Turcja wezwała Rosję do porzucenia „jednostronnych” żądań wobec NATO i przyjęcia bardziej konstruktywnego podejścia.
Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu powiedział, że podczas zaplanowanych negocjacji NATO i Rosji obie strony powinny szczerze porozmawiać o różnicach w podejściu do bezpieczeństwa.
Jak pisaliśmy, Rosja żąda od NATO pisemnych gwarancji dla siebie obejmujących na przykład zobowiązanie do nierozszerzania Sojuszu na wschód i wycofania sił NATO z bliskości Rosji.
– Rosja złożyła pewne propozycje. Ale być może NATO ma chce takiego samego rodzaju gwarancji od Rosji. To nie jest jednostronna kwestia – powiedział Cavusoglu.
– Obie strony muszą być konstruktywne – dodał. – Powinny zasiąść do stołu z propozycjami, które obie strony mogą zaakceptować.
Zapewnił, że Rosja może pomóc z obniżaniu napięć między Rosją a NATO. Ostrzegł, że konflikt w regionie każdemu by zaszkodził.
Turcja jednocześnie współpracuje z Rosją energetycznie i wojskowo (budowa gazociągu Turkisj Stream, kontrakt na zakup przez Turcję rosyjskich systemów obrony antyrakietowej S-400), ale jest członkiem NATO i współpracuje też wojskowo z Ukrainą (sprzedaje Ukrainie drony, które dokonały jesienią skutecznego ataku na pozycje rosyjskich „separatystów” w Donbasie, co wzbudziło wściekłość Kremla i zaczęła oskarżać Ukrainę o agresywne działania i relokować swoje wojska wokół Ukrainy).
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!