Po tym, jak międzynarodowa federacja piłkarska upomniała chorwackiego piłkarza Domagoja Vidę i zmusiła do opuszczenia sztabu byłego chorwackiego piłkarza Dynama Kijów Ognjena Vukojevicia za to, że zadedykowali Ukrainie zwycięstwo Chorwacji nad Rosją w ćwierćfinale Mundialu, Facebookowy profil FIFA zalał potop, delikatnie mówiąc, negatywnych komentarzy. Ich autorami są głównie Ukraińców, ale też kibice z Chorwacji i innych krajów. Użytkownicy pisali też w różnych językach m.in. „Szacunek dla Chorwacji!” czy „Sława Ukrainie!”. Nie mogąc sobie z tym poradzić, administratorzy profilu podjęli decyzję o wyłączeniu możliwości komentowania i oceniania postów.
O sprawie pisaliśmy wcześniej tutaj.
FIFA, upominając Vidę, oceniła jego zachowanie jako „polityczne”. W wyniku burzy chorwacka federacja piłkarska zwolniła z kolei Vukojevicia z funkcji asystenta trenera reprezentacji Zlatko Dalicia, a FIFA odebrała mu akredytację przy Mundialu w Rosji. FIFA nałożyła też dziś karę finansową na Vukojevicia w wysokości 15 tysięcy franków szwajcarskich. Stało się tak, mimo że Vida i Vukojević tłumaczyli, że nie chodziło o politykę, lecz podziękowanie dla ukraińskich kibiców za wsparcie Chorwacji, i że nie chodziło im o obrażenie Rosjan. Zarówno Vida, jak i Vukojević byli w przeszłości kilka lat zawodnikami Dynama Kijów.
Brytyjskie „The Sun” i „Independent” napisały, że hasło „Chwała Ukrainie” jest nacjonalistyczne. Ambasada ukraińska w Wielkiej Brytanii opublikowała oświadczenie, że hasło to ma znaczenie patriotyczne, tak jak w Anglii „Boże, chroń królową” albo we Francji „Niech żyje Francja”. Na portalu społecznościowym przedstawiła filmik, na którym widać polityków z Litwy, Kanady, USA, Niemiec czy innych krajów mówiących „Sława Ukrajinie!”. List z podobnymi wyjaśnieniami wysłał do FIFA szef Ukraińskiej Federacji Piłki Nożnej Andrij Pawełko. Ukraiński związek piłki nożnej złożył też wniosek do ukraińskiego parlamentu, by Ukraina zapłaciła karę nałożoną na Vukojevicia.
O tym wszystkim Pawełko poinformował dziennikarzy na konferencji prasowej w Kijowie, ubrany w koszulkę reprezentacji Chorwacji, z nazwiskiem Ivana Rakiticia. Czyli piłkarza, który strzelił decydującego gola w serii rzutów karnych, dającego zwycięstwo Chorwacji.
W Radzie Najwyższej Ukrainy ma odbyć się dyskusja w tej sprawie. Generalnie wszyscy parlamentarzyści chcą wesprzeć Vidę i Vukojevicia, ale nie są zgodni, czy dobrą drogą jest zapłacenie za nich kary. Część uważa, że byłoby to uznanie jej za uzasadnioną i proponuje, by odwołać się do trybunału w Lozannie.
Tymczasem rosyjski senator Franz Klincewicz powiedział, że „Chorwaci zawsze byli zdrajcami świata słowiańskiego”.
Oprac. MaH, pravda.com.ua, jutarnji.hr, ktelegram.com, twitter.com/UkrEmbLondon, przegladsportowy.pl
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
15 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
10 lipca 2018 o 19:17Grzegorz Motyka już dwa lata temu przygotowywał podbudowę propagandową pod działania Rosji. W książce „Wołyń ’43” o Wołyniu jest niewiele, za to o Chorwacji bardzo dużo.
Tomek
10 lipca 2018 o 23:11Tak wprost: Jeżeli służby specjalne państw zachodnich miałyby jaj, to ta banda skorumpowanych łapówkarzy z FIFA dawno siedziałaby w więzieniach. Fakt organizacji imprezy sportowej w Rosji to skandal.
vis
10 lipca 2018 o 23:33Cóż rosyjskich dzikich Azjatów może w ogóle obchodzić Słowiańszczyzna, skoro rosjanie nie są żadnymi Słowianami, tylko mieszanką ludów azjatyckich z 4-procentową domieszką Rusinów, ale za to z mową pseudo ruską i z religią prawosławną? W innych częściach świata też były takie mieszanki narodowościowe. Przykładem Chazarowie, którzy przejęli z Bliskiego Wschodu religię judaistyczną, czyli żydowską.
