Fot: Ministerstwo Obrony FR (mil.ru)
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow ogłosił jeden ze scenariuszy rosyjskiej agresji. Powiedział, że poziom zagrożenia jest wysoki.
„Rozważaliśmy m.in. scenariusz, że Federacja Rosyjska będzie próbowała dosłownie otoczyć wojskami: od Brześcia do Taganrogu, drogą lądową, na dwóch morzach i na tymczasowo okupowanym Krymie. I zaznaczyć aktywność w Naddniestrzu. Przewidywano również, że Federacja Rosyjska będzie prowokować zaostrzenie sytuacji na wschodzie Ukrainy na tym tle” – powiedział minister cytowany przez RBC-Ukraina.
Minister dodał, że będą towarzyszyć temu scenariuszowi inne środki nacisku: cyberataki, fałszywe alarmy bombowe, próby aranżowania zamieszek.
„Celem tych działań jest osłabienie Ukrainy od wewnątrz, tak abyśmy zmienili nasz polityczny kurs i porzucili UE i NATO, a w końcu stracili niepodległość. Ten scenariusz jest obecnie wdrażany” – powiedział Reznikow.
Według Reznikowa, Rosja zgromadziła na lądowych granicach 127 tys. żołnierzy w i 147 tys. z komponentami morskimi i lotniczymi.
„Nie widzimy wycofania i nie mówimy o zmniejszeniu liczby (wojska). Te jednostki, które są teraz w ruchu, mogą wrócić na swoje poprzednie miejsca lub zostać przeniesione w inny rejon – powiedział Ołeksij Reznikow.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał dziś na Twitterze, że działania Rosji wobec Ukrainy można obecnie rozpatrywać przez pryzmat dwóch potencjalnych scenariuszy. Jego zdaniem, zachowanie Rosji to przykład terroryzmu państwowego.
Pierwszy scenariusz według rzecznika zakłada, że”rosyjskie ruchy wojskowe mają na celu rozpętanie wojny”. „Kreml szuka obecnie pretekstu do podjęcia działań przeciwko Ukrainie” – napisał Żaryn. Dodał, że ten scenariusz zakłada atak na Ukrainę, zniszczenie państwa w obecnym kształcie i destabilizację kooperacji Ukrainy z Zachodem.
Według rzecznikaw drugim scenariuszu „rosyjskie ruchy wojskowe są pozorowane i mają na celu podniesienie stawki w negocjacjach między Rosją a Zachodem”. „Kreml zastrasza Ukrainę i Zachód, by przystały na „wysokie koszty pokoju” i dały zgodę na ustępstwa wobec rosyjskich postulatów w zamian za brak wojny” – dodał.
Jak zaznaczył, „bez względu na to, który scenariusz jest realizowany, jest jasne, że mamy do czynienia z działaniami agresywnymi Rosji wobec innych państw”. „W tej sytuacji potrzebna jest twarda postawa Zachodu” – podkreślił Stanisłąw Żaryn.
oprac. ba za rbc.ru/ twitter.com/StZaryn
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!