewinnym zwierzęciem, a prowokator jest istotą, która nie zasługuje na istnienie.
4. Nie jestem panem życia Ukraińców, więc nie jestem moralnie uprawniony do popierania tego rodzaju akcji. Ty i Twój Pryncypał budzicie mój niesmak i to duży, ale dezerterzy mojego niesmaku nie budzą, bo tylko ktoś, kto sam naraża swoje życie, ma prawo potępiać dezerterów.
Marcin
2 lipca 2015 o 22:46Pawle – wielka prośba – jak już ten mlody człowiek znajdzie sie na Ukrainie napisz nam prosze jak zajęli sie nim nacjonaliści – jestem bardzo ciekawy 🙂
Paweł
3 lipca 2015 o 01:38Jeżeli będę coś wiedział, poinformuję Cię.
cherrish
3 lipca 2015 o 07:37Może prowokator, a może idiota, jasne, przecież nie typowy Ukrainiec, jeszcze za mało marszów z pochodniami, za mało elementarzy młodego banderowca, ale i to co jest przynosi efekty. Przecież i tu, na tym forum jest na to przyzwolenie i jest to usprawiedliwiane przez polskojęzycznych Ukraińców. Ten gówniarz jest usprawiedliwiany, nazywacie go idiotą, przygłupem, prowokatorem, ale takie rzeczy nie biorą się z niczego. Gloryfikowanie upa, bandery, przyzwalanie na faszyzm i zwierzęcy nacjonalizm przez władze Ukrainy będzie coraz częściej prowadziło do takich zdarzeń. Dodam jeszcze tylko jedno, jak wam tak źle w tej okropnej Polsce to dlaczego się tu męczycie?
obserwator
2 lipca 2015 o 17:19„To na taką 'pomoc’ płacimy podatki?”
Ale o co chodzi? Został zidentyfikowany i relegowany. Niby jak inaczej? Czyżby redakcja kresów24 była w posiadaniu aparatury umożliwiającej zawczasu określenie światopoglądu każdego potencjalnego adresata polskiej pomocy?
I dlaczego „całe ukraińskie środowisko” miałoby odnosić się do tych wybryków? Czy każde nieodpowiedzialne zachowanie jakiegoś Polaka za granicą spotyka się od razu z gremialnym potępieniem przez „środowisko polskie”? Wymagałbym czegoś takiego, gdyby skandalicznie zachowująca się osoba pełniła jakieś funkcje reprezentacyjne (była np. w zarządzie stowarzyszenia ukraińskiego) lub powoływała się choćby na reprezentowanie Ukraińców w Polsce, ale nic takiego nie miało przecież miejsca.
Nie popadajmy w paranoję, bo sami siebie ośmieszamy.
Atylla
2 lipca 2015 o 17:53Masz w 100% rację, ale takiego niusa chętnie podchwytują polsko języczne trolle, żeby móc zarobić tych kilka srebrników od …uja Putina.
cherrish
3 lipca 2015 o 19:17Tak? a słuchałeś i oglądałeś wywiady z Tymą w Polsacie czy Radio Rzeszów? Nie były skandaliczne?
Lutek
2 lipca 2015 o 17:20Z czym masz problem kol. Paweł? Czy ukraiński nacjonalista nie może być jednocześnie idiotą? Sądzę wręcz, że takie połączenie wcale nie jest rzadkie. Czy może macie tam w swoim gronie samych profesorów? A jak ktoś ma wytatuowany tryzub to kim jest? Miłośnikiem gołębi?
AntyTroll
2 lipca 2015 o 17:49No nie zgodzę się , Lutek z Tobą, bo tryzub dla Ukraińców jest jak dla nas ,Polaków orzeł. Głupoli, faszystów i nazistów znajdziesz w każdym narodzie. Wiele ich jest u Kacapów, a i u nas nie brak tego ścierwa.
jakiekolwiek uogólnienia, twierdzenia, że Ukraińcy to krwawi banderowcy, jest czystą głupotą, na rękę prawdziwemu bandycie, jakim jest Putin.
