Ukraińscy politycy okazali się bardziej odporni na ideologię gender od polskich. Odrzucili kontrowersyjny dokument, który ratyfikowało 20 europejskich krajów – pisze Grzegorz Górny w art. „Ukraina między kolonializmem politycznym a kolonializmem kulturowym”.
Przeciwko przyjęciu dokumentu głosowały jednogłośnie wszystkie ugrupowania opozycji oraz koalicji rządowej. Jedynie Blok Petra Poroszenki był w tej kwestii podzielony, ale i tak większość członków tej partii była przeciw. Deputowani argumentowali, że nie można wprowadzać do ukraińskiego prawa pojęć, które są w nim nieobecne, takich jak “gender” czy “orientacja seksualna”. Ich zdaniem oznacza to otwarcie drzwi do obdarzania przywilejami małżeńskimi par jednopłciowych oraz w dłuższej perspektywie destrukcję tradycyjnej rodziny. Przeciwnicy konwencji odwoływali się również do argumentów religijnych, twierdząc, że ideologia genderyzmu jest nie do pogodzenia z chrześcijaństwem.
Po głosowaniu w mediach liberalnych rozpętała się burza. Zwolennicy dokumentu alarmują, że Ukraina ostatecznie zamknęła sobie drogę do Europy. Że tylko ratyfikacja może zapewnić krajowi pomoc Zachodu w walce z Rosją. Że postawa ukraińskich deputowanych ostatecznie może doprowadzić w ten sposób do utraty Donbasu. Mało tego, pojawiają się argumenty, że ci, którzy głosowali przeciw konwencji, w rzeczywistości wspierają Putina – albo jako agenci wpływu, albo pożyteczni idiocI – ponieważ dziś tylko Kreml sprzeciwia się przyjmowaniu podstawowych zdobyczy cywilizacji europejskiej. (WIĘCEJ)
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl/wPolityce.pl
19 komentarzy
Obe
23 listopada 2016 o 12:33Stefan Bandera był bardzo przychylny homoseksualistom. Czytałem, że miał taki okres w swoim życiu, że był praktykującym gejem.
he he
26 listopada 2016 o 18:12On raczej zwierzątka wolał te co meczą i bekają 😉
SyøTroll
23 listopada 2016 o 13:03Donbas to i tak straci, chyba że przedstawi jasne i zrozumiałe wyjaśnienie jego mieszkańcom dlaczego użyła przeciw nim ukraińskiej armii i ukraińskich nacjonalistów. Co najwyżej Europa go pozyska dla siebie. I to ona co najwyżej zintegruje go z Ukrainą, gdy ta dorośnie do członkostwa europejskiego.
Pafnucy
23 listopada 2016 o 14:06„u kraina” straciła już Krym, Donbasu nie odzyska a przed nimi jeszcze rewolucja w obwodach graniczących z Morzem Azowskim i leżących na drodze lądowej na Krym. Członkostwo w UE to mrzonka i marzenia ściętej głowy. W UE umieją liczyć. Setki tysięcy kilometrów kwadratowych ruskiej biedy, dramatyczna infrastruktura lub jej totalny brak, kilkunastomilionowa mniejszość rosyjska, działania zbrojne, korupcja i gloryfikacja ludzi i organizacji mających znaczący wkład w Holocaust. Z takimi standardami to chyba ich raczej przyjmą do Unii Euroazjatyckiej.
SyøTroll
23 listopada 2016 o 14:31Na ich miejscu ja bym chciał do Unii, bo brukselska biurokracja jeszcze mniej zna się na żartach niż moskiewska, a liczyć zwłaszcza straty umie.
jpt
23 listopada 2016 o 13:06co polscy politycy co chcieli u nas gender, teraz pracuja dla Ukraińców
OIIO
23 listopada 2016 o 13:11Ukraina zachowała zdrowy rozsądek. Kraj w stanie wojny z koszmarnym sąsiadem nie będzie się w takie głupoty bawił przecież.
Barnaba
23 listopada 2016 o 14:30Ale mają zagwozdkę! Tam tylko bezkrytyczni zwolennicy eurokołchozizmu są prawdziwi- reszta to ruscy agenci.
ttt
23 listopada 2016 o 14:42„podstawowych zdobyczy cywilizacji europejskiej.”- LOL
To ja dziękuję za taką cywilizację, niech upada a na początek najlepiej niemcy.
Mysz
23 listopada 2016 o 16:26z tego co mi wiadomo szachrajew ma odbić donbas,tylko skączy plewic u mnie ogródek.
Szachrajew
23 listopada 2016 o 20:57Tam chwast i tam chwast..
P.S. Donbas jest odbity, tylko 1/3 znajduje się pod okupacją
Szachrajew
23 listopada 2016 o 21:00P.P.S.
*pielić nie „plewić” półanalfabeto…
SyøTroll
24 listopada 2016 o 13:16Szachrajew, 3/4-analfabeto, plewić jest „dopuszczalne”, „skączy”, którego nie zauważyłeś – zdecydowanie nie.
gegroza
23 listopada 2016 o 19:48mają rację ale libertyni swoje
SyøTroll
24 listopada 2016 o 07:25Obie strony maja swoje racje.
gegroza
24 listopada 2016 o 21:29Ale ich racja jest racjejsza 🙂
jubus
24 listopada 2016 o 09:24Nie wiadomo co gorsze – ruskie menele obściskujące sie przy gorzale czy może unijne homosie obściskujące się przy maryście.
tetes
24 listopada 2016 o 11:01Ukraińce takiej pomocy z unii czekali 🙂 Bruksela prawa gejowskie wciska krajowi który z dużym wysiłkiem broni swego terytorium. To tak jakby głodnemu dać gumę do żucia 🙂
miki
24 listopada 2016 o 11:50To pokazuje kompletną degradację ówczesnego świata. Masz do wyboru Putina ze swoim ruskim mirem albo Schultz’a z gender hahahhhaaaaaaaaaaaaa czyli wybór między dżumą ,a cholerą. Polska aby się nie zarazić tym wirusem powinna brać ze wspólnego budżetu ile się tylko da i szykować siebie i rejon Europy Śr-Wsch na exit, a zresztą nie sądzę aby taka Europa przetrwała dłużej niż kilka lat.