W przyszłym tygodniu Ukraina przedstawi UE białą księgę zawierającą propozycje mające na celu dalszą izolację Rosji, w tym przejęcie rosyjskich aktywów i nałożenie sankcji na niektórych nabywców rosyjskiej ropy. Jak podaje agencja „Reuters”, prezydent USA Donald Trump wycofał się z zamiaru wprowadzenia wobec Rosji ostrzejszych sankcji.
Komisja Europejska nie odpowiedziała na prośbę o komentarz do ukraińskiego dokumentu.
Po rozmowie z Władimirem Putinem 19 maja prezydent USA Donald Trump podjął decyzję o nienakładaniu nowych sankcji na Rosję. Według źródeł agencji, po rozmowie z Putinem Trump rozmawiał z ukraińskimi i europejskimi przywódcami i powiedział im, że nie chce teraz nakładać sankcji i chce dać czas na negocjacje.
Mimo to 20 maja UE i Wielka Brytania nałożyły na Rosję kolejne sankcje, zaznaczając, że wciąż mają nadzieję, że USA dołączą do nich. Jednak Europejczycy otwarcie dyskutują o tym, jak nadal wywierać presję na Rosję, jeśli Waszyngton nie będzie już chciał się angażować w działania sankcyjne.
Ukraina w białej księdze w sprawie sankcji stwierdziła, że sankcje UE są „bezprecedensowe”, ale zaznaczyła, że Unia może zrobić więcej. Oświadczono, że USA nie chcą uczestniczyć w opracowywaniu nowych ograniczeń wobec Federacji Rosyjskiej.
„Dziś w praktyce Waszyngton zaprzestał uczestnictwa w niemal wszystkich międzyrządowych platformach poświęconych sankcjom i kontroli eksportu” – czytamy w dokumencie.
Autorzy dodają, że opracowano dwa potencjalnie poważne pakiety sankcji ze strony USA – jeden autorstwa administracji Trumpa, a drugi – senatora Lindseya Grahama, zwolennika Trumpa – ale „nie jest jasne”, czy Trump podpisze którykolwiek z nich.
W białej księdze zauważono, że niepewność USA co do tego, czy zaostrzyć sankcje „nie powinna skłonić Unii Europejskiej do złagodzenia presji sankcji”.
„Wręcz przeciwnie, powinno to zachęcić UE do objęcia wiodącej roli w tym obszarze” – zauważono w księdze.
Ukraina obawia się, że wahania USA w sprawie sankcji mogą również wywołać wahania w UE, gdzie tradycyjnie do podejmowania ważnych decyzji potrzebna jest jednomyślność.
Agencja „Reuters”, powołując się na wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika, zauważa, że wycofanie się USA z sankcji wobec Rosji byłoby ogromnym ciosem dla jedności Europy.
UE nie jest w stanie całkowicie zastąpić Stanów Zjednoczonych w wywieraniu presji ekonomicznej na Federację Rosyjską ze względu na dominację dolara. Jednocześnie ekspert ds. rosyjskiej energetyki Craig Kennedy zauważa, że nawet złagodzenie amerykańskich sankcji nie doprowadzi do powrotu znacznej liczby inwestorów do Federacji Rosyjskiej.
„Europa ma o wiele więcej atutów, niż można sobie wyobrazić” – powiedział.
Przypomnijmy, 20 maja Unia Europejska zatwierdziła 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Nowe ograniczenia objęły w szczególności około 200 statków „flota cienia”.
Ponadto UE przygotowuje nowe obostrzenia. Mogą być one wymierzone w rosyjski sektor finansowy.
Opr. TB, reuters.com
1 komentarz
Wielka Smuta
21 maja 2025 o 18:15Ropa ruska Urals po 14,99 $, pogrzeb.