Vandal
3 lipca 2015 o 04:23Mnie nie interesuje czym jest dla ukraincow tryzub, dla mnie jest takim samym symbolem jak sierp i mlot, rosyjski dwuglowy orzel, hitlerowska swastyka, wszystkie te symbole maja wspolny mianownik!!!
Paweł
2 lipca 2015 o 18:12Nie mam problemu. Po prostu staram się, żeby ludzie nie ulegali isahakianistycznej psychomanipulacji.
Autor miał prawo napisać taki artykuł, bo w Polsce jest wolność słowa. Ja mam prawo napisać komentarz, dla równowagi. Wszystko jest OK.
Marcin
2 lipca 2015 o 22:39Obawiam się Pawle, że jednak masz problem i to bardzo poważny. Problem analogiczny do tego, który ma w opisany w powyższym artykule śmieć, idiota i prowokator (jak sam go nazywasz). Masz niesamowitą ormiańską fobię, która od iluś już komentarzy ociera się o ksenofobię i rasizm. Hitler też miał fobie dotyczącą Żydów, Stalin miał fobie dotyczącą większości narodów nierosyjskich, na Twoim miejscu więc zacząłbym się poważnie martwić. Warto byś o tym pamiętał, bo naprawdę bym nie chciał następnym razem zobaczyć na zdjęciu Twojej ręki np. w Palmirach – byłaby przecież wielka szkoda, gdybyś musiał przerwać studia i jechać odebrać kartę poborową do wojska.
Paweł
3 lipca 2015 o 01:35Nie mam ormiańskiej fobii. Co najwyżej usiłuję zwrócić uwagę na niektóre związki przyczynowo-skutkowe, na sojusze oraz na mało znane fakty historyczne, jak również pokazać w krzywym zwierciadle działalność osoby, w której, nawiasem mówiąc, jest tyle Ormianina, co trucizny w zapałce. Ormianie-rusofile to tylko część ormiańskiej społeczności. Należą oni do obozu wrogiego Polsce. Uważam, że jako Polak mam moralne prawo sabotować ich działalność.
Dziękuję Ci za troskę, choć wątpię w jej szczerość. Studia skończyłem bardzo dawno temu, a przydział mobilizacyjny do polskiej jednostki mam w szufladzie.
Marcin
3 lipca 2015 o 11:34No to odnosisz skutek odwrotny od zamierzonego. Twoje komentarze brzmią jak ustępy z „Mein Kampf” o żydowskim spisku i niektóre przemówienia Stalina o wrogach ludu i socjalistycznej ojczyzny.
Co do manifestacji ja widziałem ich kilka – w Kijowie i Lwowie (przy czym w Kijowie jedną). Naprawdę nie sądziłem, że te kilkutysięczne tłumy krzyczące hasła antysemickie, antypolskie i odwołujące się do symboliki nazistowskiej i banderowskiej to prowokatorzy. Tym bardziej dziwi mnie, że władze zezwalają na wielotysięczne marsze z pochodniami „ruskich agentów”. Co ciekawe nie sądziłem, że członkowie batalionów ochotniczych idący w czele pochody jak i weterani UPA to też „putinowscy prowokatorzy”. Skoro tak to może ukraińskie władze zaprzestaną gloryfikacji tych proputinowskich prowokatorów i odetnie weteranów UPA od przywilejów – nic na tym przecież nie stracą, skoro za udział w marszach, różne wypowiedzi i gesty płaci Putin rublami.
Paweł
3 lipca 2015 o 12:32Jeżeli odnoszę skutek odwrotny do zamierzonego, to czym się przejmujesz? Masz za złe, że działam na Waszą korzyść?
Czy możesz wskazać w sieci jakiś film, na którym weteran UPA wykrzykuje hasła antysemickie albo antypolskie?
