1,08 mln uchodźców z Ukrainy jest w Niemczech, przy 968 tys. w Polsce. Spośród nich nad Odrą na stałe chce zostać 37 proc., a w naszym kraju ok. 19 proc.
Według stanu na 30 czerwca br. prawie 4,07 mln obywateli spoza UE, którzy z powodu wojny opuścili Ukrainę, posiada status ochrony czasowej w krajach UE, świadczą o tym opublikowane 9 sierpnia dane Eurostatu.
Głównymi krajami, które udzieliły ochrony czasowej obywatelom Ukrainy, są Niemcy, które przyjęły 1 133 420 osób, Polska (977 740) i Czechy (349 140).
W porównaniu z końcem maja liczba takich osób z Ukrainy w UE wzrosła o 45,8 tys., czyli o 1,1%. Największy wzrost odnotowano w Niemczech, Czechach i Irlandii. Tylko w dwóch krajach, w Polsce i we Włoszech, odnotowano nieznaczny spadek liczby osób korzystających z ochrony czasowej.
Pod względem liczby ludności poszczególnych krajów UE najwięcej osób korzystających z ochrony czasowej było w Czechach, gdzie w końcu czerwca przypadało 32,2 beneficjentów na 1000 mieszkańców. Kolejne miejsca zajmują Polska (26,6), Estonia (25,8), Bułgaria (24,9) i Litwa (24,7), podczas gdy średnia unijna to 9,1 na 1000 mieszkańców.
Według stanu na 30 czerwca obywatele Ukrainy stanowili ponad 98% wszystkich osób korzystających z ochrony czasowej w krajach UE. Spośród nich 46,6% to dorosłe kobiety, 34,4% to dzieci, a 19% to dorośli mężczyźni.
Jak wskazuje dr Olena Babakowa, ekspertka WOT Foundation w rozmowie z Business Insider, zaraz po ataku Rosji na Ukrainę, Niemcy nie wydawały się krajem przyjaznym przybyszom z Ukrainy – na ulicach niemieckich miast odbywały się prorosyjskie demonstracje, a Berlin zajmował wstrzemięźliwą postawę wobec sankcji na Rosję i pomocy dla Ukrainy. Obecnie jednak relacje niemiecko-ukraińskie się polepszyły. RFN przekazuje Ukrainie pomoc wojskową i uczestniczy w unijnych sankcjach.
ba za eurointegration.com.ua/Business Insider
1 komentarz
Herzlich Willkomen
11 sierpnia 2023 o 19:20Ktoś te szparagi na niemieckich polach musi zbierać. Przecież nie będą tego robić Książęta Orientu z Dubaju i okolic.