Tureckie banki zaczęły masowo odmawiać rosyjskim firmom dokonywania płatności na rzecz UE i innych krajów. Nawet dostarczenie wszystkich niezbędnych dokumentów nie rozwiązuje problemu.
Rosyjskie wydanie „Wiedomosti” podaje, że europejskie banki coraz częściej odmawiają przyjmowania płatności za towary dla rosyjskich przedsiębiorstw za pośrednictwem banków tureckich.
Jednocześnie jedno ze źródeł podało, że dostawca z Bułgarii, próbując zapłacić za towar przez Turcję, poprosił o przelanie pieniędzy przez „normalny” kraj.
W związku z zaostrzeniem zasad działania europejskich banków instytucje finansowe w Turcji zaczęły na początku września odmawiać płatności tranzytowych. Nawet dostarczenie do banku dodatkowych dokumentów dostawy nie rozwiązuje problemu.
Partner w kancelarii FTL Advisers, Igor Kuzniec, powiedział, że w Turcji zawsze były 2-3 banki, które zajmowały się rosyjskimi przelewami do innych krajów, ale teraz nawet one odmawiają Rosjanom przelewów w płatnościach dolarami, euro i juanami.
Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy raz, kiedy tureckie banki zawieszają współpracę z Rosją. Taka sytuacja miała miejsce na początku roku, kiedy banki w „przyjaznych” krajach, w tym w Turcji, w obawie przed wtórnymi sankcjami USA, odmawiają współpracy z rosyjskimi firmami.
Na krótko transakcje były stopniowo wznawiane. Jednak latem br. powróciły problemy z płatnościami dokonywanymi przez banki w Turcji.
Rosjanie mają coraz większe trudności w handlu z Chinami. Handel z tym azjatyckim krajem w rzeczywistości stał się hazardem dla rosyjskich eksporterów ze względu na zamrożenie lub opóźnienie płatności bezpośrednich w juanach.
Również MBank, jeden z największych w Kirgistanie, zawiesił rosyjskie przekazy pieniężne. Taki embargo stosują też banki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które zablokowały przepływ płatności z Rosji za towary z Chin.
20 sierpnia Freedom Bank zawiesił rosyjskie płatności. Instytucja finansowa w Kazachstanie zaprzestała współpracy z systemem płatności „Zołotaja korona”.
Opr. TB, vedomosti.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!