Marcin
3 lipca 2015 o 12:48Napisałeś, że osoby biorące udział w marszach ukraińskich nacjonalistów to ruscy agenci. Biorą w nich udział licznie weterani UPA i SS Galizien, partie nacjonalistyczne i członkowie batalionów ochotniczych. Jak więc rozumiem te wielotysięczne tłumy to agenci Putina?
Paweł
3 lipca 2015 o 13:52Marcinie!
Gdy jesteś osobą o przeciętnej inteligencji, to nie udawaj zupełnego głuptasa. Nigdzie nie napisałem, że wszyscy są putinowskimi agentami. Napisałem, że widziałem demonstracje, które w moim przekonaniu były organizowane przez prowokatorów. Przykładem takiej demonstracji jest darcie kibolskich ryjów na ulicach Wilna. Zapewne widziałeś te sceny na filmach.
Marcin
3 lipca 2015 o 17:55Aha rozumiem. Skoro widziałeś marsze organizowane przez prowokatorów, to zapewne ja musiałem widzieć takie same. Ostatni marsz jaki widziałem na Ukrainie był marsz w Kijowie na początku obecnego roku. Czy ten marsz był zorganizowany przez prowokatorów? I jeszcze jedno pytanie: jak to Pawle jest, że jakiekolwiek marsze prowokatorów odbywają się na Ukrainie? Bo rozumiem, że używając słowa prowokatorzy masz na myśli osoby, które działają celowo na rzecz Rosji organizując tego typu imprezy? Może nam też wyjaśnisz (bo to bardzo ciekawe) dlaczego takie marsze odbywają się np. we Lwowie i są oficjalne popierane przez tamtejsze merostwo? Czy mer Sadowyj jest ruskim agentem lub proputinowskim prowokatorem? Widzę, że w tej materii wiesz więcej ode mnie i nas wszystkich razem, więc prosiłbym Cię o wyjaśnienie.
cherrish
4 lipca 2015 o 18:35Na niewygodne pytania Pavlo odpowiedzi nie udziela.
bolek chrobry
2 lipca 2015 o 17:29lutek 100% za! a to że się oburzamy to normalne! chyba widać wyrażnie i dobitnie na zdjęciu co ten facio myśli o nas , i jakakolwiek dyskusja jest zbędna
Mars
2 lipca 2015 o 18:12Ten facio tak. Jest pożytecznym dla Fiutina idiotą.
Jednak jakiekolwiek uogólnianie, czy przypisywanie tego kretynizmu konkretnemu narodowi jest niczym innym jak manipulacją mającą na celu zdyskredytować naród ukraiński i skłócić go z nami, Polakami.
Barnaba
3 lipca 2015 o 11:13Skoro Ukraińcy od początku swojego istnienia służą ruskim (i czasem Niemcom) przeciw nam to co tu jeszcze skłócać? W całej historii ukraińskiego narodu nie było ani jednego zachowania pro polskiego, któremu nie można by było jednocześnie lub wkrótce potem przeciwstawić zachowania wrogiego ze zdwojoną siłą. Jeśli nie mam racji to udowodnij argumentami że tak nie jest. Jeśli tego nie zrobisz to będzie znaczyło że jesteś trolem, który klepie na forum farmazony bez pokrycia w faktach. Ukraińcy i Rosjanie to są dwa jednakowo wrogie nam narody, które nawzajem się wspierają w szkodzeniu nam w czym tylko się da. Bieżąca współpraca tych narodów to choćby wspólne embargo na polskie mięso czy kolej do Wiednia przez Ukrainę z pominięciem Polski żeby tylko nie dopuścić do tego aby przez Polskę z Rosji do UE trafiały towary. O Krym i Donbas się niby kłócą ale jednocześnie przeciw Polsce się jednoczą żebyśmy tylko nie zarobili czasem.
