Służba prasowa Państwowego Komitetu Granicznego po raz kolejny poskarżyła się na „obsceniczność” Ukraińców.
Według Komitetu Granicznego, 22 lutego ukraińskie wojsko demonstracyjnie rozłożyło miny przeciwpancerne na drodze przed przejściem granicznym Wystupowicze (po stronie białoruskiej Nowa Rudnia).
„Podobne działania odnotowano w lipcu ubiegłego roku przed tym samym przejściem granicznym” – poinformował Komitet Graniczny Republiki Białoruś, zadając retoryczne pytanie; Co było powodem położenia kolejnego rzędu min na drodze?
Pewnie zapomnieli, że rok temu, 24 lutego 2022, pierwsze rosyjskie czołgi, które miały w 3 dni zająć Kijów, pojechały przez granicę z Białorusią.
Białorucy pogranicznicy skarżą się też w oficjalnym komunikacie, że „Ludzie w niezidentyfikowanych mundurach wojskowych nadal demonstrują groźne i obsceniczne gesty wobec białoruskich strażników granicznych”.
21 lutego zastępca ministra obrony Białorusi płk Walerij Rawenka powiedział, że białoruska armia będzie teraz nie tylko wykrywać, ale i odpowiednio reagować na „prowokacje” na granicy.
Według niego prawdopodobieństwo prowokacji zbrojnych, mogących przerodzić się w incydenty graniczne, utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.
„Jednocześnie, jeśli wcześniejsze prowokacje były tylko naprawiane przez nas, teraz przeszliśmy do środków odpowiedniej reakcji na nie ” – mówi Ravenka. Według niego Mińsk rozumie, że wytrzymałość białoruskich sił zbrojnych „zależy od tego, czy konflikt zbrojny na Ukrainie utrzyma się w dotychczasowych ramach, czy też się rozszerzy” .
Rawenka mówił także o „bliskiej współpracy z Federacją Rosyjską”. Przyznał, że w tym roku planowane jest zorganizowanie ponad 150 wspólnych ćwiczeń.
oprac. ba za t.me/gpkgovby
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!