Bussu
11 lipca 2018 o 00:38Brawa dla Chorwatów !!!
Kiedy do Rosjan dotrze, że nie są Słowianami ?
Przywłaszczyli sobie słowiański język. To wszystko. Rosjanie to mieszanka Wikingów z tubylcami i mongołami. Nie są i nigdy nie będą Słowianami.
Bardzo zależało na tym bandycie, Stalinowi, bo chciał pod hasłem „narodów słowiańskich” zagarniać nasze, słowiańskie ziemie, jakby było mu mało Azji.
Brawo Chorwaci !!! Na pohybel Putlerowi !
olek
11 lipca 2018 o 07:45i prawidłowo bo wchodząc na boisko politykę i swoje przekonania zostawia się w szatni.
Min
11 lipca 2018 o 15:39Te mistrzostwa nie miały prawa odbywać się w kraju który codziennie przyczynia sie do smierci ukrainskich zolnierzy i cywilów. Ci ludzie gina od rosyjskiej broni wysłanej do Donbasu. Rosja oplaca najemnikow i swoich wojskowych którzy szkola się w Donbasie przed wyjazdem do Syrii.To ma nawet nazwe „syryjski ekspres”. Skandalem jest też że inne panstwa wyslaly do Rosji swoich piłkarzy. Tych dwóch Chorwatów tylko nieco przycmilo te hanbe. PS Pamietacie gest Kozakiewicza? Ciekawe ile by dzisiaj musial za niego zaplacic.
peter
13 lipca 2018 o 03:13Olek o jakiej polityce ty p……lisz ci goscie grail w Dynamo Kijow kilka lat I zwyciestwo zadedykowali Ukraincom co w tym zlego? Kacapie to tak zabolalo ze Chorwatow zaczeta wyzywac od faszystow prym jak zwykle widl Zyrynowski Was tam pogielo calkowicie w tej Kacapi Putin nie raz wspominal ze Ukraina to brackij narod
Polak z Białorusi
11 lipca 2018 o 08:15Oczywiście, każdy, kto nie popera riuski mir to jest zdrajca
Alexander
11 lipca 2018 o 09:57Śmieszny stalinowiec z tego senatora Klincewicza. Zresztą nie tylko stalinowiec, bo o katolickich 'zdrajcach Słowiańszczyzny” mówiono wiele już w czasach caratu.
Inna rzecz, że niezmordowany Paweł Bohdanowicz wykorzystuje każdą okazję , aby przywalić polskim historykom piszącym o Rzezi Wołyńskiej.
Panie Pawle ! Kto wywołał ten temat ? Grzegorz Motyka razem z Rosjanami, czy jednak chorwaccy piłkarze ? Czy uważa Pan, że ci dwaj futboliści czytali pracę Motyki i w odruchu uzasadnionego protestu zrobili to, co zrobili ?
Paweł Bohdanowicz
11 lipca 2018 o 14:25Zdecydowanie nie uważam, że futboliści czytali Motykę. Uważam natomiast, że Motyka wyszedł naprzeciw potrzebom Rosji (Ruskiego Miru), poświęcając Chorwacji 20% książki zatytułowanej „Wołyń 43”. Same wypadki wołyńskie zajmują tam niewiele więcej.
Każda okazja jest dobra, jeżeli można przebić się z przekazem przez barierę cenzury i dotrzeć do choćby kilku czytelników.
Alexander
12 lipca 2018 o 09:42Zupełnie jak Katon Starszy odnośnie Kartaginy.
Ludzie miewają o sobie wyobrażenie !
ziutek
11 lipca 2018 o 15:38te, ruski senator, a Ukraina to nie jest słowiańska, że tak nazywasz kacapski pomiocie kogoś za hasło „sława Ukrainie”?
ziutek
11 lipca 2018 o 15:39sojusznicy Hitlera, którzy rozpętali z nim II Wojnę Światową, powinni milczeć w kwestii kto kogo i kiedy zdradził
wiki
12 lipca 2018 o 20:21Nasz druzyna przynajmniej swoja postawą i „nie-grą” pokazał ,że nie akceptuje tych mistzostw w Rosji…
peter
13 lipca 2018 o 03:15Wiki Pojechali to znaczy zaakceptowali te misztrzowstwa a ze przegrali to co sie stalo duma narodowa ci spadla ?