AntyTroll
2 lipca 2015 o 17:41Sory, ale dla nacjonalistów nie ma miejsca w mojej Ojczyźnie, w Polsce. Czy to Rosjanin, Ukrainiec, Litwin, czy Polak jak jest nacjonalistą powinien znaleźć sobie inny kraj do swoich nacjonalistycznych, faszystowskich praktyk.
1andrzej
2 lipca 2015 o 20:02Jaki prawem decydujesz kto ma gdzie mieszkać? Większość nas chętniej wygoniłaby z kraju ubranych w kolorowe sukienki was lewaków.
Scyt
2 lipca 2015 o 18:00Taki nacjonalistyczny parch to jak miód na serce dla putlerowskiej hołoty i jej anty ukraińskiej propagandy dążącej do skłócenia naszych bratnich narodów. To prawda, mamy z Ukraińcami kawałek bardzo przykrej historii (zarówno z jednej jak i drugiej strony) ,ale nie nie godzi się prawemu człowiekowi żądać od sąsiada wyrównania rachunków ,ich rozliczenia, gdy sąsiadowi płonie dom, a jego rodzinę morduje bandyta.
Mars
2 lipca 2015 o 18:14Który w dodatku nie raz i nam podpalał dom i nas mordował ,a i teraz nam zagraża. Oby Rosjanie zebrali to, co sami sieją.
Wołyń1943
2 lipca 2015 o 19:26O, mój ulubiony numer z płonącym domem… Tylko dlaczego te nakazy moralne nie dotyczą Ukraińców. Nic tak nie potwierdza mojej tezy o statusie świętej krowy, jaki mają w Polsce Ukraińcy, jak te brednie o płonącym domu. Był taki czas, kiedy płonął polski dom, np. w lipcu 1943 r. Co wtedy robili Ukraińcy? Rzucili się do gaszenia? Odłożyli spory z Polakami do końca wojny? Nie! W sposób bezceremonialny wykorzystali naszą słabość i wyrzynali nas w najlepsze. Skoro dzicz ukraińska nie certoliła się z nami, to i ja nie zamierzam przestać domagać się od potomków upowskich zwyrodnialców sprawiedliwości i zadośćuczynienia!
Polak
3 lipca 2015 o 09:51W większości komentują tu potomkowie przesiedleńców z Akcji Wisła. Dyskusja z nimi o ludobójstwie to jak dyskusja ze szmatławymi poglądami ich „historyka” Wołodymyra Wiatrowycza relatywizującego ludobójstwo. Z osobnikami szmatławymi nie ma sensu wchodzić w dyskusje o zbrodniach, bo oni opiszą zbrodnie jako „gierojską walkę”.
Lubliner
3 lipca 2015 o 04:28Oj, nie słyszałem o większych pożarach na Wołyniu i Lwowie. A od bandytów to jest policja i prokuratura. A co do tzw. „prawych” ludzi to papier wszystko przyjmie, internet różnie. Bo „Wołyniacy” raczej takich bzdur nie przyjmują.
Jan53
3 lipca 2015 o 07:39@Scyt: Pan poda te przykłady „braterstwa” ot tak chociaż po 1921r.?
Violetta
2 kwietnia 2023 o 23:00Bardzo rozsądna wypowiedż. Gdyby nas nie zaszczuwali , ani Niemcom ani Stalinowi nie udało by się tylu nas wszystkich wymordować… Zwykłych ludzi połączył podobny los. Nie powielajmy błędów bo z historii wiemy że zaszczuwanie nacjonalistami i podziałami nic dobrego nam nie przyniosła. Putin ze swoją mafią to grupa przestępcza łupiąca miliardy na swoich zniewolonych rodakach. Opłacają prowokatorów i dywersantów w całej Europie i poza. Trzymajmy się razem bo znów dojdzie do masowych mordów na jeszcze większą skalę. Nazioli i szpiegów powinni deportować a w Pl zabronić ale … niestety PiS te bojówki finansuje…Tym młodym głupkom ktoś powinien lekcję historii zrobić bo taka walka o wolność po ruskim praniu mózgu to wzniecanie nienawiści której już mamy nadmiar.
