„Królowie polscy we Lwowie” to znakomita książka napisana przez miłośnika i znawcę Lwowa Franciszka Jaworskiego. Wcześniej nakładem wydawnictwa MOST ukazały się: „O szarym Lwowie” i „Lwów stary i wczorajszy”.
Jako lwowianin z wyboru – urodził się bowiem Franciszek Jaworski w Gródku Jagiellońskim – autor tej książki miał to szczęście, że nie musiał rozstawać się z miastem. Kiedy zmarł, został pochowany na cmentarzu Łyczakowskim.
Wybitny znawca Lwowa, prawnik z wykształcenia, publicysta i dziennikarz, archiwista z powołania, Franciszek Jaworski (1873–1914) mógł spokojnie szperać wśród zakurzonych teczek, trzymać w ręku cymelia, a ze zmurszałych szpargałów wydobywać zgoła zapomniane zdarzenia dziejowe i obyczajowe. W ciągu swojego niedługiego, 40 letniego życia zdążył napisać i wydać 20 książek i ponad 250 artykułów i opracowań. Stał się jednym z założycieli Towarzystwa Miłośników Przeszłości Lwowa i Biblioteki Lwowskiej, która publikowała prace historyczne. Pod koniec życia był nie tylko kopalnią wiedzy, ale i sam stał się częścią lwowskiej legendy.
Opisując w „Królach polskich we Lwowie” pobyty najważniejszych władców Rzeczypospolitej od Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełłę, Zygmunta I i Stefana Batorego, Jana Kazimierza i Jana Sobieskiego do Augusta II, potrafił pokazać różne odcienie i barwy życia minionych pokoleń, stworzyć obraz i utrwalić historię jego kultury lepiej niż niejeden wspaniały pomnik czy monumentalna historyczna praca.
Przedstawiona współczesnemu polskiemu czytelnikowi w nowym opracowaniu z równoległym, pierwszym swoim wydaniem ukraińskim będzie na nowo tworzyć historię tego niezwykłego miasta i jego mieszkańców. Autor posiadał nadzwyczaj czułe i bystre oko na takie właśnie sprawy, umiał je pochwycić, z okruchów skąpych zapisek odtworzyć, ciepłem i pięknym piórem ożywić. Jaworski, posiadając wrodzony dar barwnego, zajmującego opowiadania, stawiał osoby i zdarzenia na szerszym tle, uwypuklał, okraszał j e wspomnieniami z bogatej skarbnicy a zarazem wiązał misternie przeszłość z teraźniejszością.
„Królowie polscy we Lwowie” a wcześniej „O szarym Lwowie” i „Lwów stary i wczorajszy” tworzą Trylogię Lwowską o której, cytowany przez Kurier Wileński Janusz Majewski („Na zawsze lwowiak”) powiedział:
„Ten arcyciekawy zbiór szkiców i opowiadań o starym Lwowie niesie, nam dzisiejszym, dwa ważne przesłania: pierwsze, że te wszystkie opowieści należą do naszej historii, są jej niezbywalną częścią, tworzą ciąg wydarzeń, ale też i mityczną aurę, która je otacza, na równi z dziejami i legendami starego Krakowa czy starej Warszawy, a więc należą do historii Polski; i drugie, że ludzie, którzy przez wieki budowali ten gród i żyli w nim, potrafili stworzyć miejsce na ziemi, w którym współżyło w harmonii wiele różnych narodowości, wiele kultur i wyznań, a wszyscy czuli się u siebie, w domu…”.
Kresy24.pl.wydawnictwomost.pl, Kurier Galicyjski
1 komentarz
Jarema
23 grudnia 2015 o 21:36Brawo trzeba edukować obecnych mieszkańców Lwowa muszą wiedzieć że użytkują Polską ziemie i mieszkają w Polskich kamienicach i jeszcze że żyją tysiące Polaków którzy mają akty wlasności tychże dóbr i że po uspokojeniu się sytuacji w Małopolsce Wschodniej wrócą po swoje tak jak obiecał Petro