Opozycja rozpoczęła akcję „Powstań Ukraino!”. Po czwartkowej, wielotysięcznej demonstracji w Winnicy, protestacyjne marsze przeszły przez kolejne ukraińskie miasta.
„Julia Tymoszenko i Jurij Łucenko wyjdą na wolność, jeżeli Ukraińcy wyjdą na ulicę” – argumentował na wiecu w Użhorodzie Arsenij Jaceniuk, dziękując mieszkańcom, że tak licznie przyszli na marsz pomimo bardzo złych warunków atmosferycznych.
Jaceniuk podkreślił, że celem reżimu Janukowycza jest zastraszenie każdego, kto ma odwagę powiedzieć temu reżimowi „nie” i walczyć o swoje prawa. „Rozpoczęliśmy akcję „Powstań Ukraino”, której celem jest odsunięcie od władzy prezydenta Janukowycza i Partii Regionów. (…) Żądamy, żeby Julia Tymoszenko i Jurij Łucenko, których Janukowycz zamknął w więzieniu, wyszli na wolność. Stanie się tak tylko tylko wtedy, kiedy razem wyjdziemy na ulicę” – mówił Jaceniu, apelując do wzięcia udziału w wieńczącym akcję marszu, który ma się odbyć 18 marca w Kijowie.
W sobotę, w ramach akcji „Powstań Ukraino” około 10 tysięcy osób przemaszerowało również ulicami Lwowa. W lwowskim marszu uczestniczyli przywódcy partii opozycyjnych: Arsenij Jaceniuk z Batkiwszczyny i Ołeh Tiahnybok ze Swobody. Nie było lidera partii UDAR, Witalija Kliczki.
Poza hasłami przeciwko ograniczaniu swobód obywatelskich, padały hasła zbliżenia z Unią Europejską oraz sprzeciwu wobec przystąpienia Ukrainy do Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!