iks
2 lipca 2015 o 19:37Nie mam nic przeciwko pomocy………….jednak chciałbym aby pomoc n Naszych podatków oferowano w pierwszym rzędzie Naszej młodzieży ( no nie wiem, ale może obniżki opłat za studia, stypendia, pomoc osobom z rodzin skrajnie biednych itp. ). Obcokrajowcom ok. też, ale po Naszych. Oczywiście nie mam nic przeciwko Ukraińcom, Białorusinom czy też Litwinom……….. pomoc jak trzeba jak najbardziej ale z umiarem i tak , żeby wiedzieli co zawdzięczają i doceniali. Czyli………..normalne opłaty bez zniżek …..nawet trochę drożej. A wybitnym faktycznie stypendia pod warunkiem dobrej opinii. Może ktoś krytykować, ale ja tak to widzę.
qzenek
2 lipca 2015 o 19:54Za mordę i z Polski wyrzucić gnoja.
Malec
2 lipca 2015 o 19:56+Niech spada na Ukrainę kąsać rękę która go karmi.
zachowajmy spokój
2 lipca 2015 o 20:58Spokojnie, to pierwszy taki incydent, a idioci znajdą się w każdym kraju. Oczywiście uważam, że należy ukarać delikwenta i deportować go na Ukrainę, ale nie powinniśmy oceniać, że wszyscy Ukraińcy są nazistami nienawidzącymi Polaków, bo tak nie jest. Zresztą nie wiadomo kim tak naprawdę jest chłopak, który pisał antypolskie komentarze. 2 lata temu podczas 70 rocznicy rzezi wołyńskiej, chłopak, który zaatakował Komorowskiego jajkiem tez początkowo był uważany za nacjonalistę, a jak się później okazało – należał do prorosyjskiego ugrupowania, a z jajecznego incydentu cieszyła się Moskwa. Nie wiadomo, czy nie mamy powtórki z ,,rozrywki”,
Polak
3 lipca 2015 o 09:56Brednie. Chłopaczek który rozgniótł jajko na Komorowskim ewidentnie był przepuszczany przez służby specjalne ochrony ukraińskiej. Ewidentnie był filmowany przez zorientowanego kamerzystę. Potem te służby wyprowadziły chłopaczka nie wiadomo dokąd i śladu nie ma, że chłopaczek dostał choćby wyrok w zawieszeniu. Nawet jego dane nie zostały ujawnione Polakom. Żadnego artykułu przepraszającego ze strony ukraińskiej.
zachowajmy spokój
3 lipca 2015 o 13:21A kto rządził na Ukrainie w lipcu 2013, jeżeli nie prorosyjska partia?
W związku z tym, że nie mogę tutaj wkleić linka, mogę polecić, żebyś wpisał w google: ,,jajeczny terrorysta ucieszył Moskwę”. Artykuł pod takim tytułem jest na niezalezna.pl, tam dobrze opisują kim był ten ,,zamachowiec”(jaki prezydent, taki zamach).
luki
2 lipca 2015 o 21:19wyrzucenie go z Polski z zakazem wjazdu bedzie dla tego imbecyla najlepszą karą
luki
2 lipca 2015 o 21:20u nas w Polsce też takich nie brakuje
rassijskoj mir
2 lipca 2015 o 21:23ot 17-letni gowniarz,a jego prawni opiek.[rodzice],kto i na jakiej podstawie zalatwil mu pobyt????Kopa w zopu A propos znakow heral. ciekawe i gustowne godlo ma batal.”Donbas”
spartakus
2 lipca 2015 o 22:04Przy fakcie dokonanym dalej słyszę że to ruscy winni wszystkiemu ….ilu z was naprawdę poczucię dumy narodowej…??tak nam się odpłacają. ..na pal ich!!!!!!Bydlaki.
Paweł
3 lipca 2015 o 01:48Piłeś? – Nie pisz!
