„Nawiązaliśmy współpracę m.in. w kwestiach dowództwa, logistyki, cyberbezpieczeństwa oraz rozbrojenia. Główny przekaz jest jednak taki, że udzielamy wsparcia Ukrainie i będziemy to robić w dalszym ciągu. Moja dzisiejsza wizyta w Kijowie to wyraz chęci kontynuowania i rozwoju współpracy z Ukrainą” — powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w wywiadzie dla agencji UNIAN.
Współpraca Ukrainy i NATO ma charakter strategiczny – oznajmił z kolei prezydent Ukrainy Petro Poroszenko na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony kraju, w którym uczestniczył również Jens Stoltenberg.
„De jure nie jesteśmy sojusznikami, de facto — jesteśmy więcej niż partnerami. Ukraina jest najbardziej wysuniętą na wschód flanką NATO i cywilizacji euroatlantyckiej” — powiedział Poroszenko.
Jako „przestępczą” określił ukraiński prezydent decyzję poprzednich ukraińskich władz w sprawie pozablokowego statusu Ukrainy dodając, że „tylko wspólna przestrzeń bezpieczeństwa może gwarantować ochronę przed zakusami z zewnątrz”.
„Ukraina i NATO nigdy nie były tak blisko jak dzisiaj” — stwierdził Petro Poroszenko podkreślając wysoki poziom współdziałania i zaufania między Kijowem i Sojuszem.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Taaa
22 września 2015 o 15:21Straszny farmazon. Ukraina nigdy bardziej nieprzygotowana do wejscia do NATO nie była. Mało tego ukaina nigdy biedniejsza nie była jak i nigdy nie była w takim chaosie i rozsypce. Oni zamiast bredzic, fantazjować o wejsciu do nato czy uni powinni walczyc o to by ich kaj sie nie rozpadl i by utrzymac jakotaki tam porzadek i prawo chocby na poziomie krajów afrykańskich i by mieli co tam jeść. Zanim dojda do poziomu sprzed majdany to minie dekada jak nie dwie, potem zaczna moze sie rozwijac albo i nie i za jakies 30 lat beda mieli szanse wejsc do nato jak nato jeszcze bedzie istniec i UE.
Mer
23 września 2015 o 04:50Nie do pobaczenia trolu ruski (Taaa)
Luki
22 września 2015 o 17:36Przeciez piszą ze nie teraz… Naucz sie czytac ruski troli