Tak twierdzi nowy minister obronyWałerij Hełetej.
Gen. Wałerij Hełetej zastąpi dotychczasowego ministra obrony Mychajłę Kowala. Kandydat zaroponowany przez prezydenta Petra Poroszenkę został dzisiaj zaakceptowany przez ukraiński parlament.
Deklaruję, że jako minister obrony zrobię wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo moim rodakom i pokój w naszej ojczyźnie. Jestem przekonany, że Ukraina zwycięży. I uwierzcie, będzie parada zwycięstwa. Będzie w ukraińskim Sewastopolu – zapowiedział Hełetej.
Hełetej w latach 2007-2009 kierował urzędem odpowiadającym za ochronę najwyższych władz państwowych, wcześniej pracował w MSW Ukrainy.
Kresy24.pl/korrespondent.net/siegodnia
2 komentarzy
Rachel
3 lipca 2014 o 21:38Naiwniak
ollek5
4 lipca 2014 o 21:40niestety ale Krym to już oddaliście (bez jednego wystrzału) i możecie o nim zapomnieć…
Może za jakieś 150-200 lat tam powrócicie.