Tylak
2 lipca 2015 o 23:02Używanie wobec Ukraińców określenia „bratni naród” jest dużym nadużyciem. Historia pokazuje, że Polacy w taki sposób mogą określać jedynie Madziarów i Rumunów. W imię dobrosąsiedzkich stosunków, Polska przez ostatnie 25 lat lobbowała w Europie na rzecz Ukrainy i właśnie zbieramy tego efekty. Opisany przypadek to kolejny kamyczek dorzucony do góry grzechów popełnionych przez Ukraińców wobec Polski i Polaków.
Skoro gówniarz nie potrafi docenić polskiej gościnności, niech wraca skąd przyszedł razem z całą swoją rodziną.
Powinniśmy pomagać przede wszystkim Polakom – dzisiejszym obywatelom Ukrainy aby uniknęli wynarodowienia.
maciek
2 lipca 2015 o 23:05Jak najbardziej powinni go z Polski wywalić. Czegoś takiego nie można wybaczyć. Obrażanie nas(mimo życia za nasze pieniądze) to jedno, ale obrażanie ofiar przechodzi pewne granice. Zachował się jak niecywilizowana małpa. I również oczekuję potępienia takiego zachowania ze strony Ukrainy.
Jan53
3 lipca 2015 o 07:35Ukraincy to bratni narod? To „zlota myśl” jak wwidac inteligentnych inaczej oraz kilku polskich bezpłciowych poliotykierow którzy na sile chcą istnieć w mediach.
Bialorusina jako spadkobiercę bylego WKL mogę nazwwac bratnim narodem ale nie banderowca kolaboranta czy litvusa zmudzina.
Jak widać dalej historia Polski jest mało znana dla wielu piszących posty.
Vandal
3 lipca 2015 o 17:38100% Popieram!
Ziemia Lubliniecka
3 lipca 2015 o 22:20Mam to samo zdanie.
Łzy Matki
6 lipca 2015 o 00:19W czerwcu 41 zaraz po wkroczniu do Lwowa Gestapo wyłapało pokaźną grupę polskich profesorów /../ i na wzgórzu wóleckim rozstrzelało /naprawę strzelali w nagrodę zasłużeni nacjonaliści.
Pytanie skąd Gestapo miało listę wrogów /ukrainy/ i adresy zamieszkania.
Od studiujących w Krakowie /stypendystów/ ukraińskich… Jakiż trzeba być bydlakiem dy karmiącą rękę pogryźć.
ukraińcy to w dużej części naturalnie źli ludzie – w sposób łatwy wybierający ekstremalne /nieludzkie/ rozwiązania. Do tego wyjątkowo niedouczony – prosty – żeby nie napisać prymitywny naród czy raczej zbiorowość bez wspólnoty celów.
Taki wiejski pop był w stanie w ciągu kilku godzin z najbliższych sąsiadów morderców zrobić.
Dziś zamiast szukać rozwiązań charakterystycznych dla słabego państwa – kompromisów – ugód – wybierają walkę której żadna ze stron nie jest w stanie wykrać za to jest w stanie wybudować co raz wyższy mur nienawiści. Obrażacie Polaków i Polskę – panosząc się na naszej ziemi – fałszujecie historię – a jak widać również w podzięce na na naszym terytorium szydzicie i odgrażacie się. Jak mamy wam wybaczyć, a może to my powinniśmy o wybaczenie prosić?
Co na opisany w artykule akt odpowie Związek Ukraińców w Polsce?
zibimysz
15 sierpnia 2015 o 13:30Nigdy żaden upainiec nie będzie Polakowi bratem!. (usun. – red. – wzywanie do przemocy)!!!!!!!!
Edyta5805
6 sierpnia 2018 o 19:50Czasami wydaje mi się, że niektórzy ludzie plotą na forach takie głupoty, tylko po to żeby coś gadać. Ludzie opanujcie się! Świat nie jest czarno-biały.
http://dajeszojciec.pl/